reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Faktycznie duzo marcowek jest zapisanych a malo sie udziel:eek::eek::eek:
Ciagle te same.
Kojarze jeszcze Magmil,Volcan,marzenka tez cos ostatnio nie zaglada,chyba juz wiecej nie kojarze:zawstydzona/y:
 
reklama
Wiecie z jednej strony fajnie że zostało Nas hmm jakieś 20/30 mamuś udzielających się regularnie ;-) jak było dużo mamuś to czytałam, odpisałam a później i tak nie kojarzyłam co napisała która :eek:a teraz pamiętam większość o każdej z Was :tak:
 
hej dziewczynki...
ja przepraszam, ale tylko parę słów o sobie, bo jestem zmachana jak koń po westernie...
poczytałam trochę za to co u Was :-)
dziś od rana ten gość, oczywiście najważniejszy audit w roku, a w zakładzie produkcyjnym wszyscy się wypięli i poszli na urlopy.
no, ale trochę kolega zawalił, bo zapomniał poinformować ich o terminie:cool2: a sam oczywiście też poszedł na urlop... ech, życie.... no więc ja musiałam cały dzień świecić oczami, tłumaczyć się za cały zakład (gdzie pracuje 150 osób), a na dodatek nie było mnie w pracy od stycznia (!!!!!). :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
na szczęście wszystko poszło gładko.. skończyliśmy po 6 godzinach harówki... oczywiście bez żadnej niezgodności:-D
odbiłam sobie wieczorem i zabrałam gościa do restauracji (z żoną - bo przyjechał z żoną częściowo zwiedzić polskę, bo żona nigdy nie była) i było baaaaardzo sympatycznie :tak: pogadaliśmy trochę o historii, bo dziś 1 września, udziale polaków (polskich spadochroniarzy) w wyzwalaniu miast holenderskich (bo oni holendrzy)
przed wyjściem mąż mi podrzucił historyjkę, bo w tym tyg był mecz piłkarski między jakimś polskim zespołem i jakimś holenderskim zespołem i z racji 1 września olenderscy kibice wystawili polakom transparent z napisem w stylu "dziękujemy za waszych spadochroniarzy" - super sympatyczny gest....
wogóle bardzo fajni i inteligetni ludzie. poznali się i pobrali jak mieli po 40-parę lat.

no, ale nie smęcę Wam więcej o mojej pracy
lecę się kąpac i spać, bo mi mąż już wodę nalał dawno do wanny...

a jeszcze na dodatek wczoraj kupiłam sobie buty i dziś je założyłam i niewygodne jak cholera :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: tak sobie nogi poobcierałam z każdej strony, że koło 15 to już ledwo powłuczyłam nogami. w międzyczasie musiałam pojechać do domu, bo bym do wieczora nie wyrobiła...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
wlazłam jeszcze raz na forum-oczywiście końcówka pakowania:-D
Czekam na pranie jeszcze aby wywiesić bo kupiłam w lumpku Oliwierowi 3 kurteczki grubsze bo przecież zapomniałam ze tam może być zimno:szok: No i tak kibluje o tej porze z mezem:-D Właśnie on idzie spać a ja jeszcze czekam:eek:

Avanti, Dominika dziewczyny pracujące... wasze słodkości będą za Wami teśknic i tesknia juz:tak:

a co do żłóbków to napewno Adka da sobie radę:tak: z każdym dniem będzie lepiej...:tak: Tak myśl Eve!!:tak:
Sara
u mnie mama była ze mną w domu a mimo to ja jestem bardzo komunikatywna osoba, dobrze umuzyczniona(od tańca towarzyskiego po granie na keybordzie i inne różne rzeczy):-D więc sądzę że to też od dziecka zależy jak sie rozwija.. Napewno dzieci podpatruja inne zachowania, ale wiekszosc nawet jeśli do żłobka nie śmiga to nadrabia szybko w przedszkolu... Bo do przedszkola to juz wielkie wyjatki nie chodza..
Druga sprawa ze oprócz tych dobrych rzeczy dzieci ucza się w przedszkolach tych złych:-(
Do przedszkola napewno dam jak najwczesniej ale złobek wykluczam o ile nie będzie gardłowej sytuacji..:tak:
Choroby to inna sprawa bo dziecko i tak to odchoruje czy w przedszkolu czy w złobku...


Dobra to tyle.... Spadam i do poczytania za 2 tygodnie:-) odpoczne od Was:tak: a Wy ode mnie:sorry::-p

Pozdrowionka...

Miotlica pamietaj o moim aparacie;-)
 
dzień dobry, jest tu ktoś???

Szymon przespal dzisiaj calusieńką noc!!! może dlatego, że w dzien coraz mniej śpi :) super uczucie-chociaż ja nie mogę narzekać bo zwylke budził się tylko raz.

Wczoraj miałam okropny dzień, zeznawałam w sądzie jako świadek- okropne uczucie...potem zrobiłam troche przetworów- mus z jabłek do szarlotki na zime i takie mega ostre ogureczki :shocked2:

zostały mi jeszcze śliwki węgierki zrobię z nich dzemik ale to dopiero w czwartek.

M. pracuje od świtu do nocy, przez urlop i przeziebienie narobil sobie niezłych zaległości, a ja sama z Szymiem siedzę, dobrze ze choziaż moja siostra jest to spędzamy dnie razem.

Zapowiada się ladny dzień u nas-tylko wiatr wieje.

A jak Wam minęła nocka?

niech się ktoś odezwie bo nuuuuudy....
 
Witam:-)
Ja jestem;-)
Madzik odpoczywaj i pięknej pogody ci życzę:tak:
ATsonia byłam kiedyś światkiem w sądzie,niby nic nie zrobiłam a sprawa była błacha ale sam klimat mnie przerażał i łapy mi latały jak cholercia
A moja Martynia jeszcze śpi:szok:wstała przed 6 podjadła i lula dalej,synka wyprawiłam do szkoły(w deszcz okropny) a teraz popijam kawusię
 
hej mamusie:-)
przepraszam ze tyle czasu cicho z mojej strony ale odkad moj poszedl do pracy mam urwanie glowy.w dodatku wzielam sie za odchudzanie,wiekszosc czasu jestem poza domem i czas leci a wieczorami padam i nie zagladam juz na forum.
z nowosci u nas-dawidek dostal uczulenia do tej pory byly tylko 3 kropki na twarzy glowie i szyi wielkosci pol paznokcia malego sa czerwone a dzi wyszly jeszcze 2 po prawej stronie na policzku,i albo to od ryzu albo cieleciny,i co robic w takiej sytuacji?
lece kochane szykowac sie do miasta bo dawid zaczyna juz marudzic
 
reklama
maniulka- a ja w sprawie rodzinnej....więc niesmak mam okropny...

Ale Martynka to susełek, Szymon tez śpi-od 7.45 zobaczymy jak długo...
 
Do góry