reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

hmm ja termin mam na 22 styczeń.
Lekarz stwierdzil 9.01 ze jeszcze posiew zrobimy (jutro) i juz mam sie nie pokazywac :D
{odbior wynikow telefoniczny} chyba ze nie urodze to zaprasza 22.01, a jesli urodze to 6 tyg od dnia porodu na kontrole.
korzystam z opieki NFZ bo... mówia jedno i to samo; byłam na kilku prywatnie i NFZ.
wiec wole zostawic pieniadze i kupic cos malej :)

Co do stanu powiedzial, ze szyjka sie wyraźnie skróciła, główka dziecka ewidentnie cisnie sie mocno na dół.
Czuje sie troche jakby miala mi "wypasc" i mam male problemy z siku :D ale daje rade...

Wychodzac z wizyty zastanawialam sie czy aby przy takim badaniu lekarz nie zrobi krzywdy dziecku? Przeciez glowka dziecka jest bardzo wrażliwa... A on wkłada przeciez palce (dloni) przy badaniu...
 
Ostatnia edycja:
reklama
zlota_ewa - To jak ja - ostatnia wizyta przed porodem 28.12 (termin na 15.01). Jeszcze tylko na KTG mam się zgłosić jutro, na wypadek gdybym skurczy nie zauważyła ;)
 
Strzyga ja nie miałam robionego KTG.

Zastanawiam sie czy idac jutro na posiew, moge zazyczyc sobie aby wykonano mi KTG?

Nie wiem jak Wasze pociechy, ale moja ostro sie kreci. czasami mysle czy to mozliwe, aby w jednym miejscu bylo czuc takie "kopniecia" "uderzenia" kilkanasciekrotnie za dnia, czy moze male ma czkawke? a moze to skurcze?

To moje pierwsze malenstwo i nie jestem niczego pewna :D
 
Ostatnia edycja:
Jej, dziewczyny mnie lekarz na cotygodniowe zaprasza za każdym razem tylko dodaje : Jeśli nie zacznie pani rodzić, to zapraszam za tydzień . Zaskoczyło mnie to że wy już "po ostatnich" wizytach ;>
 
wrocilam wlasnie od gina, wszystko pozamykane daleko mi do porodu, pierwszy raz bylam na ktg i tez zero skurczy, mala sie strasznie ruszala chyba sie jej nie podobalo :-:)-( teraz kolejne ktg za tydzien
 
Tysia u mnie tydzień temu mały szalał i przesuwał te urządzenie od KTG, a dziś przez 20min ruszył się tylko 6 razy! Chyba też mu się nie podobało ;)
Najważniejsze że dzidzia zdrowa; )
 
zlota_ewa - z KTG dziewczyny radziły sobie tak, że mówiły, że dziecko się nie rusza i się martwią. I wtedy muszą Ci zrobić :) Bo czy możesz od tak sobie zażyczyć to nie wiem. Pewnie możesz... Tylko czy Ci zrobią ;) albo, czy nie każą za nie zapłacić :)
 
Jestem po wizycie w znacznie lepszym nastroju niż ostatnio:-). Waga wyszła 3100:-). Wiem że 600 g przez tydzień pewnie nie urósł, ale taki maleńki może też nie będzie. wierzę, że więcej błędu było w poprzednim pomiarze niż dziś. Gin powiedziała żeby nie jeść słodyczy bo od tego tak dzieciaczki tyją. ( To dla tych z WAs, które boją się że trudno będzie im urodzić wielkoludka). Poza tym wszystko OK. Coś się powoli rusza, mam 1cm rozwarcia. Łożysko takie jak na tym etapie może/powinno być. Pytałam czy mam iść na ktg, to powiedziała, że nie widzi potrzeby, chyba że znacznie zmienią się ruchy dziecka. Następna ewentualna wizyta za 2 tygodnie (dzień po terminie), oczywiście jeżeli wcześniej nie urodze.
A ja nie mam zleconych żadnych badań. Na dzisiaj też nic nie miałam, ani ciśnienia, ani wagi, ani moczu, no nic.
Robi mi tylko usg i badanie ręczne.
 
reklama
jestem troche zla bo jak robila mi usg to tylko zobaczyla ile jest wod i jak bije serduszko oraz czy mala nie jest owinieta pepowina nawet nie wiem jaka jest waga :-( ja od ostatniej wizyty (21.12) przytylam 2 kg to w sumie wychodzi 10 kg to chyba nie jest zle. KTG mi zrobili ale nikt mi niczego nie wyjasnil tyle co popatrzylam sobie na interpretacje na internecie. Mojej pani doktor nie bylo dzisiaj w szpitalu bo przyjmowala prywatnie.
 
Do góry