reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Madzik - ogromne gratulacje. Jesteś Wielka :-) No i trzymam kciuki za donoszenie bobaska. Magdalenka, widzę, że poszło dobrze :-):-):-) Kitki, Gosia - trzymam kciuki.
Motylica - lekarz bez USG jest w stanie ocenić położenie dziecka. Mój dotykał brzucha na samolociku i wszystko wiedział.

Ja wypełnienie kołderki zamierzam wyprać tylko dlatego, że po poprzednich dzieciaczkach jest. Jak była nowa też nie prałam. Wyprałam natomiast ochraniacz na łóżeczko i sklapciał jakoś... Nie leżał tak ładnie jak prosto ze sklepu.
Co do majtek - wcześniej miałam Hartmanna (wyglądają jak elastyczne kabaretki i chyba tego samego typu co Tena) i były super. Trzymały na miejscu co powinny i naciągnęły się spokojnie do mojego tyłeczka sporych rozmiarów.

Maniulka, nie martw się i obyś wyszła w miarę szybko! Teraz chyba sporadycznie trzymają babeczki tak długo na oddziale, bo wszędzie brakuje miejsc.

Wczoraj robiłam porządki i od razu brzucho twarty cały wieczór. Za to dziś odespałam sobie.
W piątek mam USG - oby okazało się, że tym razem dzidzia rośnie. Strasznie się boję, że znowu stwierdzą dystrofię płodu jak było poprzednim razem. Może ja jakaś niewydolna jestem, stara czy cóś...
 
reklama
Hej, dziewczyny co prawda jestm tutaj pierwszy raz ale mam pytanie. Czy wasze maleństwa miały rozbieżności w wynikach Usg? tzn. chodzi mi o różnice w tygodniach, jeśli tak to prosze napiszcie jakie. Pozdrawiam
 
Dziewczyny, w czym będziecie wieźć maluszki ze szpitala? Chodzi mi o to, jak opatulić maluszka, żeby się dało go do fotelika samochodowego zapakować. Bo myślałam o rożku, ale nie wiem, czy rożek się zmieści do fotelika? W marcu będzie jeszcze chłodno... Jakiś kombinezonik? Macie jakieś pomysły/doświadczenia?
 
z tym obracaniem to jest różnie mojej kuzynce np dzidzi obróciła się 3 dni przed porodem na główką w dół a tak to cały czas siedziała pośladkami, i nasuwa mi się pytanie czy zawsze czy pośladkach robią cesarkę?? czy rodzi się siłami natury??
z opowieści mojej znajomej, któa rodziła w maju 2006 - rodziła sn pośladkowo, więc nie wiem, czy to jest odgórne wskazanie do cc, czy po prostu zależy od szpitala i lekarza

Hej, dziewczyny co prawda jestm tutaj pierwszy raz ale mam pytanie. Czy wasze maleństwa miały rozbieżności w wynikach Usg? tzn. chodzi mi o różnice w tygodniach, jeśli tak to prosze napiszcie jakie. Pozdrawiam
chodzi Ci o różnicę między "wiekiem" ciąży a wielkością maluszka? ja teraz byłam na usg w 34t1dc a dziecko ma wielkość na 35t2dc - więc jakby o tydzień "większe" niż to ze średnich wielkości powinno wynikać
Dziewczyny, w czym będziecie wieźć maluszki ze szpitala? Chodzi mi o to, jak opatulić maluszka, żeby się dało go do fotelika samochodowego zapakować. Bo myślałam o rożku, ale nie wiem, czy rożek się zmieści do fotelika? W marcu będzie jeszcze chłodno... Jakiś kombinezonik? Macie jakieś pomysły/doświadczenia?
rożek się nie zmieści do fotelika - albo w pajacyku, albo może w gondolce od wózka? ja wiozłam córkę na rękach siedząc z tyłu, ale my samochodem do szpitala mamy 10 minut bocznymi osiedlowymi uliczkami, więc dlatego zaryzykowaliśmy...
 
