i po krzyku - szczepienie zaliczone , mała nawet nie jęknęła więc jestem taka dumna
waży równe 9 kg - niby nic nie przybyła ale powiedział pediatra żeby się nie martwić bo zaczęła chodzić i dlatego- ładnie je, badania ok więc nie mam się czym stresowac
Wit D kazał do końca kwietnia a potem dopiero na jesień.
My szczepilismy sie w piatek, ostatnie uffff. Troszke tylko plakal.
A z waga, to nadal nic od 4 miesiecy. Ale na dlugosc smiga i tez badania super, wiec sie nie martwie
Polusia Twoj przyszy ziec tez pyskuje, a jak czegos mu nie pozwole, to przychodzi do mnie i gryzie z premedytacja
Kalisa ja przy katarze robilam wszystko normalnie, tzn. kapalam i na spacery chodzilam. Oby Filipkowi szybko przeszlo!
Myszowata a moze zeby? U nas od dwoch dni tez jazda na maksa popoludniami. Strasznie placze
No, ale dolne czworki wychodza...
Karalajna podziwiam. Ja bez mojego Ala, to bym dnia nie wytrzymala... Odpoczywaj zatem
Co do piaskownic, to czy Wasze dzieciaczki nie jedza piasku??? My chcemy kupic, zeby postawic na tarasie, ale boje sie, ze Al bedzie zajadal piasek w kolko
Teraz zjada wszystko z ziemi, nawet bluszcz musialam wyrzucic, bo balam sie, ze w koncu go skonsumuje...
Nie wiem co jeszcze komu... Ide sie myc i spac, bo ostatnio strasznie pozno sie klade. Spokojnej nocki ;-)