reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

truda ja chcę cc ale żeby znów mnie najpierw nie męczyli kilkanaście godzin tylko cieli od razu....
położna w szpitalu stwierdziła że bardziej boją się te które są już po 1 porodzie...:szok: i to chyba ja ... mój mąż stwierdził że teraz ma 2 miesiące przechlapane...

a tak to przy sn jakie miałyście przeciwbólowe - u mnie podobno dalą Dolargan, a to podobno działa jak narkotyk i ma więcej wad dla dziecka niż zalet...

ale złapałam panicznego doła....:szok::szok:

dzięki Viola za stronkę (mój mąż chce mnie odciąć od kompa bo w panice po wczorajszym zwiedzaniu szpitala zaczęłam szukać opinii i innych szpitali...)
 
Ostatnia edycja:
reklama
To ten maz Twoj niech tak zorbi bo zwarjujesz no rozmumiem cie
Ja pierwsza ciaze minlam cc wiec teraz mam rodzic sn i powiem wam ze hmmm nie wiem co lepsze a znieczulenie milam ogolne spalam alle to dlatego ze tak wczesnie
echhh co ma byc to bedzie i tego nie unikniemy wazne zeby dzieci mialy 10pkt i byly zdrowe moze teraz Kaczuszka bedzie wszytsko dobrze:tak:
 
a tak to przy sn jakie miałyście przeciwbólowe - u mnie podobno dalą Dolargan, a to podobno działa jak narkotyk i ma więcej wad dla dziecka niż zalet...

Dolargan to przeciwbólowy zastrzyk domięśniowy. Trochę otumania, ale wg mnie stwierdzenie, że działa jak narkotyk to za dużo powiedziane. Nic mi nie wiadomo, by szkodził dziecku. Chyba gdyby tak było, nie byłby stosowany;)? Położna w szk. rodz. mówiła nam, że jest dość często stosowany i nie szkodzi nikomu...

Wg mnie zupełnie niepotrzebnie się na zapas denerwujesz i stresujesz. To na pewno bardziej szkodzi dziecku niż Dolargan:) Nic się nie martw, zobaczysz wszystko pójdzie dobrze i ani się zorientujesz, a będzie po wszystkim. Dobrze też mieć zdrowy dystans do internetu:) i nie brać wszystkiego dosłownie. Zarówno ciąże jak i porody różnią się od siebie.
 
Dziewczynki - dzięki za info o USG :-)
Ja chodzę prywatnie i na każdej wizycie lekarz starym sprzętem typu Rubin robi szybkie USG. Raczej żeby sprawdzić czynność serca i ułożenie łożyska. Na te polecane USG chodzę do specjalisty od USG położniczego i nie wiedziałam na kiedy mam się zapisać ;-)

Agusia, Mirosława, Firehead - też jesteście z Gdańska? Agusia, pisałaś, że planusza rodzić na Zaspie? A nie wiecie może jak tam sprawa wygląda z ZZO? Jest jakakolwiek szansa? I jeszcze jedno - czy wpuszczają na salę rodzinę? Ostatnio rodziłam w Wojewódzkim i tam na salę nikogo nie wpuszczano. Tata miał przechlapane, bo po porodzie widział dziecko tylko przez szybkę, ale nie wyobrażam sobie, że na jak jedna babeczka wietrzy krocze, uczy się karmić piersią lub ściąga mleko laktatorem to do drugiej babeczki przychodzą mąż, dziadkowie, rodzeństwo i kto tylko ma ochotę :zawstydzona/y:

Ja jestem z Żukowa, ale fakt, chcę rodzić na Zaspie, mam zaufanie do tego szpitala i jego lekarzy. Nie wiem jak tam wygląda pobyt na porodówce, bo ja leżałam na ginekologii, ale atmosfera była super. Ale mam nadzieje, Firehead nas oświeci, bo chodzi tam do szkoły rodzenia:-)

Witam:-)
A ja gdzies przypadkowo się dowiedziałam że cukrzyca jest wskazaniem do cesarki czy ktos cos wie na ten temat??

Ja też czytałam, ze cukrzyca jest wskazaniem do CC, ale aż boję się zapytać mojego ginka:eek::szok::sorry2:

Nika, możesz używać Tantum Verde, ja też używałam, lekarz mi zalecił.
 
Nika81 sprobuj sobie possac zolte lub zielone Halls.Mnie pomogly jak mnie gardlo zaczynalo w polowie ciazy swedziec.Trudzia we wtorek mam wizyte wiec juz na pewno bede znala termin.Kiedys na poczatku ciazy mowila mi ze pojde z poczatkiem lutego ale ostatnio cos mowila ze w 2 tygodniu lutego.troche nie rozumiem czemu musze isc tak wczesnie do szpitala.Z jednej strony bede sie czula bezpieczniej bo po odstawieniu fenoterolu bede miala stracha czy nie zlapia mnie skurcze itp. ale z 2 strony nie slyszalam zeby ktos tak wczesnie przed cc juz mial byc w szpitalu jak ja i w sumie nie wiem czemu ma to sluzyc?Bo lezec to sobie moge w domu.O wszystko musze wypytac ginki.Dzis mam dzien totalnego lenia.Nie mam nic do roboty,nawet obiad jest z wczoraj gotowy.Pozycja siedzaca mnie meczy (boli kregoslup)wiec zostaje mi lezenie przed tv lub z ksiazka,gdyz meza nie ma.Jutro z kolei zaiwanianko bo przychodzi przyjaciolka i poza sprzataniem chce upiec ciasto (nie ma jak domowej roboty) itp.Milego dzionka,ide poobijac sie na kanape,moze wpadne pozniej.
 
Nika81 Ja także leczyłam gardło w ciąży tantum verde. Miałam tabletki ale w spray'u też można i chyba skuteczniejszy jest ;-)
 
Ja miałam w sprayu i faktycznie pomagało, tylko smak, blee jak dla mnie:-)

Firehead, mam do Ciebie pytanko, co trzeba mieć dla dzidziusia w szpitalu na Zaspie??
 
reklama
Na razie wiem tylko tyle, że na oddziale są dostępne dla dziecka wszystkie podstawowe produkty pielęgnacyjne:
-parafina (zamiast oliwki)
-gaziki do mycia buzi
-maść do pośladków
- nie trzeba mieć też ręczniczka dla dziecka, ale można wziąźć własny
-pępek też opatrują położne

Trzeba mieć własne ubranka i pieluszki jednorazowe
Nie wiem jak z podkładami ginekologicznymi - więcej informacji będę miała może już w pon, a na pewno na początku lutego po "wycieczce" na oddział :>
 
Do góry