A to może byc takie zwykłe wapno? czy jakies specjalne dla dzieci trzeba?kalisa mi pediatra zalecała wapno i vit C (nie dłużej niż 3 dni) i nasivin (nie dłużej niz 6 dni) - na katar
reklama
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
my podajemy zazwyczaj takie wapno
CALCIUM syrop 150ml - pomarańczowy | Witaminy i minerały | Preparaty wapnia | i-Apteka.pl
lub bananowe. W syropie.
CALCIUM syrop 150ml - pomarańczowy | Witaminy i minerały | Preparaty wapnia | i-Apteka.pl
lub bananowe. W syropie.
M
myszowata
Gość
kalisa mamy to CALCIUM SYROP 150ML /HASCO/ - Apteki Zyskaj Zdrowie i ciężko z podawaniem bo Franek go nie znosi...
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
u nas tez piaskownic nie ma. także heronek mamy z głowy dylematy ;-) w ogole pomijam, ze na najbliższy plac zabaw trzeba jechac autem, bo piechotą to tak z 1.5godziny by mi zeszło...
pogoda u nas rewelacyjna, chociaż troche chmurek jest, no ale już ciepło :-) dzis pójdziemy w ramach spaceru do sklepu, zobaczyć, czy sa sandałki dla dzieci z zakrytymi palcami. znalazłam do tej pory tylko jedne, jak nic nie znajdę, to kupię tamte.
w ogóle nocka u nas do bani, 4 pobudki!! szok normalnie, na szczęście Olga zaraz zasypiała, no ale sen już przerwany. mam nadzieję, ze ta ostatnia 4ka już wylazła choć trochę więcej, to może będzie lepiej.
kalisa, zdrówka dla Filipka! ja swojej na katar dawałam wapno w syropku i witaminę C, smarowałam Vickiem, a żeby się lepiej oddychało, na ochraniacze do łózeczka zakraplałam kropleki inhalujące.
mrozik, mi sie wydaje, że lekarze po prostu zlewają. przeciez w nawracających chorobach każdy rodzic poszedłby z dzieckiem na płatne badania. albo może boja sie przyznac, że nie potrafią pomóc bez szerszych badań, nie wiem.
myszowata, my mamy takie samo wapno i Ol go nienawidzi. jak mam dać, to wrzeszczy i macha rękami. jak będę w Pl, to kupie inne, może przypadnie jej do gustu, tutaj niestety nie maja takich syropków
pogoda u nas rewelacyjna, chociaż troche chmurek jest, no ale już ciepło :-) dzis pójdziemy w ramach spaceru do sklepu, zobaczyć, czy sa sandałki dla dzieci z zakrytymi palcami. znalazłam do tej pory tylko jedne, jak nic nie znajdę, to kupię tamte.
w ogóle nocka u nas do bani, 4 pobudki!! szok normalnie, na szczęście Olga zaraz zasypiała, no ale sen już przerwany. mam nadzieję, ze ta ostatnia 4ka już wylazła choć trochę więcej, to może będzie lepiej.
kalisa, zdrówka dla Filipka! ja swojej na katar dawałam wapno w syropku i witaminę C, smarowałam Vickiem, a żeby się lepiej oddychało, na ochraniacze do łózeczka zakraplałam kropleki inhalujące.
mrozik, mi sie wydaje, że lekarze po prostu zlewają. przeciez w nawracających chorobach każdy rodzic poszedłby z dzieckiem na płatne badania. albo może boja sie przyznac, że nie potrafią pomóc bez szerszych badań, nie wiem.
myszowata, my mamy takie samo wapno i Ol go nienawidzi. jak mam dać, to wrzeszczy i macha rękami. jak będę w Pl, to kupie inne, może przypadnie jej do gustu, tutaj niestety nie maja takich syropków
frotka 74
Fanka BB :)
Witajcie.Wybaczcie ,że Was nie nadrobie od piątku nie miałam jak zajrzec takoe yrwanie głowy.Zachciało mi sie dorabiac , teraz czasu na nic nie mam.Spac chodze póżną nocą albo nad ranem.Od wczoraj Milkenka tez zakatarzona, leje sie z noska.Podaje wapno,juvit i nasivin no i odciąganie, czego nie znosi.Nauczyła sie wkońcu wchodzic na kanapy i skacze na nich jak braciszek czasmi.Teraz doszło pilnowanie ,żeby nie spadła. Zejść potrafi ale w szaleństwie zabawy różnie jest.Ruszylismy z dwoma pozostałymi pokojami, malowanie wre ale wzięłam zawodowych malarzy, bo sypało sie na głowę...Dlatego dzis mam w nosie gotowanie zamówie katering, dwa dania takie domowe ale porcej nie do zjedzenia za 10zł.Tygodzniowo 45zł za 1 osoby.Milence mam barszczyk i później racuszki zrobię z owocami
w sobote mój synek dorwał nozyczki i wyciął sobie placek do sóry nad czołem.Tym sposobem jest obcięty na rekrut
świeta tuz tuz ,Polka przepis na mazurek plisssssMam od mamy ale może Twój inny
Tymczsem pozdrawiam Was wszystkie i zdrówka chorowitkom.