asiunia74- dziekuje za odp, tylko u mnie ta róznica jest duża jesli chodzi o samą główkę, wyraźnie przoduje na usg w 33tc wyszło że dziecko ma wymiary na 32tc a główka na 35tc czy powinnam sie martwić, dopiero w piatek ide do lekarza i szczerze mówiąc nie daje mi to spokoju!

ola_o- chodziło mi o róznice między poszczególnymi częściami ciała

Wymiary mojej dzidzi w 33tc:
bpd- 88mm
fl- 64mm
hc- 299mm
ac-276mm

Dodam że ac pomiedzy usg z 30tc nie zmieniło sie ani o milimetr. :(
 
Ostatnia edycja:
Maniulka - rozumiem Cię doskonale - gdy ja byłam w szpitalu też najbardziej cierpiałam z powodu dzieci i tego jak zniosą rozłąkę ze mną... zostawiłam je "same" w pierwszym tygodniu roku szkolnego... Okazało się, że świetnie sobie poradzili i teraz dzięki temu nawet nie boją się tak bardzo mojego pójścia do szpitala, bo wiedzą, że jest to do przeżycia. Myślę, że z Twoim synkiem będzie dokładnie tak samo. Nie będzie tak źle. Poza tym naprawdę wierzę, że wypuszczą Cię przed porodem. Zrobią badania i tyle. Ja w pierwszej ciąży trafiłam do szpitala w 36 tygodniu (słabo czułam ruchy), myślałam że już zostanę do porodu, a tymczasem po 5 dniach wyszłam i czekałam z porodem do 42 tygodnia! Trzymam za Ciebie kciuki:tak:
 
AniaiJulcia - czyli wyniki masz odwrotne niż ja miałam. Po moich niepotrzebnych nerwach chciałabym Cię uspokoić. USG niestety często przekłamuje, bo szacuje poszczególne wielkości na podstawie jakiś standardowych uogólnień. Dla mnie liczenie obwodu główki na podstawie odległości pomiędzy kościami skroniowymi to nieporozumienie. Może w większości przypadków daje dobry szacunek, ale ludzie są różni - jedni mają małe twarze inni większe.
Poza tym, ludzie mają różne głowy. Niektórzy kupują czapki na zamówienie, bo mają niestandardowe rozmiary, a inteligencji im nie brakuje ;-) Mój lekarz od USG uspakajał mnie słowami, że on też ma małą głowę, a doktorat ma. A mój mąż ma takie wiardo zamiast głowy, że w każdej czapce wygląda jak biskup (co oni noszą na głowie?).
 
AniaiJulcia, ja też mam różnice - między obwodem główki a obwodem brzuszka np. jest różnica ok 1 tygodnia - pewnie się moja Małą wód opiła ;-)
 
reklama
Dziewczyny u mnie zero newsow-nawet nie mam o czym pisac bo leze tylko.

Madzik gratuluje tak dobrze zdanego inzyniera ty zdolna bestio!Jak musisz lezec to lez.Ja po szpitalu zmienilam sie nie do poznania.Naprawde caly czas leze,wstaje tlko do WC i siadam na jedzenie-nie do uwierzenia ale da sie tak.Dla dobra Julitki wytrzymam i to jeszcze z usmiechem na ustach ze w domu a nie w szpitalu.

Anna co robic jak sie lezy?Niestety nie mam za duzo patentow.Czytac,spac,ogladac tv,net + laptop, wklejanie zdjec do albumu, pogaduchy telefoniczne.

Maniulka szpital zagwarantuje ci opieke i 100% lezenia.Moze slodko nie jest ale to dla dobra twojej dzidzi.Watpie by cie trzymali az 7 tyg,wiesz ta oszczednosc sluzby zdrowia...Glowa do gory Kochana,trafisz w dobre rece.
 
Do góry