reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

kaczuszka kolezanki zazdroszcza Ci fajnych chłopkakow a na dolki i skoki nastrojow polecam makrele tlusta brak zdrowych tluszczow omega ma takie skutki...bo ciaza ciazą....poza tym nadmiar slodyczy tez takie wachania powoduje...
 
reklama
Witaj Moniś :-)
Kaczuszko powinnaś się nie dołować . Najważniejsze że synuś zdrowy .
Ja rodząc drugą córkę(a nie wiedziałam co będzie ) byłam przeszczęśliwa .
Pomyslałam przynajmniej siostrzyczki wspólne tematy itd .
Trzeba patrzeć pod tym kątem wyciągać plusy :tak::tak::tak:
Szczerze to ja myślałam że będzie trzecia córka i też bym się z tego powodu nie załamywała.
Chodź nie ukrywam że bardzo się cieszę że bedzie synuś :tak::tak::tak: ale zdrowie najważniejsze stawiane na pierwszym miejscu.
Ja dziś idę dokończyć to badanie 4 d którego ostatnio mi nie skończono bo mały się obrócił.
Może dziś przeskanuję jakieś ciekawe zdjątko zobaczymy czy dostanę :tak:i czy mały bedzie grzecznie pozować.
Tak się zastanawiam co oni czują jak jest wykonywane usg ?
czy się boją (dlatego kopią i się np obracają )
Myslałyście może o tym?
Pozdrawiam i obiecuję sie odezwac po badaniu mam je dopiero wieczorkiem .;-)
 
Witaj Moniś :-)
Kaczuszko powinnaś się nie dołować . Najważniejsze że synuś zdrowy .
Ja rodząc drugą córkę(a nie wiedziałam co będzie ) byłam przeszczęśliwa .
Pomyslałam przynajmniej siostrzyczki wspólne tematy itd .
Trzeba patrzeć pod tym kątem wyciągać plusy :tak::tak::tak:
Szczerze to ja myślałam że będzie trzecia córka i też bym się z tego powodu nie załamywała.
Chodź nie ukrywam że bardzo się cieszę że bedzie synuś :tak::tak::tak: ale zdrowie najważniejsze stawiane na pierwszym miejscu.
Ja dziś idę dokończyć to badanie 4 d którego ostatnio mi nie skończono bo mały się obrócił.
Może dziś przeskanuję jakieś ciekawe zdjątko zobaczymy czy dostanę :tak:i czy mały bedzie grzecznie pozować.
Tak się zastanawiam co oni czują jak jest wykonywane usg ?
czy się boją (dlatego kopią i się np obracają )
Myslałyście może o tym?
Pozdrawiam i obiecuję sie odezwac po badaniu mam je dopiero wieczorkiem .;-)

maluchy reagują właśnie na badania ultrasonograficzne, dlatego nie jest to dobra reakcja ... dlatego wg mnie "madrzy lekarze" dozuja te "rozrywki" dzieciom.....oczywiscie nie mowie o ciazach zagrozonych gdzie takie badanie jest niestety konieczne...czesciej...

mi lekarz powiedzial ze efekty ultrasonograficznych badan nasze dzieci odczuja dopiero w wieku starczym ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witaj Moniś :-)
Kaczuszko powinnaś się nie dołować . Najważniejsze że synuś zdrowy .
Ja rodząc drugą córkę(a nie wiedziałam co będzie ) byłam przeszczęśliwa .
Pomyslałam przynajmniej siostrzyczki wspólne tematy itd .
Trzeba patrzeć pod tym kątem wyciągać plusy :tak::tak::tak:
Szczerze to ja myślałam że będzie trzecia córka i też bym się z tego powodu nie załamywała.
Chodź nie ukrywam że bardzo się cieszę że bedzie synuś :tak::tak::tak: ale zdrowie najważniejsze stawiane na pierwszym miejscu.
Ja dziś idę dokończyć to badanie 4 d którego ostatnio mi nie skończono bo mały się obrócił.
Może dziś przeskanuję jakieś ciekawe zdjątko zobaczymy czy dostanę :tak:i czy mały bedzie grzecznie pozować.
Tak się zastanawiam co oni czują jak jest wykonywane usg ?
czy się boją (dlatego kopią i się np obracają )
Myslałyście może o tym?
Pozdrawiam i obiecuję sie odezwac po badaniu mam je dopiero wieczorkiem .;-)
Witam,
też się nad tym ostatnio zastanawiałam,czy mnasze dzidzie to czują i faktycznie wtedy się kręcą i obracają???
dziwne co nie???
 
