reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasza waga, wymiary w ciąży.......i po ciąży

Aż musiałam się zmierzyć;)ja mam już 105 cm:szok:jestem ciekawa jaka waga, jutro mam wizyte - ale czuję, że przesadziłam ze słodkościami w ciągu ost. 3 tygodni. Najgorsze, że nie umiem sobie odmówić:no:
Kupiłam sobie pas ściągający po ciąży oby to coś dało, albo niech chociaż zadziała jak placebo na mnie:laugh2:
 
reklama
Jak ja chodzę na wizyty to najpierw są pomiary u położnych. I jak się tam idzie to staje się na waze i mówi pani jaka waga. Kłamać więc można, bo ona nie sprawdza :)
 
fazerkam a nie zapisuje Ci lekarz poprzednich wag w karcie? Mi za każdym razem po ważeniu w gabinecie zapisuje więc chociaż bym chciała coś zamaskować to się nie da ;)

U mnie też w karcie jest wszystko zapisane i dziś byłam i się dziwili co tak mało, bo na razie mam 3kg na plusie. No i co jeszcze dziwniejsze 6 października miałam 3,5kg na plusie, czyli przez ponad miesiąc spadło i nic nie wzrosło. Już tydzień temu się u diabetologa zdziwiłam, że schudłam, ale myślałam, że to kwestia innej wagi. Ale dziś byłam i u diabetologa i u gina i wyszło tak samo +3kg od początku. Już się zaczynam trochę martwić czy mała mi tam dobrze rośnie. Dziś mam usg o 17:10 więc trzymajcie kciuki.
 
Jak ja chodzę na wizyty to najpierw są pomiary u położnych. I jak się tam idzie to staje się na waze i mówi pani jaka waga. Kłamać więc można, bo ona nie sprawdza :)
U mnie by to nie przeszło:-), na wizycie jest zawsze mój GIN i położna.I to ona zawsze mierzy ciśnienie i waży, a wagę lekarzowi od razu podaje.Wszystko czarno na białym wtedy mają.I potem człowiek wysłu****e dwóch osób i dwóch porad co jeść by znowu tyle nie przytyć:-D.Ale zawsze podkreślają, żeby się nie głodzić.A to moja wina że ostatnio ciągle głodna jestem-postępuję więc zgodnie z zaleceniami:rofl2:.
 
ja mam 103 w brzuchu. I 12 kg na plusie. Jak 1 kg na miesiąc będę tyć to będę szczęśliwa :) Oby 80 nie przekroczyć, bo będę zła :) Mam jeszcze 4kg zapasu i 10 tyg przede mną.
:-p
Ja mam te same wymiary i ta samą wagę. Tylko patrzę aby 80 nie pyknąć...mam jeszcze 5 kg zapasu, ale ostatnio zamiast 0.5 kg na tydz tyc to ja już 250 g.. i w ostatnich dniach grypa żołądkowa mnie złapała więc jem mało albo wymiotuję..;/ W pon mam wizytę i zobaczę jak sytuacja się przedstawia z waga
 
Już jestem po dzisiejszej wizycie. Wszystko ok. Miałam robione ktg i tak co dwa tyg. A waga wzrosła pzez dwa tyg +0,5 kg. Czyli 31 tc i na plusie 12,5 kg. Ale już z każdym dniem coraz ciężej mi sie poruszć, bo z brzuszka niezła piłeczka się zrobiła ;D i jak chodzę to wydaje mi się jakbym była pingwinem hihi
 
reklama
Do góry