BlackWizard
Fanka BB :)
U nas noc straszna... Do 1 Julka się co 15 min budziła z płaczem, ja co chwilę odciągałam jej katarek bo tak leciało . W końcu dałam jej syrop z paracetamolem i padła. Spała do 7.30 więc nie było tak źle. Za to od rana jeszcze nic nie jadła. Kaszka be, mleko be... :-(
Ja usg mam 9.11 i się doczekać nie mogę
Ja usg mam 9.11 i się doczekać nie mogę