No, nie bedzie. W moim przypadku obawiaja sie powstania zakrzepow. A na tym etapie ciazy ryzyko wzrasta praktycznie z dnia na dzien. Z drugiej strony biore zastrzyki na rozrzedzenie krwi i obawiaja sie krwotoku. Takie "kolo":-) I chca mnie miec pod kontrola :-)
acha...no to już niedługo będziesz miała zajęcie
kurde spac już nie mogę
smarkam, kicham i boję się że w końcu urodzę od tego kichania - tak jak to w moim śnie było