reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Ewelcia hmm to może mogło być od tego, ja wczoraj też dosyć dużo sprzątałam i się schylałam (aż jak mąż to zobaczył to się zapytał czy mi można się tak schylać) no i dzisiaj w nocy nie mogłam spać z bólu pleców. Hmm więc być może to od sprzątania. Ja teraz też leżę, czuję jak mnie choroba łapie, więc wolę ją zwalczyć od razu ;-).
 
reklama
Ewelcia bol nie jest taki mocny do wytrzymania teraz coraz rzadziej naszczescie no raczej nie wypuszcza bo mam rozwarcie pewnie znowu a ze to koniec 35 poczatek 36 to bede trzymac juz do konca narazie leze jak codzien i szukam reszty rzeczy na allegro malutka daje znac o sobie wiec mniejmy nadzieje ze przejdzie
I do tego jestem sama ale jak by co to m zaraz przyjedzie:szok::-:)baffled::nerd:
 
witajcie :-)
Truda23 mam nadzieję że wszystko jest oki a na pewno jest, może jak troszkę poleżysz to do południa ci przejdzie,
Nika81 po to są matki żeby wkurzać, moja tez mnie denerwuje ale co zrobić zaciskam zęby i nic nie mowie a myślę i robię i tak po swojemu :-p
ewelcia86 niedługo to my się tak rozszalejemy :tak::-D
Agusia1987 uważaj na siebie i nie pracuj jak wół bo to jest nie wskazane
 
Truda jakby nie przechodzilo zawsze lepiej pokazac sie lekarzowi:)

Mam nadzieje, ze moja gin w takim razie bedzie tez potrafila "na macanego " sprawdzic czy bąbel przypadkiem sie nie przekrecil:)

Miłego dnia wszystkim zycze i bez zadnych niemilych niespodzianek :D
 
Nefka dziewczyny chyba wczoraj na forum pisały, że jak się zbliża poród to kobieta zaczyna więcej sprzątać hi hi ale mam nadzieję że moja mała się aż tak nie pośpieszy ;-). Ja przez ostatnie dni nie mogę w łóżku uleżeć, cały czas bym chciała coś robić :-D no ale jak brzuszek zaczyna trochę chociaż boleć lub twardnieć to od razu się kładę ;-). Nie chciałabym, aby przez moją głupotę dzidzia się szybciej urodziła ;-).
 
to się fachowo nazywa wicie gniazda czy coś takiego ;-)
tylko żebyś się nie przeforsowała i masz racje nie rób głupot żeby dzidzia nie przyszła za szybko n a świat... jak to mów moja mama jak jej tam dobrze to niech siedzi, ma ciepło, jest nakarmiona i niech nigdzie nie wyłazi :-p
 
Dziewczyny mnie tak nosi od przedwczoraj ale od wczoraj to juz na maxa,mam taka ochote cos robic najlepiej sprzatac.
Zerwalam sie z lozka o 12 zjadlam drugie sniadanie:-)wstawilam pranie i zaczal mnie tak brzuch bolec i zrobil sie mega twardy ze zaraz sie polozylam,a milam chociaz troche ogarnac w pokoju,ale nic z tego leze:baffled::baffled::baffled:
 
wlazłam rano o 9 i przeczytałam wszystko ale już nie pamietam co pisalyscie.:-D
A odnośnie czkwawki to dziś czułąm ją znowu już na dole brzucha po lewej stronie, a to dlatego że w nocy mały się znowu przekręcał na 100% bo tak mi się w brzuchu wiercił i wybałuszenia robił że masakra-bolało okropnie. Chyba faktycznie ma jeszcze sporo miejsca i się przewraca. Hehe niech szybciej rośnie;-)

Truda a Ty leż i obserwuj te bóle, jak będzie gorzej to nie bój się szpitala, najważniejsze jeszcze trochę potrzymać tego malca w domu.

A odnośnie bóli to ja wczoraj też wstałam spagetti zrobiłam po południu i w nocy już krocze i kość ogonowa bolało. Dziś wstałam rano i miałam ochotę dokonać naszego chyba już największego zakupu i ledwo otworzyłam oczy i mówie do męża" Jedziemy kupić wózek??":-) mielismy to zrobić dopiero w przyszłym miesiącu aby oszczędności nie ruszać, ale nie mogłam sie powstrzymać:-D

Efekt niestety teraz taki ze wróciłam do domu i mam jakies kucie w podbrzuszu leciutkie, ból kości ogonowej i krocza, ojj a wieczorem będzie gorzej:baffled: Ale z wózka zadowolona jestem-cieszyliśmy się jak dzieci:-D

A co do spania to też dziś nie mogłam spac, wstałam o 6 rano i nie mogłam zasnąc, zachciało mi się jeśc i mąż musiał zejść bo śniadanie dla mnie, poszedł bez gadania ;-) A potem ponieważ nie mogłam usnąć, a czułam się zmęczona to mi przeczytał bajeczkę i usnęłam;-) Tylko się nie śmiejcie ze mnie, ale odkąd mój mąż czyta codziennie wieczorem brzuszkę naszemu brzuszkowi to i ja nauczyłam się przy tym zasypiać- dosłownie jak dziecko:-D Bajeczka się nie skończy a ja już śpię- a te bajki długie nie są bo mają po 2 kartki??:-D:szok:
 
Ostatnia edycja:
Madzik ja cos czuje ze jak dzidzia sie urodzi to maz bedzie musial was usypiac:-D:-D:-D

A ja leze i juz warjacji dostaje:wściekła/y::angry::baffled::zawstydzona/y:nie wiem ile jeszcze tak wytrzymam wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:dry:
 
reklama
dziewczyny powtórzę się bo napisałam w dolegliwościach ale tu was więcej zagląda, tylko teraz inaczej zapytam
Od jakiegoś tygodnia obserwuję na gatkach małe plamki??
kurcze bo to faktycznie bardziej czuje wilgotno jak jestem na leżąco a teraz gdzieś przeczytałam że to na leżąco główka może nie blokować wyjścia i się mogą sączyć wody płodowe, ale to małe ilości i nie non stop sie to zdarza.
Właściwie to jak odpisała mi Ewelcia to zaczełam sie na powaznie zastanawiać czy to napewno mocz a nie wody płodowe.
Nosze ciemne i kolorowe majtki więc ciężko mi stwierdzić czy to mocz bo nie widać czy to żółte czy nie żółte..
 
Do góry