reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

reklama
Gośka w maju to i tak blisko ;D, u mnie w mieście na nfz żeby się dostać to termin za półtora roku jest najbliższy dobrze że moja wada jest tak mała że nie muszę nic z tym robić (odpukać)
 
Witam, ja już po wizycie. Z maleńką wszystko ok, waży ok 1800g i ku mojemu zaskoczeniu jest już odwrócona główką w dół :-) Wiem, że to się może jeszcze zmienić, ale jestem zdziwiona, bo w ogóle nie wyczułam, że się okręciła. Nadal czuję jej ruchy dosyć nisko. Pewnie jak myślałam, że mnie kopie, to tak naprawdę było boksowanie :-D Hemoglobina na szczęście mi podskoczyła do 11.2 (4 tyg. temu miałam 9,8), więc sok z buraczków i marchewek jednak pomógł.
Dzisiaj przyszły tatuś miał okazję po raz pierwszy podejrzeć córunię. Co prawda gdyby pani doktor nie pokazywała szczegółowo co gdzie jest, to pewnie za dużo by nie wypatrzył, ale ładnie wszystko wytłumaczyła i cieszy się, że mógł być podczas badania. Nie mam tylko zdjęcia, bo malutka była obrócona w stronę mojego kręgosłupa, ale może następnym razem się uda, a to nie takie ważne.
Dostałam "kartę ruchów płodu" i mam notować o której wystąpił 10 ruch dziecka w ciągu dnia.
Co do NFZ, to do tej pory zawsze chodziłam na fundusz, ale niestety limity na ten rok już się skończyły i trzeba na prywatnie. Ale są też plusy takiej sytuacji, np. mniejsze kolejki. Dzisiaj przede mną tylko 1 osoba, a moja gin też "cennika" wygórowanego nie ma, więc nie mam na co narzekać.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :happy2:
 
Dziękuję za miłe słowa :-D Tatuś rzeczywiście bardzo dumny i szczęśliwy. Na początku ciąży marzył mu się chłopiec, ale jak się dowiedział, że będzie dziewczynka, to też podskakiwał z radości! Będzie "córeczka tatusia", bo na pewno będzie ją baaardzo rozpieszczał!!!
 
reklama
Syrenka;) super wieści:) a tatuś na pewno dumny:D mój od gina wychodzi 10 razy wyższy:D:D

a my dzisiaj też na wizycie byliśmy:p Hani co prawda nie zmierzył, bo za 4 tygodnie będzie takie porządne usg, gdzie ustalimy termin porodu:):) już się doczekać nie mogę:D 19 grudnia na 17:D:D:D ehhh....czuję, że narodziny Hanki coraz bliżej:D
 
Do góry