reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Masiek nie jest w ciazy nie ma dziecka Leonka .. to uzurpatorka

Marcowki proscie Admina o watek zamkniety .. tam umieszczajcie fotki swoich dzieci , brzuszkow i wszytkiego co jest zwiazane z ciaza ....nie robcie tego na watku otwartym ... wariatow i oszustow nie brakuj
Wymagajcie zeby zdjecia wklejane byly na tyle widocze zebyscie mogly zobaczyc doklagnie twarz... przygladajcie sie sobie uwaznie... zebysce nie zostaly tak okrutenie oszukane jak my

Kochane zycze wam wspanialych 9 miesicy!!!

nie wiem co powiedziec...:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
 
reklama
czy to prawda tego nie wiem, i nie jestem w stanie dojsc....jedno wiem, watek zamknięty by się przydał....tylko ze ja nie mam pojęcia jak go poprowadzic

moze ktos wie nieco wiecej niz ja? i podejmie sie poprowadzenia wątku zamkniętego, bo faktycznie ten ze zdjęciami warto by zamknąć
 
Cześć Gwiazdeczki MArcóweczki:)

ale miałam jakiś taki smutny weekend i cieszę się że już jest poniedziałek i dziś do ginka i się dowiem czy z fasolką jest dobrze i czy moge powrócic do zdrowych Mamusiek.

Dziewczyny, to co zakładamy ten wątek zamknięty? ja mogę się tym zająć tylko, że ja słabiutko z komputerami i nie chciałabym czegoś poplątac-napiszcie, bo jak nie bedzie chętnego to ja się podejmuje.

Kruszynka- ja odkąd sie dowiedziałem że jestemw ciąży czyli od 5 tygodnia używam kremu mustela na rozstępy na piersi brzuszek i uda i na całe ciało mleczka musteli nawilżającego- w piątek wysłałam Męża po kolejne opakowania, bo no cóż uwielbiam wszelkie kremy-hehehehe!

trzymajcie dziś za mnie kciuki-jak tylko wróce to wszystko opowiem:)

a jeśli chodzi o imiona to: Tymon albo Zuza.

Słuchajcie, a wybieracie już szpital?

całuje was w ten miluki poniedziałek:)
 
witajcie!!

weekend minał spokojnie...w sobote miałam gosci, w niedziele byłam na zakupach, kupiłam spodnie - krótkie ciążóweczki...ale sie ucieszyłam, jak głupia....bylismy tez wczoraj w kinie na Hancocku...rewelacja, jak macie moziwosc to polecam, mozna sie niezle usmiac...

co do imion, to my mamy wstępnie obstawione, jesli dziewczynka to Zosia-to imie kompromisowe...moje typy to Pola, Nela i Lara, a dla chłopca, jest w fazie dyskusji...moje typy to Staś, Franek i Michaś...maz chce Jurka

Nie pamiętam która wpominała cos o wyjazdach w ciąży...przeziez ciąza to nie brak jednej nogi...mozna wyjezdzac, pływac, wszystko zlaezy oczywiscie od samopoczucia, ale my np planujemy wyjazd w styczniu do Egiptu na 2 tyg, a to bedzie prawie 6 mc!

a o zelazie i jegł złym wpływie na zeby to pierwsze słysze...zapytałam nawet lekarza, i powiedział ze dla mnie wazniejsze jest branie zelaza, bo mam grupe krwi ARH- i w tej grupie generalnie zle sie wchłaniaja wszyskite witaminy i mikroelementy....wiec lepiej sie wspomagac, poza tym mam taka a nie inna fizjonomię, i zawsze miałam problemy z hemoglobiną i czesto miałam stany podaniemiczne...mimo sporej nadwagi....od 3 lat praktycznie nie miałam problemów z zebami a zelazo łykam codziennie....

a co do witamin ciazowych to pytałam lekarza i narazie mam nie brac, od 12 tyg dopiero i moj poleca elevit i feminatal...podobno nie powoduja zaparc

od 1 sierpnia jestem na zwolnieniu, a dzis siedze w biurze....zaraz pedze na poczte popłacic rachunki, potem małe zakupy i bede sie wylegiwac na kanapie....

sciskam wszystkie nowe marcóweczki...

dlaczegotak...a ty jeszcze w duwupaku?

