reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Ewunia22 dziękuję za pamięć. Wszystkiego najlepszego dla Ani z okazji ukończenia 4 miesiąca.
Ja jutro zapylam na usg, zobaczymy co powie lekarz.

Dzisiaj 1 dzień od początku ciąży czuję się rewelacyjnie! :-)
BlackWizard Moja Kinia też przy meblach śmiga ;-) Pewnie lada dzień zaczną chodzić ;-)
 
reklama
Dziękuję w imieniu Andziusi za życzonka :-) :-***

Martusiu :szok: no tak, Ty to już na wylocie jesteś :rofl2: odliczasz dni do porodu, co, myślisz, że urodzisz wcześniej??? U mnie to było długi czas raczkowanie, króciutko koło mebli i sama stanęła na właśne nogi... więc najgorsze przed Wami :-p

Tosiaczku, daj znać, co i jak po USG :tak: Ty masz termin gdzieś maj-czerwiec, dobrze kojarzę???

Dziewczyny, dopiero teraz się zorientowałam że między Waszymi królewnami jest 2 dni różnicy :-D:-D chyba diabełki wcielone są, no nie?? u nas z zębami postęp, jest 14 :-)
 
Ewunia22 jak sobie obliczyłam to wychodzi mi na połowę czerwca termin. Zobaczymy co jutro powie lekarz, bo na 1 wizycie nie podał mi terminu, teraz może z usg wyjdzie dokładnie...
Przy Kini w 6 tc wyliczył mi 24 stycznia i tak samo podawało usg, pod koniec ciąży dzidziuś był duży i usg podawało termin 2 tygodnie wcześniejszy. I sprawdziło się, urodziłam 13 :-) Nastawiłam się, że dzidzia będzie duża, mąż też był duży jak się urodził (4200, choć wiem, że większe kolosiki się zdarzały), a nasza tylko 3100 g :-) Zdziwiłam się, bo lekarze twierdzili, że duża jak na dziewczynkę i 2 tyg. przed terminem.
Ciekawe jak będzie teraz...

Macie może jakieś fajne stronki z imionami obcykane?
Na chłopca mam pomysł, ale mąż jest pewny, że będzie 2 córcia ;-) hehe jeszcze się przeliczy ;-)

Wiem, że mam jeszcze sporo czasu, ale fajnie mieć pomysł ;-)
 
Ostatnia edycja:
Oj, Tosiaczku, to będę Cię dopingować :-D bo ja podwójna czerwcówka i sama jestem z czerwca :-D:-D:-D

a stronki z imionami nawet chyba na BB jest dział o imionach dla dzieci...

u mnie ja miałam 3850 i 55cm, a mój Adam 4000 i 58cm, a Julka miała 3580 i 60cm, a Ania 3500 i 57cm... chyba nie ma na to reguły...

w przyszłości, jak nam się trafi bobas, to jak chłopak to Fabian albo Filip, a jeśli dziewczynka, to Nadia, Klaudia albo Maja... ;-)
 
Julka mi się pochorowała na całego... :-(
Zaczęło się od potoku kataru wczoraj wieczorem, w nocy pobudki co 40 min na odciągnięcie noska żeby mogła spać, rano doszedł kaszel i brak apetytu. Na szczęście gorączki nie ma, ale i ona i ja jesteśmy wykończone...
Jak mój mąż wróci z pracy skoczę do apteki po jakieś leki dla niej.

Dziewczyny można kupić jakieś krople do noska dla niemowląt albo coś w tym stylu żeby jej nosek udrożnić i ułatwić oddychanie? Ja pojęcia nie mam, bo nigdy mi nie chorowała :zawstydzona/y::-(

Co do wagi to u nas Julka jest wykapanym tatusiem, bo ja ważyłam 2900 i 56 cm, a mój mąż 60 cm i 4400. Julka urodziła się jeszcze dłuższa od tatusia, bo 62cm i tak jak on 4400 wagi ;-). Druga też ma być taka wg usg, zobaczymy :-D

Ewunia ja mam przeczucie, że będzie wcześniej, nie wiem czemu. Tak jakoś dziwnie się czuje, choć gin mówi że wszystko ok...
 
Martusiu, możesz malutkiej kupić sól morską - ja mam sterimar, psikać kilka razy dziennie, Euphorbium - nawilża śluzówkę w nosku, a na udrożnienie To Nasivin albo Otrivin dla dzieci. Powinno pomóc. Wszystko bez recepty :tak:

A i aspirator... ja mam dwa fridę i katarek. Ania daje sobie robić koło nosa, a z Julką to tylko katarek podłączałam do odkurzacza i ściągałam :no:

u nas dzieci zdrowe, ale ja z kipą po pas :no: pewnie zatoki osz k...... :crazy: nawet nie idę do lekarza, bo przepisze mi leki, a nie mam za co wykupić :-( może przejdzie samo... Andziusia właśnie po drzemce, a Juluś ogląda mini mini... jeszcze z godzinka i ją uśpię...
 
Martusiu, sól morska to zależy od marki, ale polecają niemowlętom sterimar czy marimer czy jakoś tak :-p a Euphorbium kupowałam to 15 zł z groszami, ale to zależy od apteki. u Ani przeszło po 3 dniach :-) potem jakiś czas po psikaniu ściągałam fridzią i wszystko ładnie schodziło :tak:
 
Mam nadzieje, że i mojej Julci przejdzie tak szybko, bo serce mi się kroi jak widzę, że się męczy i zasnąć nie może przez ten katar.
Choć teraz w dzień było ciut lepiej, nawet obiadek zjadła pięknie godzinę temu i nauczyła się pić z normalnego kubeczka, bo niekapka nie toleruje ;-). Ile radości jej dzisiaj to dało, że mogła pić jak mama :-D Aż miło było popatrzeć na nią ;-)Co prawda śliniak był cały mokry od herbatki, bo trochę wylatywało bokiem buźki, ale i tak sporo wypiła :-)
 
reklama
Haj ja po usg i po wizycie.
Wsio ok. Podobno. Skąd ból brzucha, lekarz nie wie. Na szczęście trochę przeszło.
W ogóle to pierwszy raz ciężko mi było wyleżeć na badaniu, szukał lewego jajnika, ale był "niewidoczny"...

BlackWizard, moja Kinia też nie toleruje niekapka... woli zwykły kubek albo w butelce z dużą dziurą jej daję herbatkę albo soczek ;-)

Na katarek mieliśmy Nasivin czy jakoś tak. Pomogło. I odciągaliśmy gruszką.
 
Do góry