to ci dodam otuchy .. moja koleżanka miała grypę w ciąży i lekarz kategorycznie zabronił jej brać antybiotyk... chodziła z gorączką -a raczej leżała i konsekwencja jest tego taka ze dziecko urodziło się wadą serca.. zaraz po urodzenu miał pierwszą operacje.... a kolejna go czeka ok 3 roku życiaJestem po wizycie.
Oczywiście wynik toxo okazało sie ze jest dobry a roznica 3-4jednostki to zaden wzrost. ale profilaktycznie profesor przepisal mi rovamycyne i boje sie ją brac. nie wiem dlaczego. chociaz pozniej nie chce sobie pluc w brode ze moglam je brac i cos sie przez to stalo niedobrego..
moja mama w ciazy brala antybiotyki i brat urodzil sie z rozczepem podniebienia i wargi i jak slysze o antybiotykach w ciazy to mnie mrozi.
poza tym wszystko dobrze, musze zrobic wymaz z pochwy bo cukrzycowe mamy mają wieksza podatnosc na zakazenia. czy ktoras z Was miała to wykonywane? jak sie trzeba do tego przygotowac? to cos jak cytologia?
reklama
Laila no wlasnie.. wiele moze sie wydarzyc i na poczatku strasznie sie stresowalam konsekwencjami cukrzycy.. malomozgowie, wodoglowie, choroby serca itd... ale jedna dr mi powiedziala ze oczywiscie sa to konsekwencje ale tak samo grypa moze doprowadzic do smierci.. wiec nie ma co sie denerwowac tylko robic wszystko aby zadbac o siebie i tyle.
Z jednej strony ciesze sie ze tak o mnie dba ale czasem mam wiel epytan bez odpowiedzi. Chyba wybiore mniejsze zlo i od jutra zaczne łykac ten antybiotyk. naczytalam sie sporo opinii na necie i w rezultcie nie jest on inwazyjny ani dla mnie ani dla dziecka. Wiec zeby pozniej sobie nie pluc w brode ze moglam czemukolwiek zapobiec poslucham lekarza.
Z jednej strony ciesze sie ze tak o mnie dba ale czasem mam wiel epytan bez odpowiedzi. Chyba wybiore mniejsze zlo i od jutra zaczne łykac ten antybiotyk. naczytalam sie sporo opinii na necie i w rezultcie nie jest on inwazyjny ani dla mnie ani dla dziecka. Wiec zeby pozniej sobie nie pluc w brode ze moglam czemukolwiek zapobiec poslucham lekarza.
Maniulka mi też się wydaje że to malutki guzek, i wszystko będzie ok :-)
co do spania to mnie w nocy budzi ból bioder, rano wstaję jak połamana tak mnie wszystko boli
zazdroszczę wam tej energii, u mnie w chacie już dawno porządku nie było, ja nie mam siły po pracy jeszcze latać ze ścierką i kurze ścierać, zresztą córcia stęskniona też chce się z mamą pobawić, a mąż ma pracę wyjazdową i w domu jest tylko przez 1 tydzień w miesiącu, to wtedy panujemy nad chatą bo jedno się zajmie dzieckiem a drugie ogarnie bałagan
a dziś tak mnie dół brzucha boli , młody mnie wciąż tam kopie i chyba dlatego
KasiulkaW mi w pierwszej ciąży wody płodowe 2 dni odchodziły zanim zaczęli wywoływać poród, podłączali mnie tylko często pod jakiś aparat, tylko że ja wcale nie miałam rozwarcia a skurcze bardzo słabe, potem 14godzin na porodówce , 4 kroplówki i udało się urodzić. Córcia zdrowiutka, 10punktów
Justina lepiej weź ten antybiotyk , ja na mój kaszel też teraz dostałam i to ginka mi przepisała, bo boi się że kaszel może spowodować wcześniejsze odejście wód. Więc biorę zobaczymy czy pomoże :-)
co do spania to mnie w nocy budzi ból bioder, rano wstaję jak połamana tak mnie wszystko boli
zazdroszczę wam tej energii, u mnie w chacie już dawno porządku nie było, ja nie mam siły po pracy jeszcze latać ze ścierką i kurze ścierać, zresztą córcia stęskniona też chce się z mamą pobawić, a mąż ma pracę wyjazdową i w domu jest tylko przez 1 tydzień w miesiącu, to wtedy panujemy nad chatą bo jedno się zajmie dzieckiem a drugie ogarnie bałagan
a dziś tak mnie dół brzucha boli , młody mnie wciąż tam kopie i chyba dlatego
KasiulkaW mi w pierwszej ciąży wody płodowe 2 dni odchodziły zanim zaczęli wywoływać poród, podłączali mnie tylko często pod jakiś aparat, tylko że ja wcale nie miałam rozwarcia a skurcze bardzo słabe, potem 14godzin na porodówce , 4 kroplówki i udało się urodzić. Córcia zdrowiutka, 10punktów
Justina lepiej weź ten antybiotyk , ja na mój kaszel też teraz dostałam i to ginka mi przepisała, bo boi się że kaszel może spowodować wcześniejsze odejście wód. Więc biorę zobaczymy czy pomoże :-)
Jejku dziewczyny ale jestem mega zmeczona-kurde coraz gorzej.
