reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Truda, ale masz dobrze, już w domku :-) A poród opisz, kazda z nas tyle juz opisów przeczytała na styczniówkach i lutówkach, ze chyba opis juz żaden nie straszny ;-) Ja to w ogóle nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic, zero skurczow przepowiadających jak na razie, to co dopiero sobie wyobrazic "megaskurcze"?:crazy::-(
 
reklama
Dziewczyny, a ja dziś chyba przeszłam samą siebie - bylismy w kinie na "Dziwnym przypadku Benjamina Buttona" - film z jednej strony smutny, z drugiej optymistyczny... A ja od pierwszej do ostatniej sceny ryczalam jak bóbr!!!:szok::szok::szok: Nie wiem, co mi się stało, az mi glupio bylo, to się powstrzymywalam, zeby innym nie przeszkadzac. No i jak sie film skonczyl i ludzie juz wychodzili z kina, przestalam się powstrzymywac i tak wreszciesie rozryczalam, ze szok, histeria jakas po prostu. Mąż to ze spokojem skwitował, ze film rzeczywiscie jest wyciskaczem łez i pewnie przez ciążę tak mocno zareagowałam - ale mi się az dziwnie zrobiło, nie podejrzewalam, ze film moze na mnie tak zadzialac... Zwykle przed okresem bylam placzliwa, no ale tgaki stan to po prostu szok:szok:
 
moonik- ja tez wybieralam sie na ten film ale chyba sobie daruje...jeszcze tego brakuje zebym sie zryczała ma filmie!!!Truda-super ze jestes juz w domku, z jednej strony ci zazdroszczę a z drugiej-termin swojego porodu mogłabym odwlekać w nieskończoność :)
 
Truda no to teraz już Malutka cieszysz się w domu. Pamiętam, że ja przy Julce nie mogła się doczeka kiedy włożę ją do jej łóżeczka, które przecież już tak długo na nią czekało. A teraz za chwilę kolejne będę wkładała do tego łóżeczka.
Mi dziś się zacząc 9 miesiąc wiec jeszcze moment i też bąbel będzie z nami - pewnie nim się obejrzę.
 
Truda, bardzo się cieszę, że już jesteście z Martynką w domu! Jeszcze raz gratuluję i życzę całej Twojej rodzinie samych szczęśliwych chwil :-D:-D:-D Malutka śliczna, wczoraj podziwiałam zdjęcie :-D
Dalej czekam na wieści od Ewelci, mam nadzieję, że już po wszystkim.
 
Truda super że już jesteście w domku, buziaczki dla córeczki :tak::-)

moonik1 ja jakiś czas temu byłam w kinie na "księżnej" i też wyszłam cała zaryczana, najgorsze było to że kino jest w centrum handlowym i głupio się czułam potem taka z podpuchniętymi oczami :sorry2:
 
Dwie lub trzy marcóweczki już szczęśliwe :-):-):-) Bardzo się cieszę i gratuluję :-):-):-) Wspaniałe wiadomości. Tylko nie wiem czemu nagle zimno mi się zrobiło... To już tuż, tuż...?

Tymczasem w piątek byłam u ginka. Coś mi się zaczyna... Szyjka już skrócona, miała 2,5 cm, teraz ma 1,5 cm. Rozwarcie minimalne, ale jest. Na opuszek palca. Każdy ból podobny do miesiączkowego nasuwa mi myśl - czy się zaczyna? Ale dzidzia ma już prawie 3 kg, więc jestem dobrej myśli. Bardziej obawiam się przeterminowania.

Kobitki, mam białko w moczu - 25 mg/dl. Co to może oznaczać? Ciśnienie ok 120/70, obrzęki małe. Lekarz straszy mnie gestozą, ale puki co kazał powtórzyć badanie. Jutro odbieram powtórkę wyników. W necie raczej wszędzie piszą o białkomoczu w połączeniu z nadciśnieniem. Czy samym białkiem też mam się martwić??? Coś z nerkami? Mam też stan zapalny pochwy i dostałam globulki. Może to być od tego?
 
Truda super że juz w domku,teraz tylko cieszyć się szczęsciem które dają nam dzieci :-)
kasiuLLka oj u ciebie też juz bliziutko fajnie:tak:
miotlica miły wieczorek super zwłaszcza te lody;-)
moonik1 też tak myslę że my już uodpornione na porody ja na bieżąco czytam o porodach a i tak wiem że każda przeżyje to inaczej,co do filmów to ja zawsze płaczka byłam teraz też nawet bardziej
magmil patrząc na suwaczek masz 35 tydzień i 1 dzień to chyba nie jest jeszcze 9 miesiąc,brakuje tygodnia
 
asiunia74 ja miałam gestoze w pierwszej ciąży i faktycznie składa się ona z trzech czynników białko w moczu,nadcisnienie,obrzęki nie zawsze występują wszystkie trzy mogą też dwa ale czy tylko białko to nie wiem,ale mysle ze nawet gdyby to dzidzi juz duża i niema problemu na tym etapie można spokojnie zakończyć ciąże więc nie zamartwiaj się na zapas :tak:
 
reklama
Maniulka, zazwyczaj w książkach piszą, ze 9 miesiac to ostatnie 5 tygodni. Niektore miesiace liczone sa po 4, inne po 5 tygodni (chyba tak dla uproszczenia). Normalnie kazdy miesiac ma inna liczbe dni, dlatego tak sie przyjmuje. Mowie tu np. o ksiazce "W oczekiwaniu na dziecko". Wiem też, że niektóre źródła podają, że 9 miesiąc zaczyna się od 37 tygodnia. Ja jednak zawsze liczyłam wg tej ksiazki.

To i tak mało ważne. Po prostu za 5 tyg mam termin:)
 
Do góry