reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Myfa80 ja chyba też będę robić sobie sama soczek z buraków i marchewki :tak: sokowirówkę mam :-). He he ten sok Hortex mi znowu nie smakuje, a kupiłam wczoraj 3 kartoniki więc jakoś je przeboleje :-D.
 
reklama
Witam!!!
Tyle napisalam i mi sie skasowalo!!!!
Wlasnie odpoczywam w lozku po obuadku moj m oglada tv ale pewnie zaraz do mnie dolaczy.
Jak wstalam przed 11 to swiecilo sloneczko a teraz leje okropny deszcz:-(a mielismy sobie zrobic mala wycieczke w gory zeby zobaczyc pierwszy raz snieg w tym roku.Ode mnie z podworka fajnie widac zasnierzone szczyty:-).

Magmil rano zauwazylam nowe rozstepy kolo pepka-CALKIEM GRATIS!!!!!!!
Maniulka super sen mialas,juz chyba bardzo Ci sie chce slodkiego:nerd:
Agusia moj brzuchol tez jest rano twardy jak kamien.
Nika ola ma racje nie kazda kobieta ma dlugi i ciezki porod,moze akurat Ty bedziesz miala latwy.
Ja juz chyba nie boje sie porodu tylko tego czt sobie poradze po porodzie.

Moj maly caly czas kopie mnie po zebrach i sie rozpycha az brzuch mam kwadratowy.dzis w nocy jak wstalam na siku to potem tez zasnac nie moglam dzidzia szalala strasznie:-D:-D:-D
 
Eh przy porodzie to jest jakos tak zupełnie inaczej. Ma sie tyle energii adrenalinę na takim poziomie, że lepiej się to znosi... zresztą o porodzie nie ma co myśleć, rozważać i się trząść - jak będzie i jaki będzie taki będzie. Efektem jest to, że jest dzidzia i tylko to się liczy:-). To "tylko" kilka godzin co to jest w porównaniu z całym życiem, maleństwa czy naszym? trzeba myśleć optymistycznie, i skupiać się na tym na co ma sie wpływ;-)

Fajne nastawienie masz i przyznaję rację .
Nie ma co gdybać ...
... już nie mogę się doczekać jak będziemy codziennie czytały nowe wieści że któraś urodziła :tak:
 
Nika dziewczyny mają rację nie ma co się bać :tak: ćwicz mięśnie Kegla może dzięki temu poród minie szybciej :tak:. Ale nawet jeżeli poród będzie trwał kilkanaście godzin to za to potem jaka radość z zobaczenia dziecka ;-) ja już też nie mogę doczekać aż ją zobaczę i przytulę, a termin mamy podobny :-)
 

a ja sobie obiecuje że obejrzę, żeby poćwiczyć oddechy bo ze względu na szyjkę chodzę tylko na wykłady a tam nic na temat radzenia sobie fizycznie podczas porodu nie ma :-( więc mam nadzieję że tak uzupełnię moja edukację, choć to już mój drugi raz, ale to chyba nie jest jak z jazdą na rowerze? Jak myślicie?

Poza tym jutro mam wizytę i gin-ki i ma mi odstawić leki, a od kilku dni brzuch mnie tak ciągnie, że ledwo chodzę (najwięcej mam problemów ze wstawaniem) i nie wiem jak to będzie bez, boję się że się rozsypię za szybko :zawstydzona/y: No i to moje USG wyczekiwane będę jutro załatwiać... Proszę trzymajcie kciuki, żebym się nie musiała wykłócać:baffled:
 
Firehead a dlaczego masz się wykłócać o USG ?? troszkę nie rozumiem... :baffled:
to trzymam kciuki za udana wizytę i odstawienie tabl. :-)
 
reklama
Firehead trzymam kciuki :-) a wykłócać pewnie dlatego że niektórzy lekarze nie są zwolennikami robienia za często usg :baffled: mam nadzieję że Ci zrobi :-). U mnie w szkole rodzenia przyszła kobieta która już rodziła i mówiła że nic nie pamięta (jak się oddycha) ale już po chwili wszystko się jej przypomniało, więc Tobie też pewnie się wszystko szybko przypomni :tak:
 
Do góry