Pewnie o wyjazdach na wakacje to ja wspominałam.Jadę we wrześniu do Turcji na 2 tygodnie a obawiałam się tego trochę bo fatalnie sie czułam i nadal czuję.Zresztą mój mąż i tak twierdzi że żadnych forsownych wycieczek,głębokiego nurkowania i takich tam.
Modroklejko polecam Egipt w styczniu,mój małżonek właśnie wtedy tam był i mówi że lepszego miesiąca na Egipt nie ma,brak upałów ale jest jeszcze ciepło.
My już wybraliśmy imionka:Oliwia albo Dawid

Za 2 godzinki muszę jechać na jazdy (prawko)ale strasznie mi się nie chcę!!!
 
spokojna zamykajmy wątek obowiazkowo...jestem mama tez na lutowkch 2006 i mamy zamkniety i nikt nieproszony nie czyta naszych postow i nie oglada zdjec naprawde warto....a bym sie tym zajela ale teraz wyjezdzac bede wiec nie bede systematycznie....


co do podrozy to nie moga byc forsowne i co wazne NIE MOZNA PRZEGRZEWAC CIAŁA czyli opalanie odpada...!!!

a zaparcia po witaminach sa od zelaza ktore sie tam znajduje, to zelazo powoduje zaparcia noi pamietajcie ze zelazo z wapniem nie wspolgra ...ogranicza wchlanianie....
 
Dziewczyny zamykamy WATEK ale wydaje mi sie ze moze wszytkie co??:confused:
Zeby nikt nie podczytywał nas...

Ja dzis malo aktywna bo m w domu a zaraz wogole jedzimy do znajomych...

Wszytkim WCZASOWICZKA ZYcze Udanego Wypoczynku
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie przez weekend i miała sppooorrrooo:-) czyttania.
Chociaz jakieś ciekwsze zajęcie w pracy:-)
Dzisiaj idziemy na 2 usg- mamy juz zobaczyć maleństwo i usłyszeć serduszko:-) Nie mogę się doczekać,ale tez się strasznie boję czy wszytsko będzie w porządku, dlatego czytanie waszych postów z całego weekendu jakoś pomaga mi przetrwać dzień....
My jeszcze nie wybralismy imion... Chociaż mój mąż nalega żeby syn miał na imię Stefan...

Czy te z was które pracują powiedziały juz pracodawcy o ciąży?
Ja powiem prawdopodobnie w tym tygodniu... gdyz mam rozmowę o zmianie stanowiska i podwyżce... czekałam na nią tyle czasu a teraz nie wiem co będzie....

Pozdrawiam serdecznie nowe marcóweczki:-)
 
Cześć dziewczynki, ja też jestem jak najbardziej za wątkiem zamkniętym!!!!

A jeżeli chodzi o rozmowę z szefem, to mój wiedział od początku, 2 lipca miałam termin @ a 7 już byłam na zwolnieniu, tyle, ze mój szef to rodzina męża i nie robił problemów.

A ja mam u siebie moją mamusię, która mi sprząta całe mieszkanko i muszę z Nią trochę posiedzieć, bo chce mi sprzątnąć akwarium i nie wie jak się za to zabrać. A więc pozdrawiam Was serdecznie i do poklikania!!!!
 
reklama
spokojna...jestem jak najbardziej za tym zebys sie tym zajeła bo i tak pewnie nikt inny chetny sie nie znajdzie....ja tez nie wiele jeszcze wiem, ale mysle ze w niedalekiej przyszłosci bede wiedziec wiecej i bede ci mogła ciut pomóc...

tymczasem uciekam obiadek gotowac

wichura u nas straszna
 
Do góry