maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
Matajkoo 100 LAT I SPEŁNIENIA MARZEŃ :-)
mam podobnie jak Ty. Olek nadal budzi się każdej nocy i od jakichś 3 lat przespałam może ze 3 całe noce... trochę mi to ciąży, ale nic nie poradzę. Mam nadzieję, że jak zabiorę mu smoczek, to w końcu prześpi noc... przez ostatni tydzień wyszły mu 2 kły, więc jeszcze 2 zęby i zabieramy smoka ;-)
dziś byłam z nim u lekarza, nic nie słychać na płuckach, ale syropek dostał.
trójkowamamo, ja przez 3 lata nie zrobiłam żadnych studiów czy kursów, bo zwyczajnie nie mam kiedy... za rok jak obaj będą w przedszkolu, to pewnie pójdę na Administrację lub prawo
odkąd Maks się urodził, to zostawiłam go tylko na czas rodzenia i pobytu w szpitalu, a tak są non stop ze mną
ciekawa jestem kiedy Ty znalazłaś czas? Mąż zostawał dużo z dzieciakami?
co do upływu czasu, to mam podobnie do Ciebie ;-)też nadal czuję się młodo i nie odczułam przejścia w dorosłość...
podziwiam Ciebie i Elizkę za entuzjazm co do trzeciego dziecka... mnie na samą myśl o możliwości wpadki paraliżuje... :-(
mam podobnie jak Ty. Olek nadal budzi się każdej nocy i od jakichś 3 lat przespałam może ze 3 całe noce... trochę mi to ciąży, ale nic nie poradzę. Mam nadzieję, że jak zabiorę mu smoczek, to w końcu prześpi noc... przez ostatni tydzień wyszły mu 2 kły, więc jeszcze 2 zęby i zabieramy smoka ;-)
dziś byłam z nim u lekarza, nic nie słychać na płuckach, ale syropek dostał.
trójkowamamo, ja przez 3 lata nie zrobiłam żadnych studiów czy kursów, bo zwyczajnie nie mam kiedy... za rok jak obaj będą w przedszkolu, to pewnie pójdę na Administrację lub prawo
odkąd Maks się urodził, to zostawiłam go tylko na czas rodzenia i pobytu w szpitalu, a tak są non stop ze mną
ciekawa jestem kiedy Ty znalazłaś czas? Mąż zostawał dużo z dzieciakami?
co do upływu czasu, to mam podobnie do Ciebie ;-)też nadal czuję się młodo i nie odczułam przejścia w dorosłość...
podziwiam Ciebie i Elizkę za entuzjazm co do trzeciego dziecka... mnie na samą myśl o możliwości wpadki paraliżuje... :-(