dziewczyny a Madzik odzywała sie po wizycie u gina czy nie? miała problemy z cisnieniem i tak sie zastanawiam czy wszystko ok
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
mam nadzieje ze tak
Kitki dzięki za pamięć
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
no to tak już opisuję..
Poszłam do ginekologa ale tak jak pisałam do innego w prywatnej opiece medycznej a nie do tego mojego ze szpitala. Pan był niemiły jakiś, ja mu gadam o tym ze przyszłam sobie wymaz z paciorkowca zrobić no i że poza tym to mi ciśnienie od tygodnia podskoczyło,że obrzęki itp ale białka było brak (odebrałam wczorajszy mocz i nic w nim nie było!!). To ten do mnie a skąd wiem że mi ciśnienie podskoczyło
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
to tłumaczę jeszcze raz o pomiarach itp-przecież wróżką nie jestem..Potem kazał mi przejść do Pań pielęgniarek zmierzyć ciśnienie i wyskoczyło mi 150/100 a na moim elektronicznym 160/114 ale powiedziały że błąd powiedzmy pomiaru niewielki 5 tych jednostkek bo to dlatego ze miałam raz po raz mierzone ciśnienie. Powiedziały że aparat dobry bo taki naramienny wiec mogę spokojnie nim mierzyć. No to wracam do lekarza a ten znowu do mnie coś zaczyna gadać dlaczego nie do swojego prowadzącego się nie udałam z tym ciśnieniem (i pyta sie gdzie dokładnie prowadze), to mówię że przylazłam na ten wymaz z paciorkowca i jeszcze o tym ciśnieniu nie zdązyłam lekarza swojego powiadomic a przy okazji chciałam się jego spytać. No a ten do mnie ze on to mi daje skierowanie na patologie ciązy i że mam iść do szpitala a wymazem się nie zajmować tylko nadciśnieniem, obrzekami bo to badanie mają mi w szpitalu zrobić podczas leżenia na patologii
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
(on nie byl z tego szpitala) ja już zszokowana, ten do mnie mówi że mąż ma jechac torbę przywieźć itp... Do szpitala tego gdzie mam rodzić z tamtej kliniki prywatnej 5 minut wiec przeszłam na izbę przyjęć. Tam mi mierza ciśnienie podczas pomiaru KTG i było juz
tylko 135/90 i połozna mówi ze mam w spoczynku sobie mierzyć ciśnienie pod 15 minutowym leżeniu
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
jak do mnie to mówiła to poczułam sie tak jakbym normalnie insynuowała to nadciśnienie.
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
w ogóle nie słuchała że w domu miałam wyższe pomiary, mimo że byłam w stanie spoczynku
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
KTG wyszło w miare choc jutro mam iść na powtórkę bo był mało ruchliwy i faktycznie ciśnienie podniesione, potem badania moczu i tam wyszły śladowe ilości białka ale to może być też z jakiejś infekcji pochwy (dziś się juz pojawiło?? a wczoraj nie było??) ale powiedziała pani ze to dopuszczalne jest.. Pani doktor dała mi mała dawkę leku na nadciśnienie i mam 4 razy dziennie je mierzyc i zapisywać aby do swojego prowadzącego za tydzień pokazać. Powiedziała też że bialko do obserwacji i mam sobie zrobić je za tydzień przed wizyta u swojego prowadzącego. A jakby ciśnienie było wyższe niż 140/90 to od razu na izbę przyjęć na KTG.
Przestraszyłam sie strasznie ta patologią, ale i tak mnie odesłali tak naprawde wiec tu sie ucieszyłam.. Zobaczymy jakie jutro KTG wyjdzie. Przepływy pepowinowe i coś tam jeszcze sa ok. Co mnie tylko dziwi to nie zareagowała w ogóle słysząc że już przybyło mi aż 28 kg (tak dziś juz tyle mam), że strasznie puchłam w weekend i to cisnienie wysokie w domu miałam. Czy aż tyle kobiet ma takie dolegliwości ze to bagatelizują?
Nie chiałabym leżeć na patologi ale trochę się przestraszyłam czy napewno nic się nie dzieje. Wiec generalnie rzecz biorąc z kwitkiem zostałam odesłana.
No i jutro mam rano iść na pobranie tego wymazu ale już pójde do przychodni tej przy szpitalu a potem na to ktg i badanie.
Pani doktor powiedziała też że szyjka jest zamknięta, twarda i się nie obniża
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
więc porodem przedwczesnym zagrożona nie jestem. Matko co lekarz to opinia, jeden każe lezeć do końca 37 tygodnia a tu mi mówi pani na IP ze wszystko twarde, wysoko i się na nic nie zanosi, skurczy kompletnie na ktg było brak. Zgłupiałam już....
to tyle u mnie chyba.. Idę zaraz spać bo jutro muszę o 5:30 wstać, mąż ma rano angielski a muszę z nim podjechać na badania.
hehe ale posta walnęłam - sorki nie umiałam tego jakoś skrócić
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)