reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasza waga, wymiary w ciąży.......i po ciąży

renna- mam tak samo z tym, ze kiedys wydawalo mi sie ze szczupla nie jestem, a teraz nawet jak patrze na zdjecie po pierwszym porodzie to ojejku...chudziutka bylam.tez bym chciala wazyc tak 55kg:blink:
 
reklama
No ja się melduję po aerobiku. ŻYJĘ !:-) Jak nie jestem najszczuplejsza w grupie to najmłodsza :-D, bo na zajęcia przychodzą w większości panie 50+. Spotkanie są w szkole, więc nie muszę robić lansu w metkowych ciuchach. No a pani od aerobiku na pewno nie jest przedstawicielką "fitness girl", taka trochę z niej kluseczka, ale kondycję ma super. Dawała czadu, tak, że po 10 minutach bluza poszła w odstawkę. Najciężej szły mi ćwiczenia na nogi, na brzuch jakoś spoko, choć przy tysięcznej serii :-D też łatwo nie było. Na razie się trzymam w kupie. Gorzej, że moje dziecko nie współpracowało. Zostało wykapane i nakarmione z tatą i ryczało nie wiadomo dlaczego prawie godzinę. Moj mąż coś przebąkuję, że 1 raz w tygodniu wystarczy na ten aerobik, więc muszę jakoś rozmówić się z tym moim małym terrorystą.
 
Megi fajnie, że dałaś radę a mąż musi się przyzwyczaić. U nas mój mąż też mnie wołał, jak Mały wpadł w płacz a teraz sam sobie radzi. Bierze Go na bujaczek np.. O żeby tak moja Mama poszła na fitness to by było nieźle...tak a propos 50+:)
 
reklama
Do góry