Zaraz sie klade bo juz nie daje rady,maly szaleje wierci sie i rozpycha:-)pocieszam sie ze jeszcze troszke i synek bedzie juz z nami.
Pisalam na "dolegliwosciach"ze mnie cos klulo w brzuchu wczoraj wieczorem i w nocy,teraz tez to czuje.czy wiecie co to moze byc i czy ktoras z was tak miala?
Justina moze lepiej zaufac ginowi.Chyba wie co robi dajac Ci te antybiotyki,napewno nie chce Ci zaszkodzic a tym bardziej dzidzi.
Zaraz sie klade bo juz nie daje rady,maly szaleje wierci sie i rozpycha:-)pocieszam sie ze jeszcze troszke i synek bedzie juz z nami.
Pisalam na "dolegliwosciach"ze mnie cos klulo w brzuchu wczoraj wieczorem i w nocy,teraz tez to czuje.czy wiecie co to moze byc i czy ktoras z was tak miala?
Justina moze lepiej zaufac ginowi.Chyba wie co robi dajac Ci te antybiotyki,napewno nie chce Ci zaszkodzic a tym bardziej dzidzi.
Nika81
nareszcie razem
miewałam i mam czasami jakies kłucia i myśle ze to mala buszowała ) nie wiem z resztą za bardzo. Takie odczucie jak by ktos mnie kuł od srodka igłą ... juz niedługo i nic tam nie będzie kluć bulgotać i wiercic się, a za to na zywo będzie płakac zadać jeśc ) i zmiany papmersa ) hehe
maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
Cały dzień nie miałam czasu tylko popołudniu chwilke podczytałąm teraz resztę
Po wizycie u diabetologa niestety insulina tak jak podejrzewałam,jestem już po 1 wkłuci i nie jest tak źle a tak strasznie się bałam co ja tu wyprawiałam to szok ale tak naprawdę to nawet nie bolało,na razie mam tylko raz dziennie na noc przez wysokie poziomy cukru na czczo mam nadzieje że na tym się skończy
Co do spania to raczej nie mam problemów nigdy nie lubiłam chodzić wczesnie spać nawet jak wstawałam przed 5 bo na 6 do pracy to i tak zawsze po 12 się kładłam,męczą mnie tylko wędrówki do kibelka mi to i ze 4 razy się zdarza ;-)
Mi wody odeszły 36 godzin przed urodzeniem ale syn urodziła się z objawami niedotlenienia tak ma napisane bynajmniej w wypisie
Nika81 co do skurczów tez nie pomogę jak jechałam do szpitala to jeszcze nie miałam tylko własnie wody mi odeszły i to był sygnał że pora na mnie,szczerze to teraz się sama boję że nie będę wiedział kiedy mam jechać chyba że znowu najpierw pójdą wody:-)
Po wizycie u diabetologa niestety insulina tak jak podejrzewałam,jestem już po 1 wkłuci i nie jest tak źle a tak strasznie się bałam co ja tu wyprawiałam to szok ale tak naprawdę to nawet nie bolało,na razie mam tylko raz dziennie na noc przez wysokie poziomy cukru na czczo mam nadzieje że na tym się skończy
Co do spania to raczej nie mam problemów nigdy nie lubiłam chodzić wczesnie spać nawet jak wstawałam przed 5 bo na 6 do pracy to i tak zawsze po 12 się kładłam,męczą mnie tylko wędrówki do kibelka mi to i ze 4 razy się zdarza ;-)
Mi wody odeszły 36 godzin przed urodzeniem ale syn urodziła się z objawami niedotlenienia tak ma napisane bynajmniej w wypisie