w sobote mój synek dorwał nozyczki i wyciął sobie placek do sóry nad czołem.Tym sposobem jest obcięty na rekrut
świeta tuz tuz ,Polka przepis na mazurek plisssssMam od mamy ale może Twój inny
Tymczsem pozdrawiam Was wszystkie i zdrówka chorowitkom.
kalisa oby Filipowi szybko przeszedł ten wstręciuch katar ja daję wapno w syropie bananowe, nasivin soft ale na noc a w ciągu dnia zakrapiam euforbium, witaminę C w dużych ilościach
Witam
i po krzyku - szczepienie zaliczone , mała nawet nie jęknęła więc jestem taka dumna waży równe 9 kg - niby nic nie przybyła ale powiedział pediatra żeby się nie martwić bo zaczęła chodzić i dlatego- ładnie je, badania ok więc nie mam się czym stresowac Wit D kazał do końca kwietnia a potem dopiero na jesień.
teraz mała śpi, ja kawusia a potem prace w ogrodzie
polka wrzuć no ten swój przepis na mazurek
miłego dzionka życzę
Witam
i po krzyku - szczepienie zaliczone , mała nawet nie jęknęła więc jestem taka dumna waży równe 9 kg - niby nic nie przybyła ale powiedział pediatra żeby się nie martwić bo zaczęła chodzić i dlatego- ładnie je, badania ok więc nie mam się czym stresowac Wit D kazał do końca kwietnia a potem dopiero na jesień.
teraz mała śpi, ja kawusia a potem prace w ogrodzie
polka wrzuć no ten swój przepis na mazurek
miłego dzionka życzę
Hej,
Franio po tej chorobie jakis maruda totalny sie zrobil nie wiem czy teraz z kolei nie zbliza sie odczyn poszczepienny brrrr, bo w srode sie szczepilismy.
Mam pytanie do mam dzieciakow, ktore przechodzily trzydniowke:
jak dlugo u Was byla wysypka, bo i nas wyszla wczoraj i nadal jest
czy juz dzis moge z nim wyjsc na dwor????
z gory dzieki za rady
Franio po tej chorobie jakis maruda totalny sie zrobil nie wiem czy teraz z kolei nie zbliza sie odczyn poszczepienny brrrr, bo w srode sie szczepilismy.
Mam pytanie do mam dzieciakow, ktore przechodzily trzydniowke:
jak dlugo u Was byla wysypka, bo i nas wyszla wczoraj i nadal jest
czy juz dzis moge z nim wyjsc na dwor????
z gory dzieki za rady
M
myszowata
Gość
frotka to ma Miłoszek pomysły he heDomyślam się, że Tobie w związku z tym nie do śmiechu? Współczuję zamieszania, ale zaraz będzie po wszystkim!
ionka mi się wydaję, że wapno niezależnie od smaku w jakim jest to jest niedobre tak czy inaczej...
polusia Młoda dzielna dziewczynka!
mysza u nas ok 2 doby była wysypka - nie wychodziłam, ale to był grudzień. Może jednak nie zaszkodzi dzień czy dwa w domu bo oraganizm pewnie jednak lekko osłabiony po chorobie...A i wysypka jest taka podskórna czy raczej krostki?
ionka mi się wydaję, że wapno niezależnie od smaku w jakim jest to jest niedobre tak czy inaczej...
polusia Młoda dzielna dziewczynka!
mysza u nas ok 2 doby była wysypka - nie wychodziłam, ale to był grudzień. Może jednak nie zaszkodzi dzień czy dwa w domu bo oraganizm pewnie jednak lekko osłabiony po chorobie...A i wysypka jest taka podskórna czy raczej krostki?
reklama
myszowata taka podskorna, inna zupelnie niz alergiczna, zaczyna sie na szyjce, troche na czole i schodzi na brzuszek i tyle
u nas była dokładnie taka sama - trwała dwie doby, ja na taras wyszłam bo było cieplutko i bezwietrznie - ale to po konsultacji telefonicznej z pediatrą - bo ja cykor
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 720
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: