reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Kochane miałyście problem z nadciśnieniem ?
jutro idę na oddział i nie wiem, czy się nastawiać na pobyt do porodu , czy jeszcze będzie szansa wyjść ... ciśnienie mam wysokie, ale nie tragiczne (140/90 mniej więcej ... )
 
reklama
My po wizycie.
Okazalo sie ze mam anemie i musze brac zelazo bo inaczej mogą nastapic powiklania podczas porodu.
Mala juz naszykowana do porodu.Pani doktor pow. ze mozna sie spodziewac wczesniejszego porodu. Wiec czekam :)
 
Kochane miałyście problem z nadciśnieniem ?
jutro idę na oddział i nie wiem, czy się nastawiać na pobyt do porodu , czy jeszcze będzie szansa wyjść ... ciśnienie mam wysokie, ale nie tragiczne (140/90 mniej więcej ... )

Ja miałam w poprzedniej ciąży nadciśnienie. Nie pamiętam jakie to były wartości. W każdym bądź razie pojawiło się u mnie w 38 tyg ciąży. Poszłam do szpitala na następny dzień (sobota). W niedzielę byłam już mamą.
W szpitalu dają leki na obniżenie ciśnienia. Z reguły to pomaga. Natomiast ja się bardzo przejęłam i z tych nerwów urodziłam.
 
Tonya, nie mam czasu na poród teraz, ani głowy, ani ochoty, ani wsparcia nikogo... już mi przeszło to że źle wyglądam, że mam nos kulfona, że spuchniętą twarz, mogę sobie chodzić w ciąży.
 
W końcu w domu po wizycie, bo jeszcze o rodziców zahaczyłam....

No i tak: p. doktor oznajmił, że ma 3 cm rozwarcia, główka nisko. Brzuch mi dziś trochę twardniał. Za to po wizycie boli w krzyżu bardzo i już ze 2 -3 takie porządne skurcze zaliczyłam. Ale, że tak powiem bez uregulowania czasowego.
Tak więc czekamy. Wiem kiedy gin ma w tym tygodniu dyżury.........jakby co. No a jeśli do piątku się nie rozpadnę to na godz 10 mam przyjść na oddział i już nie będziemy się "rozdrabniać" :szok:.
 
JJ - aż mi się głośno przełknęło... psychicznie już możesz się przygotowywać... :-)
Anna - twój czas już też nadchodzi,a jesteśmy w podobnym terminie :-)

Ja mam coraz częściej bóle okresowe... dopiero po zmianie pozycji przestaje boleć po czym wraca czasami dzień później, czasami po godzinach.... :baffled:
 
no to coś ruszyło JJ!
ja zobaczę co jutro mi na kontroli w szpitalu powiedzą ale generalnie pzrymierzałam dzisiaj sukienkę na wesele bo jakoś się nie zanosi na poród więc chyba dzień pzred terminem zalicze wesele jeszcze. oby tylko wyniki prób watrobowych byly takie jak do tej pory nie gorsze!!
 
reklama
Do góry