Tak się zastanawiam co oni czują jak jest wykonywane usg ?
czy się boją (dlatego kopią i się np obracają )
Myslałyście może o tym?
Pozdrawiam i obiecuję sie odezwac po badaniu mam je dopiero wieczorkiem .;-)

Też mnie to zastanawiało - choćby nie wiem jak dziecko było spokojne, to podczas usg zaczyna się tak wiercić jakby coś było nie tak... A przecież sam nacisk głowicy usg nie jest specjalnie mocny, więc czyżby te ultradźwięki jakoś odczuwało? Ja już miałam 9 razy usg w tej ciąży - nałożył sie na to pobyt w szpitalu, gdzie monitorowano krwiaka, a potem kolejne usg w celu sprawdzenia łożyska... Za tydzień mam usg połówkowe, a potem mam nadzieję, że nie będzie potrzeby wykonywania usg tak często.
 
mój m zwiał na chwilę z pracy aby ze mną pogadać.... i już mi lepiej
ja mam taką głupią naturę wszystko analizuję .... no i w pracy też ciągle robię analizy na kilka kilkanaście lat dla firm (max 20) więc taki mój urok :rofl2:
kolejny sisiorek - moniś gratulacje - ja jestem spod Poznania - gdzie chodzisz do lekarza?
CZEŚĆ KACZUSZKA
ja chodzę do dr lewnadowskiego, na lecha ma gabinet???
a TY DECYDUJESZ SIĘ NA poznań, czy u siebie coś masz???
 
reklama
Hej
Jestem po ciezkiej nocy
Miewka któraś bóle ramion rwanie takie bark ramiona i łopatka?te miesca mnie bola od lewej strony spać nie mogłam teraz tez mnie boli ale da sie wytrzymać może powinnam ten magnez brać ???????????????????????????????????? Nie wiem czy mam pójśc do lekarza czy co robić????????:-(
Truda, mi czasem cierpną ręce, dłonie albo całe przedramiona - to chyba od ucisku na nerwy niestety
:eek: a co do pogody to jestesm w szoku, jak jest w Poznaniu zimno-u was tez???
MAM problem i ;liczę na waszą POMOC:baffled:
u mnie wyśtępuje coś takiego co chyba można określić "niespokojne nogi" - tak jak by mnie coś rwało w nogach -od kolana w dół, wkurza mnie-bo jak chce ssobe odpocząc to n iemogę,bo jest taki dziwny ból,że muszę wstać i pochodzić -PARANOJA!!! Macie coś takiego. Jeśli tak to pomóżcie jak z tym sobie poradzić.:szok: pozdrawiam
witaj moniś, w Bydgoszczy też dzisiaj zimno niestety, rano było zero :sorry2: co do tych nóg - też tak miewam, że mnie drażnią łydki ni to skurcz, ni to ból - nie mam na to sposobu, czasem pomaga jak wstanę i pochodzę, czasem jak podniosę nogi wyżej; i to jest niezależnie od tego, że teraz jestem w ciąży, bo wcześniej też tak miewałam
kaczuszka, dobrze że już ci chandra przeszła, nie ma jak ciążowa huśtawka nastrojów ;-) ja czekam niby na drugą córeczkę - ale jakoś tak nie wierzę do końca w to usg, nie wiem czemu, po prostu jakoś tak bardziej przeczuwam synka... ale jeżeli będzie córeczka, to przynajmniej będą mogły ze starszą siostrą mieć wspólny pokój, wspólne zainteresowania itp. :tak:
a u mnie ani jedno ani drugie jakoś tak nie wierciły się podczas badań usg - raczej właśnie leżały spokojnie, w danej pozycji i już
 
Do góry