M
myszowata
Gość
wiolonczela do tej pory nie umiałam, ale wmawiam sobie, że muszę być dla Franka uśmiechnięta i radosna i jakoś mi wychodzi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Brawo dla Frania!!! Ola też śmiga za rączkęA ja jestem wykończona - cały dzień jazda na szmacie...A i pochwalić się muszę - Franio wędrował dziś trzymany za jedną raczkę!
Zgadzam się z dziewczynami. Pewnie mała zjadła coś nowego. Nie martw się!MAziajka i jak tam nowa praca TWojego M, zadowolony?
U nas tez wczoraj cudnie, cały dzień w ogrodzie, chciałam jechac na plac zabaw ale mojemu mężowi się nie chciało, więc spedzilismy dzien w ogródku.
Dziewczyny czy sluz w kupce zawsze oznacza coś niepokojącego, moja mała miała go dzis duzo, jak u nas przy dniach płodnych, przepraszam za opis
a gdzie te befado kupiliście? net czy jakiś sklep?