reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Spokojnie, no-spa nie zatrzyma porodu :-)
Wiem o tym, ale po co brać skoro można rodzić :-p
Kochane, ale jaja.. Mam skurcze co 6 - 8 minut. Nie są tragiczne, ale nawet bolesne.. Pół godziny temu bralam no-spe i nic nie zelzalo.. Ale zobaczymy :)
Dobrze,że to fałszywy alarm :)
Dzwonił M.. Płakał przez tel i powiedział że mnie kocha.. Że nie może się pozbierać.. :(

Kochana może coś zrozumiał!! Tego Ci życzę, ale ja bym go trochę przetrzymała, aby jeszcze bardziej do niego dotarło!!
Decyzja należy do Ciebie :tak:
 
reklama
O żeż jak mozna urodzic w 2 godziny?? ja tez chce.... chociaż moze lepiej nie, bo moge do szpitala sie nie dotarabanić hehe
Kurcze spałam i cos niekumata jestem. musiałam 2 razy czytac zeby zrozumiec co sie dzieje :sorry: I jestem w szoku ze madzie miała teramin na 26 marca :szok:
No ale ja planuje urodzić w terminie :-D Chociaz własnie dzisiaj małozwi powiedziałam ze jak juz sie obronie to 26 zaczne biegac po schodach zeby wywołac- termin mam na 1 marca ale 26 to piatek wiec byłoby ok :-D
 
ja też bym go wstrzymała...przynajmniej aż urodzisz...

coś mi się wydaje że później jak już dziecko będzie na swiecie to on i tak będzie znowu fochował...będzie twierdził ze poszedł w odstawkę bo nie bedziesz miała dla niego czasu - dziecko bedzie najważniejsze..;-)

no ale zrobisz jak czujesz :tak:
 
Dzwonił M.. Płakał przez tel i powiedział że mnie kocha.. Że nie może się pozbierać.. :(


iza ale ci się wszystko pokomplikowało, 20 lat i tak już dostać w d... . powiem ci jedno emocje nie są dobrym doradcą, ale podobnie i internet. sama musisz wiedzieć co zrobić, rodzice są przy tobie, nie jesteś sama. ale poukładaj sobie to wszystko, albo chociaż postaraj. i chociaż cię nie znam to staram sobie wyobrazić co czujesz, jesteś zagubiona ....

pamiętaj zrobisz jak uważasz i nie miej do siebie pretensji, zrób tak żebyś nigdy tego nie żałowała, trzymam kciuki
 
ja to sie tak przedporodowo zaczynam juz czuc, taka jestem rozbita, nie moge sie skupic i wogole otumaniona jakas jestem :sorry:
pewnie z tydzien sie tak jeszcze pokrece , ale mysle ze nie dluzej, nawet doszlam do wniosku ze w tym roku damy spokoj sobie z wyprawianiem urodzin Bartka, nie mam kompletnie juz do tego glowy, dziadki przyjda tylo , jakis wiekszy kinderbal sie w nastepnym roku walnie :-)

ccaroline85 pozwolilam sobie zapisac Twoj numer telefonu, tak w razie czego :-)

musze wkoncu ta torbe dopakowac

ide spac, spokojnej nocy :)
 
Iza yra ma rację, zrobisz jak zechcesz, ale ja nie wyobrażam sobie tego, tak będzie się wprowadzał i wyprowadzał, oddawał Ci te rzeczy i zabierał i tak w kółko???:confused2::confused2:

Wiem, że łatwo się tak mówi osobie nie zaangażowanej ale ...:no::no::no:
 
No ja już po pizzy i po kanapeczce z czosneczkiem. Pizza wyszła super chociaż skończyło się zgagą tak jak przypuszczałam. Mag007- cieszę się że Cię zainspirowałam;)

Króliczątko- z tą ospą to niedawno przerabiała ten temat moja koleżanka,która jest na początku ciąży. Jej córeczka też przyniosła ospę, a ona nie wiedziała, czy chorowała. Lekarz kazał jej zrobić badania na przeciwciała. Na szczęście wyszło, że chorowała i jest bezpieczna. Podobno ta ospa jest najgorsza do 20 tygodnia, a jak chorowałaś to martwić się nie musisz. Oczywiście na pewno warto skonsultować to z lekarzem, ale chyba nic złego się nie powinno dziać dopóki dzidzia w brzuszku, a ty masz przeciwciała w sobie.

Nie chce mi się uczyć! Miosia- z tego co widzę w piątek chyba pójdziemy na żywioł na te nasze obrony.
Nigdy więcej żadnych egzaminów w 9 miesiącu ciąży!!!:szok: Mogłam się bardziej sprężyć....

Dziewczyny jesteście niesamowite z tym rozpakowywaniem się w lutym.A na szkole mówili, że pierworódki w większości rodzą po terminie. Chyba marcówki są wyjątkiem!:confused2:
 
Macie racje.. Dziecko sie urodzi i bedzie gorzej jak go teraz przygarne spowrotem.. :( Musze zaczekac.. Zobaczyc czy faktycznie mu zalezy. Niech sie stara. Musze byc stanowcza. Dosc wycierpialam. Nie mial prawa tak traktowac kobiety w ciazy. Niech teraz pokaze czy faktycznie mnie kocha i czy bedzie dobry dla dziecka.. Ale juz nic na szybko.. Teraz to musi potrwac kilka miesiecy nawet jak bedzie trzeba.. Zobaczymy czy wytrwa.
 
reklama
bezczelny..
mowic mozna wiele rzeczy.
a swoim zachowaniem i czynami raczej swoich slow nie potwierdza..
Potwierdzam..poza tym ciekawe co zrozumial przez godzine? dwie? moze za 3 godziny znowu mu sie odwidzi jak u obiadu nie zrobisz...dla mnie on jakis ...ach szkoda słow. Wszyscy placza i przepraszaja..on potrafi zarzadac wszystkich rzeczy dla takiego maluszka z powrotem, a nastepnie dzowni i znowu tylko o sobie pewnie. w zyciu bym takiemu czlowiekowi nie zaufała w kwestii swojego dziecka. pieprzony egoista...

przepraszam ze tak pisze ale jak czytam coraz czesciej o historiach kobiet w ciazy czy nie w ciazy( wczoraj z okazji w alentynek byly historie o chorych miłosciach na onet.pl) i o tym jak traktuje je mezczyzni, to az nie wiem czy zal mi tych kobiet bo sa takie biedne, czy dlatego ze sa na tyle nie myslace by zadbac o swoje przyszle zycie.
 
Do góry