reklama
No więc ja już po wizycie. Szyjka długa, zamknięta, kompletnie nic się nie dzieje, pani doktor sądzi, że do stycznia do swojego terminu dotrzymam śmiało Synuś nie chciał się kompletnie dać oglądnąć na USG, cały dzień był spokojniutki, a tylko ginka dwa razy głowicą po brzuchu przejechała, jak zaczął kopać, to mnie zwinęło, a ona w szoku i nie chciała go długo męczyć. Najważniejsze, że z maluszkiem wszystko oki Miałam robiony ten posiew GBS, wynik za 7 dni no i pani doktor stwierdziła, że na dobrą sprawę, to teraz już czekamy, nie mam przymusu już przychodzić do niej do porodu, mam jedynie zrobić morfologię, mocz i WR żeby był aktualny komplet do szpitala i gdyby się zaczęła akcja to na IP, a jeśli nic się nie wydarzy do 4 stycznia to tego 4 stycznia właśnie na IP na zapis KTG. Ogólnie wizyta bardzo pozytywnie i po niej dopiero tak naprawdę dotarło do mnie, że już dni dzielą nas od spotkania z synkiem))
Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
ja będę miała 20 grudnia ostatnie usg. Moj ginek robi w ciazy 3 usg. We wtorek mowię do niego " pan to chyba nie lubi robić usg" na co odp. ze lubi ale jeśli nie ma medycznych wskazań to nie robi tego często bo niektóre pacjentki to odbierają jao naciąganie pieniędzy.
wiecie ja nie miałam z Nikosiem tego badania na GBS
wiecie ja nie miałam z Nikosiem tego badania na GBS
niki222
Fanka BB :)
Marciaa- ja też jeszcze nie miałam robionego badania, bo mi GIN mówił że coś koło 35-36tyg zrobi.Hehe, dopiero zauważyłam, że napisałaś o Nikosiu a nie Franiu-mój błądja będę miała 20 grudnia ostatnie usg. Moj ginek robi w ciazy 3 usg. We wtorek mowię do niego " pan to chyba nie lubi robić usg" na co odp. ze lubi ale jeśli nie ma medycznych wskazań to nie robi tego często bo niektóre pacjentki to odbierają jao naciąganie pieniędzy.
wiecie ja nie miałam z Nikosiem tego badania na GBS
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Anisia - o to widzę, że my mamy termin na ten sam dzień A gdzie Ty będziesz rodzić? Może się spotkamy na porodówce
Ja wczoraj byłam tez na wizycie w poradni patologii ciąży (ze względu na cukrzycę) na Karowej. Ogólnie wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Jak słuchali tętna detektorem to lekarka powiedziała, że jest tachykardia i od razu mnie na ktg wkręciła. Trochę sięwystraszyłam ,ale ktg wyszło bardzo dobrze. Teraz już co tydzień mam jeździć na to ktg. Co do usg to własnie moja ginka prowadząca mi nei chciała dać na kolejne (ostatnie w 32tyg), a powinnam mieć zrobione jeszcze 1 przed porodem przy cukrzycy, tym bardziej że mała sporo ważyła na tym ostatnim. Ta learka na patologii się zdziwiła, że nie chce mi tamta dać skierowania, no i mi wypisała skierowanie i jakoś wcisnęła, tyle, że dopiero na 29.12. To ja nie wiem czy dotrwam do niego. Ogólnie się wnerwiłam, bo jakby mi ginka prowadząca dała skierowanie na usg to u nas bym sobie załatwiła za 1, max 2 tygodnie termin, a tam w szpitalu to jest oblężenie. Jak do niej pójdę to będę ją jeszcze molestować o to skierowanie. No i w tej poradni patologii dostałam też sierowanie do szpitala na indukcję porodu na 2.01 jeśli samo się wcześniej nie zacznie. Więc już odliczam czas, bo szczerze mówiąc to już bym chętnie zrzuciła z siebie ten brzuszek ;-)
Ja wczoraj byłam tez na wizycie w poradni patologii ciąży (ze względu na cukrzycę) na Karowej. Ogólnie wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Jak słuchali tętna detektorem to lekarka powiedziała, że jest tachykardia i od razu mnie na ktg wkręciła. Trochę sięwystraszyłam ,ale ktg wyszło bardzo dobrze. Teraz już co tydzień mam jeździć na to ktg. Co do usg to własnie moja ginka prowadząca mi nei chciała dać na kolejne (ostatnie w 32tyg), a powinnam mieć zrobione jeszcze 1 przed porodem przy cukrzycy, tym bardziej że mała sporo ważyła na tym ostatnim. Ta learka na patologii się zdziwiła, że nie chce mi tamta dać skierowania, no i mi wypisała skierowanie i jakoś wcisnęła, tyle, że dopiero na 29.12. To ja nie wiem czy dotrwam do niego. Ogólnie się wnerwiłam, bo jakby mi ginka prowadząca dała skierowanie na usg to u nas bym sobie załatwiła za 1, max 2 tygodnie termin, a tam w szpitalu to jest oblężenie. Jak do niej pójdę to będę ją jeszcze molestować o to skierowanie. No i w tej poradni patologii dostałam też sierowanie do szpitala na indukcję porodu na 2.01 jeśli samo się wcześniej nie zacznie. Więc już odliczam czas, bo szczerze mówiąc to już bym chętnie zrzuciła z siebie ten brzuszek ;-)
fazerkamm
Fanka BB :)
Anisia gratuluję udanej wizyty!
Vileyka nic się nie przejmuj! za pewne szybko grzybicy się pozbędziesz! a poza tym takie paskudztwa są normalne w ciąży.. a poza tym fajniutko że już w tym miesiącu najprawdopodobniej dzidzia będzie z Tobą
Vileyka nic się nie przejmuj! za pewne szybko grzybicy się pozbędziesz! a poza tym takie paskudztwa są normalne w ciąży.. a poza tym fajniutko że już w tym miesiącu najprawdopodobniej dzidzia będzie z Tobą
Kasia_ZG
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2011
- Postów
- 881
Anisia - super że wszystko dobrze, widzę że podobnie jak u mnie wizyta 4 stycznia z tym że wtedy gin zrobi mi ten posiew.
A Twój maluszek broni swojej prywatności co mu tam jakaś kobitka będzie zaglądać co on tam robi :-) nasza mała była tak poskładana że już ledwo co było buźkę widać.
A Twój maluszek broni swojej prywatności co mu tam jakaś kobitka będzie zaglądać co on tam robi :-) nasza mała była tak poskładana że już ledwo co było buźkę widać.
reklama
Vileyka- no to bedziecie miec prezent jeszcze w tym roku :-)
Anisia- super, ze wszystko dobrze :-)
Nice-girl- nie denerwuj sie. Taka ta sluzba zdrowia nasza... Usmiech na buzie i ciesz sie, ze z Maluszkiem wszystko dobrze :-)
Anisia- super, ze wszystko dobrze :-)
Nice-girl- nie denerwuj sie. Taka ta sluzba zdrowia nasza... Usmiech na buzie i ciesz sie, ze z Maluszkiem wszystko dobrze :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 963
- Odpowiedzi
- 97
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: