Anna81 widzę że Tobie też sie tak nudzi jak leżysz... Kurcze ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić po jednym dniu, a tu jeszcze tyleeee czasu. Też dobrze że mam laptopa bo tak to co robic? Choć przy laptopie też nie powinno sie długo siedziec. A co do leżenia to właśnie nie powiedział lekarz czy to ma być plackiem czy jak, wiec sama nie wiem. No ale przeciez człowiek musi wstac do wc czy zjeść albo się napić.
Miotlica ciężko było z tą obroną i też okropnie się stresowałam, głównie tym ze teraz w ciąży mam problemy z pamięcią i bałam się że nie będę wiedziała co mam powiedzieć, że zapomnę. Pogorszyla mi sie też zdolnosc kojarzenia i wysławiania się, ale jak wlazłam to trajkotałam ile wlezie!! A co do majtek to właśnie to ważna rzecz bo mają być przewiewne- siateczkowe?
M* R faktycznie duże prawdopodobieństwo na bliżniaki u Ciebie, ale jednak jedno. A gdybys musiala dac rade to bys dala, moj kolega nie mial dlugo dzieci bo sie nie starali a trafily mu sie z nienacka 3 sztuki pieknych dziewczynek. To byl dla niego szokkkkkkk. Ale teraz nie oddalby żadnej spowrotem..
Vinniki ąz tyle czekałas z porodem?? Kurcze 42 tydzień. Ja sie tak zastanawiam właśnie czy to nie jest tak ze teraz się brzuch obniżył ale jednak przechodzę jeszcze termin.. Wiadomo??
Maniulka do szpitala idziesz?? To już pewne? Kochanie wiem ze cięzko Ci zostawić synka ale to dla waszego dobra, napewno sobie poradzicie.. Dobrze że ma sie kto zaopiekowac synkiem.Napewno będzie dobrze i może faktycznie nie będą Cię trzymać tak długo?? Może zrobią badania i wypuszcza?
Caro juz lepiej ze zdrowiem? Przeszla choroba? A dzidzia tak naprawde mi lekarz powiedzial, ze ma czas wlasnie do samego porodu na obrucenie sie, a juz do 36 tygodnia to sobie moze tam latac, chyba ze jest duza to juz nie ma tak miejsca.
Ola u mnie tak samo z tym kreceniem sie, o matko czasem te bole na pecherz sa okropneee. Mnie to tak dziwnie szczypie wtedy, takie dziwneee uczucie. Moj brzuch juz caly w rozstepach bo niestety mimo smarowania sie nie wytrzymal napiecia, ale mam nadzieje ze po porodzie nie bedzie to az tak widoczne. Buuuu
Kitki życze powodzenia na egzaminie, nie wiem jak Ty ale mi sie w ciązy strasznie cięzko uczyło..... A wszędzie w telewizji trąbili że kobieta w ciązy niby szybciej przyswaja wiedzę!!-jak widać ja chyba wyjątkiem jestem i tego nie robię.
Miroslva szkoda właśnie że nie można sobie kupić takiego mini-mini urządzenia do podglądania naszych maluchów, ale by było fajnie!!
Monik na moje pytanie na szkole rodzenia odnośnie wynoszenia dzidziusia połozna odpowiedziała tak: na normalne warstwowe ubranka zakładamy, kombinezonik, oprócz tego czapeczka cienka+grubsza, potem na to kocyk, potem pielucha, kocykow mowila ze jak ciensze to 2 moga byc. No i z tym pakunkiem do fotelika.
Nefka to az tak strasznie z tym puchnieciem że kapcia nie mozesz włożyć? Ulaaalaaaa... Ja jak na razie mam tylko dużeee obrzeki po skarpetkach... No i paluszki u dłoni takie śmieszne okrągłe.
Gosia88 trzymam kciuki za egzaminy!! Wiem ile to pracy trzeba włozyć w naukę. A co do obrotu to faktycznie jak te dzieci mają miejsce zeby przed porodem sie obracać? Ale też słyszałam takie przypadki.. wiercipiętki.
Laila ja dobrze ze na zwolnieniu jestem,bo jakbym miała się uczyć do obrony po pracy to chyba bym nie dała rady!! A w życiu...
KasiulkaW ja odpisuje z dużym opóźnieniem ale odpisze. Niestety tak naprawdę jeśli wracamy z macierzyńskiego to nie jest się chronionym przed zwolnieniem, chyba że to co napisała Monik o obniżeniu etatu np o ¼ to wtedy jesteśmy chronione przed zwolnieniem. To weszło z nowym rokiem i można to normalnie znaleźć w dzienniku ustaw.
Myfa no widzisz co podejście lekarza to inne, ja mam tak samo szyjke zamknieta, twardą, tyle że chyba ciut krótszą, ale mi lekarz na kłucie dał tylko magnez i nospe no i leżenie bezwzględnie bo jest dzidzia zdecydowanie za nisko!! A czemu nospa nieodpowiednia? Mój dzidzius tydzień temu ważył niecałe 1500 gram, wiec ciut mniejszy?? Mi lekarz powiedział że mam ciut mniejsze dzidzi niż sredniaki.Mamy ten sam termin tak mniej wiecej.
Edis kurcze ale Ty faktycznie masz przejścia z tą cukrzycą, o kurcze. Mam nadzieję że będzie tylko coraz lepiej po insulinie. Jak tak pisałas to właśnie sobie uświadomiłam że musze dokończyć zakupy do porodu bo kurcze nic nie spakowana jestem a jakby tak trzeba było jechać nagle?? To w domku tez sie nosi takie poporodowe jeszcze?
Magdalenka Ty oceny w sesji też widze miałas super!! Dla mnie jeden egzamin było cieżko się nauczyc a co dopiero kilka!! Choc w sumie miałam dużo treści. Czytałam o tej wczorajszej pizzy i uznałam że dziś męża muszę zmolestowac aby mi zakupił!!A mamy taką pyszną domową w takiej małej pizzeriii.... Juz mi ślinka cieknie.
Asiunia hehe no jeszcze taka wielka nie jestem-to dopiero 32 tydzien hehe!! Wiem wiem ze chodziło Ci o obrone. Trzymam kciuki za piątkowe USG!! A to dzidzia słabo rosła? Bo ja nie w temacie byłam przez jakiś czas. Rozsmieszylas mnie ta czapka meza, wyobrazilam sobie swojego w takiej czapce.
Aniai Julcia witam nowa forumowiczke. Jesli chodzi o Twoje pytanie to pewnie dziewczyny odpowiedziały, ale udziele sie tez ze rozbieznosci zawsze sa w pomiarach, u mnie najwieksza roznica to 1,5 tygodnia. Jesli chodzi o różnice w kończynach, itp. Jesli chodzi o wiek ogólny ciąży to jest o tydzień mniejsza z USG niż z miesiączki.
Sara własnie to tak jest że jak się zobaczy to wszystko w szpitalu to się już zupełnie zmienia tok myslenia. Moja bratowa do 5 miesiaca ciąży latała jak spażona, jakkby w dupie za przeproszeniem motorek miała, kazdy ją prosił i mówił żeby dała spokój troche ale ona NIE i koniec. Wszystko zmieniło się jak w 5 miesiacu trafiła na patologię ciaży i 3 z jej kolażanek z pokoju poroniły, jedna na jej oczach prawie. Wtedy już była grzeczniejsza ale i tak się nie oszczędzała tak jak powinna. Nie mówie oczywiscie że Ty za dużo latałas czy coś tylko podałam ją jako przykład bezmyślności. urodziła w 5 godzin po odstawieniu leków na początku 9 miesiąca.