Nika81 co do skurczów tez nie pomogę jak jechałam do szpitala to jeszcze nie miałam tylko własnie wody mi odeszły i to był sygnał że pora na mnie,szczerze to teraz się sama boję że nie będę wiedział kiedy mam jechać chyba że znowu najpierw pójdą wody:-)
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
ja dostałam bóle ok 20 (poszłam spać bo tak było przez cały tydzień z tymi bólami i skurczami....) po 1 obudziłam się i się okazało że jednak nie przeszły o 4 byłam w szpitalu, 9 pękł pęcherz a że nie postępowało rozwarcie, a znieczulenie przestało na mnie działać to o 19 miałam ccMR
Mam do was pytanie ile może trwać poród od odejścia wód płodowych bo mój zaczął się odejściem i mały urodził się dopiero po 9,5 h z oznakami niedotlenienia czy ten długi okres bez wód mógł mieć na to wpływ.
miłego dnia...śpiochy
S
Sara27
Gość
czesc wam Dzis musialam bardzo rano wstac bo jechalam na 7 do szpitala na ostatnie juz przed porodem pobranie krwi i zawiezeinie moczu.Od 8 przyjmuja w 1 kolejnosci pacjentow ze szpitala,wiec musialam byc tak rano-chociaz ja tez uprzywilejowana bo w ciazy Wyniki moczy beda dzis po 14 a morfologia na poniedzialek.Mialam poza morfologia glukoze,zelazo,WR i antyHBs.Mam nadzieje ze wyniki wyjda dobre i ze krew nie zjechala mi za bardzo-bo zaczelam rozmyslac ze moze spie tak duzo ze jestem jakas oslabiona czy tez krew mam anemiczna.MR nie wiem jak sie robi cytaty ale napisalas ze do szpitala na cc jechalas usmiechnieta i w makijazu-bosko!Ola_o tez pamietam ze pisala ze jak jechakla na porod sn to bez pospiechu i usmiechnieta Kurcze jak ja bym chciala tak bezstresowo sobie w dzien porodu czekac usmiechnieta))Justina - to super ze wyniki na toxo masz dobre.Antybiotyk bym brala chocby dlatego ze przepisal go przeciez lekarz,wiec wie co robi.Ja musze przyznac ze jak dotad nie zaliczylam przez cala ciaze nawet przyziebienia,wiec obeszlo sie bez antybiotykow.A jak mnie swedzialo gardlo w pazdzierniku to raczylam sie zoltymi hallsEwelcia-nie wiem co tam moze cie tak kluc,ale mysle ze na tym etapie ciazy to normalne.Jesli cie to pocieszy to mnie zaczela pobolewac lewa pachwina (mala ma tam chyba glowke) i zebra pod lewym cyckiem-mloda tam czasem tak bolesnie kopie ze zginam sie wpol:/
Maniulka przyznam, ze ja tez zastanawiam się czy będę wiedziec kiedy teraz jechac do szpitala jeśli wody nie odejdą pierwsze.
Mam do Was pytanie? Macie już spakowane torby do szpitala? Bo ja się zastanawiam kiedy się spakowac. Julke urodzilam w 36 tc. Teraz koncze 31 tc, wiec chyba niedlugo sie za to zabiore.
Mam do Was pytanie? Macie już spakowane torby do szpitala? Bo ja się zastanawiam kiedy się spakowac. Julke urodzilam w 36 tc. Teraz koncze 31 tc, wiec chyba niedlugo sie za to zabiore.
reklama
S
Sara27
Gość
Tak,ja mam 2 torby spakowane juz od dawna.Do mojej nie wsadzilam jesze tylko drobnych rzeczy np.kubek,talerzyk i sztucce.Poudzielalam sie hurtem na chyba 8 watkach i zmykam teraz spac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 296 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: