Nasze wizyty i zdjęcia USG

[niki222]

Anisia- a czemu za 4 tyg.?Myślałam,że już po 30 tyg. wizyty są częściej-2-3 tyg.A o tym badaniu na bakterie to słyszałam, że dobrze je zrobić. Będę musiała się spytać mojego GINA czy też go będę mieć, jak coś to się upomnę.Hmmm, 28 grudnia-wow.Już coraz bliżej.

 

[Anisia84]

niki za 4 tyg. bo ginka powiedziała, że się ze mną nic nie dzieje, wyniki wszystkie rewelacja, dziecko zdrowe, więc ona nie widzi potrzeby żebym przychodziła do niej częściej, a przynajmniej do skończonego 36 tygodnia

 

[aninaaa]

Anisia a do jakiego lekarza chodzisz?

 

[Anisia84]

aninaa nie rozumiem, no do ginekologa, niby w przychodni ale wcześniej chodziłam do niej prywatnie Teraz też płacę za wizytę, bo w przychodni mają abonamenty z których ja nie korzystam, a ginekolodzy nie mają podpisanej umowy z NFZ, no to tak jakbym w sumie dalej chodziła prywatnie Dla mnie chodzenie co 3-4 tyg. nawet pod koniec ciąży nie jest dziwne, bo mam koleżankę która miała identycznie, oczywiście zawsze jest mowa, że gdyby się coś działo to dzwonić i przyjeżdżać. No a na wizytę mam przyjść dokładnie jak będę miała skończony 36 tydzień.

 

[fazerkamm]

piękne dzieciaczki

 

[marys16]

zdjęcia maluchów wspaniałe!!!

ja tez następną wizytę mam za miesiąc. a późnej to nie wiem czy jakoś szybciej będzie. chyba tak. bo termin przegapia
lekarka kazała mi tylko zrobić teraz tokso. bo tu sie co miesiąc robi. i juz. powiedział ze hemoglobiny zapas wiec robić nie trzeba, tylko bym jedna tabletkę żelaza dziennie brała. a wymaz na posiew chyba na następnej wizycie wezmą. z Marcelkiem to w 34 tc wymaz brali pamiętam.
puki sie nie przekroczy 36tc a mama czuje sie dobrze z dzieckiem nic sie nie dzieje, organizm jakoś inaczej nie reaguje to nie am potrzeby chodzenia na wizyty częściej. po 36 tc czyli w tym 9 miesiącu to wtedy każą przychodzić co 2 tygodnie.
a te ktg o dla mnie w cale nic nie potrzebne. ja z Marcelkiem rodziłam a miałam skurcze na ktg 30% i sie dziwili ze jakim cudem skoro zaraz będzie dziec na świecie. a wcześniej mimo iz mówiłam ze skurcze mam to ktg nie wykazywało nic a nic. i nawet 3 razy mi maszyny zmieniali.
no i jak dla mnie im zadziej mnie będą wzywać do szpitala na wizytę tym mi lepiej. bo ja musze cala familia sie tam do nich zabierać i niezły kołowrotek wtedy mam.

 

[Kasia_ZG]

Ja podobnie jak Anisia84 wizytę mam za 4 tygodnie, lekarz powiedział że wszystko z ciążą ok wyniki super i nie widzi potrzeby częstszych wizyt, za 4 tyg. wizyta a później co tydzień KTG

 

[aninaaa]

aninaa nie rozumiem, no do ginekologa, niby w przychodni ale wcześniej chodziłam do niej prywatnie Teraz też płacę za wizytę, bo w przychodni mają abonamenty z których ja nie korzystam, a ginekolodzy nie mają podpisanej umowy z NFZ, no to tak jakbym w sumie dalej chodziła prywatnie Dla mnie chodzenie co 3-4 tyg. nawet pod koniec ciąży nie jest dziwne, bo mam koleżankę która miała identycznie, oczywiście zawsze jest mowa, że gdyby się coś działo to dzwonić i przyjeżdżać. No a na wizytę mam przyjść dokładnie jak będę miała skończony 36 tydzień.

oj wybacz,nie sprecyzowałam pytania pisałaś gdzieś że będziesz rodziła w orłowskim i myślałam że prowadzisz tam ciąże. ja też tam będę rodziła,a ciążę prowadzi mi Burda.dlatego zapytałam

 

[Anisia84]

aninaa ciążę prowadzi mi lekarka z Orłowskiego dr. Baj-Chojecka Po prostu chodzę do niej prywatnie, bo mam zdecydowanie dużo bliżej niż do Orłowskiego, a rodzić tam będę, owszem

 

[Mami91]

Anisia, Kasia wasze bejbi sa urocze:-)
ja wizyta za mieisac
ciekawe czy podgladniemy mojego szkraba:-)
ciekawa jestem ile wazy :-)