reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

reklama
Witam:-)
moja waga z przed ciazy to 48kg w ciazy przytylam 18.5kg od razu po urodzeniu sie niewazylam ale jakies 3tyg temu wazylam 54kg teraz pewnie jakos 51kg ale brzuchol i boczki mam straszne tez w malo co sie mieszcze ostatnio kupuje nowe (wieksze) ciuchy...
Ja tez szukam czegos na chrzciny malej odbeda sie dopiero na poczatku sierpnia ale juz teraz buszuje na allegro i licze ze trafie na cos super;-)
 
widze ze o kieckach gadacie:-)
Ja tez musze cos zakupic na chrzciny ale jeszcze nie teraz licze ze schudne jeszcze troszke:-D:-D:-D.
Kurde ale mielismy pecha,pojechalismy do miasteczka na male zakupy do Polskiego sklepu,wiechalismy na parking a dwie kobitki leca i sie dra jak by sie palilo ze nam benzyna cieknie:wściekła/y::angry:.
I jeszcze sie pytaja diesel or petrol ja wysiadlam i mowie ze benzyna a one w szoku moj m wystraszony wysiadl i patrzy a za nami ciagla linia paliwa :baffled::baffled::baffled:.
Pekl nam przewod paliwowy czy cos takiego.
Zadzwonilismy do znajomych ale oni nie mieli tylko przyjechali wrazie czego( jak by nie mial kto zrobic)zeby mnie z Szymkiem chociaz do domu zawiesc,ale m zadzwonil po slowaka(mechanika) i przyjechal i naprawil.Za 10min roboty skasowal 40e:baffled:
JAk by sie to stalo kolo domu to m pewnie by to zrobil sam a takto........Ahhhh najwazniejsze ze zrobione.
Poszlam do PL sklepu a ten zamkniety dzis tylko do 20 a zawsze w sobote byl do 21:angry::angry::angry:.
Wsciekla jestem namaxa.
Sorki ze sie tak zale:baffled:
 
no tak ja w spodnie i spódnice weszłam ale o bluzkach nie pomyslałam. przymierzyłam i co?? G..no. w zadną nie wchodzę:):zawstydzona/y:trudno.Cycki mam za duże. a za tydzień welee mamy, ech... trudno.musze coś pokombinować bo na razie mamy kryzys w domoym budżecie i na zakupy nie mam co liczyc przynajmniej do czerwca. a wesele w maju, dzien póxniej komunia:-p. mnie pomaga w gbieniu kilogramów karmienie piersią i spaery - bo nie moge usiąść na ławce bo się mała zaraz wybudza więc łaże jak głupia. a do tego pies - trzeba mu patyka porzucać.. znowu robie brzuszki, i musze się pochwalić, że nawet już mogę nożyce zrobić - bo jakmówiłam po cc wogóle mi mięśnie ne pracowały i nie byłam w stanie zrobić ani brzuszków ani nożyc.

Nika ty rodziłas po mnie ale 6 tygodni minęło, ajk na mój gust możesz zacząć ćwiczyć. jak nie jesteś pewna to zapytaj lekarza. mój po 6 tygodniach powiedział, że mogę - ale że będzie bolało.

mnie też brzuchol wystaje ze spodnistrasznie i boczki mam, chociaz uda jakby mniejsze. i ciągle 3-4 kg n plusie. ale i tak jestem strasznie zaniedbana. obsypało mnie tak jak nigdy w życiu, nawet jak miałam naście lat nie miałam tak nakrapianej twarzy jak teraz, masakra. skóre mam suchą jak wiór i nie pomaga nawilżanie, i smarowanie. wczoraj się za siebie wzięłam. jak byłam w ciąży to dbałam bardzo o skórę. choćby nie wiem jak bym była zmęczona musoałam się wysmarować itd bo się bałam rozstępów. teraz skóra się przyzwyczaiła i chce być dopieszczana a ja nie mam siły. zapuściłam się strasznie. ale z tym sobie poradzę. gorzej z tą twarzą...:shocked2: no i paznokcie też mam slabsze.:dry: biorę witaminy ale po tej mojej anemii chyba musi sporo minąć żebym zaczęła wyglądać normalnie.

też bym chciała kupić sobie coś nowego...:baffled: ale muszę poczeakć. teraz mam ochote na buty bo te moje do łażenia już się całkiem rozleciały.

a dzisiaj na spacerze mała mi nawet ladnie przysnęła. rzucam psu badyla - pies biega ze smyczą - bo pomyślałam, że jakby nie chciała wrócić to łatwiej bedzie przydepnąć smycz niż latać za psem i jeszcze się wózkiem przejmować. co zrobił mój mądry labrador?? pobiegł po badyla i połozył się w największej kałuży... razem ze smyczą oczywiście;-) fajny powrót do domu miałyśmy:tak:
 
Dzewczyny przez te zakupy przeleciałam allegro w poszukiwaniu butów i tyle tam tego może się na coś zdecyduje nawet nie drogie bo za30 zł w groszki lub w paski ale do sukienki za to nie pasują i muszę szukać dalej miłej nocy
 
Czesc dziewczyny to i ja sie do was dolacze. Jestem tu nowa i dopiero sie rozkrecam. Moja córeczka jest z 14 marca i jest grzecznym aniolkiem. Ja przytylam w ciazy 30 kg:szok: zgubilam juz 16 kg i waze teraz 64 . Tez w nic sie nie mieszcze z dolnej partii garderoby bo niestety poszlo mi w uda i tylek. Kupilam sobie nawet orbitreka ale wiecie jak sie chce cwiczyc wiec narazie zaduzych rezultatów nie ma:-(Pozdrawiam was dziewczyny.
 
Eve sukienka cudo!!!
Lenka na spacerku z dziadkiem, rosołek ugotowany, mięsko w piekarniku, to mam chwilkę, żeby poczytać i popisać. My za tydzień- 30 maja idziemy na wesele do przyjaciela- już się nie mogę doczekać, a z drugiej strony problem z ciuszkiem- niby waga wróciła, ale schabiki i brzuch mnie dobijają- wszystkie sukienki jakie mam w szafie są dopasowane, a przecież ich nie ubiorę, żeby mi sterczało to i tamto z boków i przodu :no:. Mam więc 5 dni na kupienie czegoś co sprytnie to wszystko ukryje, a nie będzie przy tym workiem, ale mam wymagania;-)
Z tego wynika, że w tym tyg. trochę się wykosztuję, bo pewnie jak już kupię sukienkę to okaże się, że nie mam do niej butów itd... no i oczywiście do kopertki trzeba będzie też nieco grosza wrzucić:-)
 
reklama
widzę, że wszystkie dzisiaj gdzieś wywiało...:tak: ja mam akurat chwilkę bo m z Zu oglądają wyścigi... ciekawe co Zu z nich rozumie, myślę, że się strasznie nudzi bo tata z nią nie pogada ale cóż... mnie się też nalezy chwila wolnego:-) dlatego nie będę jej ruszać - niech się tatuś wprawia, szczególnie, że mała co chwila domaga się uwagi. Tatuś sobie nie poogląda:-p
 
Do góry