Nasze wizyty i zdjęcia USG

[iga73]

Fazerka dorodny synek , Oceanica twoja córcia też :-)

Strzyga będzie dobrze, tak jak piszą dziewczyny, zresztą wczoraj przy mierzeniu ciśnienia położna powiedziała tak samo - skończone 36 tc, dzidziuś jest bezpieczny.

Wczoraj mieliśmy echo serca córci (nadal córcia i lekarz powiedział, że to się już nie zmieni), nie ma już śladu po niedomykalności zastawki trójdzielnej , mimo cukrzycy mała nie urosła za bardzo, dieta daje rezultaty - waży 2250g, przepływy i łożysko w porządku. Później miałam wizytę, szyjka od ostatniego badania bez zmian, odstawiona luteina i no-spa , paciorkowca nie mam, wyniki krwi poprawione - 11,1 a ostatnio było 10,3, mam dalej brać Biofer Folic 2x2 na 1/2h przed jedzeniem.
Wygląda na to, że dochodzimy do stycznia, a na prawie na pewno nie rozpakujemy się przed świętami.

Nice-girl jeżeli kobieta chce, to jest możliwość kangurowania, tylko trzeba wyraźnie powiedzieć, bo większość kobiet nie chce. Zapomniałam zapytać o obecność studentów, wiedziałam, że o czymś zapomniałam, ostatnio coraz częściej dopada mnie niemoc ciążowa. Kolejna wizyta 28.12 więc dopytam , ale nie wiem, czy dla Ciebie nie będzie za późno.

 

[livastrid]

widze, ze same dobre wiesci i dobrze:-)

Fazer, zdolna jestes, co pozerasz zupelnie waga ciezka cc jak nic Tobie zrobia, chyba, ze sadystami beda.

ja sie zastanawiam czy wytrwam do srody, bo mam wtedy wizyte u gin chcialabym choc ostatni raz popatrzec na synusia z perspektywy usg

 

[bakaalia]

Fazerkam chyba pobiłaś nas wszystkie z wagą maluszka ;D Ale super że zdrowy i że wszystko ok.
Justyś moja koleżanka urodziła 6kg maluszka, wyglądał jak roczne dziecko jak leżał w foteliku ;D
Ja mam teraz wizytę u gin. we wtorek ciekawe czy tam na dole się coś zmieniło. bo czuje jak mały się pcha w moje krocze xD

 

[nice-girl]

Iga - czyli jak powiem, że chce żeby mi dziecko po porodzie położyli na brzuchu i żeby z nim leżeć 2h i żeby mi nie zabierali go do ważenia to będzie to honorowane? To oznacza to kangurowanie? Nie spotkałam się wcześniej z takim określeniem :-) Dla mnie to dziwne stwierdzenie, że większość kobiet nie chce. Mnie się tam nikt o zdanie nie pytał, tylko zabrali małego i tyle, a ja byłam ogólnie jakoś taka zdezorientowana wszystkim, że się nie upomniałam i mam własnie o to żal. No ale dobrze wiedzieć, teraz już się będę upominać, no i ze względu na to rozporządzenie ministra no to mam już do tego pełne prawo.
Super, że wizyta udana no i przede wszystkim że z serduszkiem już ok :-) A powiedz mi jeszcze jedną rzecz, Tobie nie będą indukować wcześniej porodu przez cukrzycę?

 

[fazerkamm]

Liv no właśnie nic takiego nie jem lekarz powiedział że to zbytnio nic wspólnego nie ma..
już wczoraj mówił właśnie o cc ale chce dla potwierdzenia małego zważyć za dwa tyg. ale i tak już się nastawiam na cc bo nie urodzę.. nie chcę mieć tam na dole siatki z blizn zrobionej bo pewnie tak by mnie porozrywało że później to by piśki nie przypominało .. gin powiedział że nie ma sensu żeby mnie i dzieciaka męczyć także całe szczęście mój gin to nie sadysta
bakalia chyba tak ja nie mogę wyjść z podziwu jak to tam ponad 3kg klocek się mieści w tym brzusiu

 

[iga73]

Nice-girl przed wizytą mam zrobić ktg, to będzie równo 38 tc, jeżeli coś wyjdzie nie w porządku, to wtedy może być konieczność, na razie cukry mam w porządku, ketonów w moczu nie ma, mała nie jest zbyt duża, więc nie ma powodów do indukcji. Zresztą do tej pory i tak rodziłam dzieci tydzień przed terminem. Na dzień dzisiejszy nie ma potrzeby indukcji porodu, zobaczymy co będzie właśnie w okolicach 38 tc. Zwolnienie dostałam do 4 stycznia, być może wtedy gin każe mi się stawić w szpitalu.

Gdyby mi zaczęły skakać cukry, to mam się zgłosić do lekarki zajmującej się cukrzycą, chociaż pewnie i tak się do niej wybiorę jeszcze przed świętami, muszę tylko pozapisywać regularnie wyniki, bo teraz zapisuję tylko przekraczające normę, a tak się dzieje tylko gdy zjem jakieś ciastka, dziś zjadłam piernikowe serce z Kopernika tuż po śniadaniu - wynik 127, no i czasem z rana, kiedy mam za długą przerwę w jedzeniu. Zazwyczaj kiedy padam ze zmęczenia koło 21.00 i wstaję o 8.00.

 

[livastrid]

wiem fazer, ze to nie ma nic wspolnego tak sie smieje wiesz ja bylam totalnie szyta w srodku a mysia wyglada prawie jak nowa, prawie, bo po porodzie nigdy juz tak samo sie nie wyglada, ale fakt, w Twoim przypadku to jednak glupio rodzic sn

u mnie jest cos takiego skora do skory to nazywaja i zaraz po porodzie umazanca klada na brzuchu, nikt nawet nie mysli by najpierw wazyc itd tylko pierwsza chwile maluch na brzuchu matki spedza. Nie wiem, jak mozna tego nie chciec, pierwsze co po porodzie zrobilam to wyciagnelam rece po corke, bo to jest naprawde fajna chwila

 

[kama1102]

A ja wam trochę pomarudzę..
Wczoraj byłam na wizycie i... 1. mała leży pośladkowo, 2. mała nie waży nawet 2 kg, termin porodu według usg przesuwa się na 1 luty, 3. mam ślad białka w moczu - muszę pilnie powtórzyć badanie.
Jestem zdołowana:-(

 

[lajtway]

O taaaak, kangurowanie jest cudowne:-)
U mnie to standard, jak po jakimś czasie ją ;odnieśli żeby przeciąć pępowinę to byliśmy z mężem w ciężkim szoku- "ze co przeciąć??". Dopiero po dłuższym czasie zabrali Lidusiaka na mierzenie i ważenie

 

[bakaalia]

Fazer tak to jest te brzuszki nie pozorne, a maluchy dorodne ;-) Ja żałuje że na NFZ, miałam ostatnie już usg i nie dowiem się ile mały waży przed porodem, chyba że będą robić na porodówce jeszcze (lekarz mówił, że zawsze może być taka ewentualność). Szkoda!
Kama malutka jeszcze może się przekręcić, a z wagami różnie to bywa każdy dzidziuś przybiera we własnym tempie, jeszcze zobaczysz że będzie miała grubo ponad 2kg. Będzie dobrze!