Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[Anecia1111]

Trzymam kciuki za Wasze wizyty, będzie dobrze!

Mama sierpniowa 2010 :-)

 

[devi]

wizyte mam dzis o 17. czeka mnie pierwsze usg.

anisen- i jak wizyta??

Ja mam jutro pierwsze usg Juz nie moge sie doczekac

 

[szuszu888]

Hej kochane:-)Jestem po usg i jest maleństwo, serducho bije. Fasolka ma 9,2mm:-) Lekarz obliczył mi, że to 6t6d, a więc mniej więcej się zgadza z tym co ja wyliczyłam. Mega się cieszę, no i w końcu trafiłam na dobrego lekarza (moja mama pracuje w szpitalu położniczym i na usg trafiam w zależności od dyżurów lekarzy). Obecny gin badał mnie w poprzedniej ciąży, która niestety skończyła się poronieniem i z tego względu kazał mi przyjść na kolejne usg 05.01 i tak w pierwszym trymestrze co max 2 tygodnie będzie mnie badał. Postaram się wrzucić fotki:-)

 

[Anisen]

wizyta ok. Z Usg wynika ze to bardzo wczesna ciąza a nie tak jak wskazywała by OM. Jakoś 4 tydzień a nie 6. Mój lekarz mówi ze jest dobrze, bo mogło mi sie przez karmienie piersią jajeczkowanie przesunąć. ale mam słabe wyniki więc musiałam zakończyć karmienie piersią Kingi. Teraz zaliczamy cięzkie chwile.
No to chyba z Wami zostanę ale będę wrześniówką mogę zostać???

 

[kahaka]

szuszu, ale cudowne wiadomości czyli panika niepotrzebna była! A objawów dalej nie masz? Ba ja nic.

 

[szuszu888]

Anisen, mi tam nie przeszkadzasz;-)
Kahaka, objawy się pojawiły, coraz bardziej bolą mnie piersi i mdli mnie, ogólnie słabo się czuję..Ale co do objawów, to myślę że rzeczywiście każda ciąża jest inna i niektóre z nas po prostu lepiej ją znoszą:-) Kiedy masz usg?

 

[kahaka]

szuszu, dopiero 11.01 :/

 

[szuszu888]

kahaka, a nie ma możliwości wcześniej? Twoja ciąża jest już dość zaawansowana, może pójdź do lekarza i powiedz, że masz jakieś obawy i w ogóle..ja do 11.01 to bym nie wytrzymała..
PS: Widziałam Twoje urocze drzewo z origami, jest przepiękne:-)

 

[kahaka]

szuszu, dzięki robiłam je chyba ze 2 m-ce a z tym ginem to u mnie nie taka prosta sprawa, bo ona przyjmuje tylko we wtorki. Innego sensownego nie ma w mojej miejscowości, więc zostaje mi wytrzymać do tego 11.01.

 

[szuszu888]

Myślę, że nie ma co się martwić bez powodu. A może zrób betę prywatnie, uspokoisz się trochę wtedy. Będę z Tobą odliczać dni do 11.01:-) Ja wczoraj to już byłam pewna, że coś jest nie tak, a dzisiaj miłe zaskoczenie:-)