reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków.
Moja wczorajsza wizyta należy raczej do udanych:-). Krwawienia na szyjce już nie widać tylko jakieś resztki. Igorek rośnie, waży 2600g:happy2:, niestety nie dało się zrobić zdjęcia buzinki bo jest obrucony do moich pleców i już dość nisko z główką osiadł, kości mojej miednicy zakrywają mu już troszkę główkę. Następna wizyta 18 lipca będzie to 37tyd więc najpierw będziemy robić usg, pomierzymy małego, sprawdzimy łożysko i gin zdecyduje czy wyciągamy krążek (oby - już nie umię się doczekać). Myślę, że przez te 3 tyg nic się nie przydarzy - mam namyśli jakieś krwawienie.

mlodam twoja córeczka jest już bardzo duża
flower-trzymaj się wszystko będzie dobrze

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
 
reklama
Sylvi- ekstra wieści- super, że nie krwawisz

A u mnie szyjka się skróciła ale nie ma rozwarcia. Nice:) Dzidzia żyje, serducho wali. To co mnie bolało to skurcze- sama bym na to nie wpadła:/. Na razie póki co nospa, magnez i cyclo3fort i dużo odpoczywania. Jakby miało być gorzej to pewnie będziemy myśleć co dalej. Pobrał mi wymaz czy zwalczyliśmy paciorkowca. A co do twardnienia brzucha to mówi, że ja mam takie tendencje...póki nie ma zbyt dużych zmian ginekologicznych to mam się nie stresować. No i odpoczywać:D Ale co się wczoraj wystraszyłam to moje. Chyba teraz mojego Ł. mobilizacja złapie do szybszego remontu hahha.
Dzięki za kciukaski i porady.
 
a ja juz po wizycie
biggrin.gif


generalnie wszystko ok,dzieciatko duze i dlugi podobno i mam sie nastawic ,ze napewno nie bedzie wazyc 3,5 kg ,jak te moje dotychczas
eek.gif
no ale ja zawsze poprawke na to biore,choc z drugiej strony to mozliwe ,w koncu mam te cholerna cukrzyce
dry.gif

no i plec tez jako tako okreslona-PRWDOPODOBNIE....................................D ZIEWCZYNKA
realmad2.gif
laugh.gif

tak wiec tak jak przypuszczalam,szanse na chlopca u mnie nie istnieja
no.gif
aczkolwiek zawsze sie ludze ,ze pomylki w koncu sie zdarzaja ,nie?
laugh.gif
a nie okreslili ,ze na 100 procent dziewczynka tylko,ze prawdopodobnie
wink2.gif
no i cale usg trwalo jakies 3 minuty
shocked.gif
eek.gif


noooooooooooooo...poza tym morfologia ok i nastepna wizyta za 3 tygodnie:)


to tyle chyba
 
reklama
no to super wiesci AGA! a ze coreczka-tez fajnie, kolejna siezniczka w domciu!!!!:tak: no a moze jednak chlopak? kto wie? najwazniejsze ze wszystko ok!!!
 
Do góry