reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
polusia gratki zebolka!

u nas juz spokoj, pawelek spi, bylismy na spacerze 3h!! zasnal mi i tak z nim chodzilam, jestem padnieta, ale tutaj na wsi jest pieknie, wszedzie bialo, tylko buty troche przemokly;-)

n&h nie wiem co to elo baza??
 
polusia gratulację z okazji kolejnego ząbka! a moja sałatka to kurczak (najlepiej wędzony), ananas, kukurydza, rodzynki, majonez, sól i pieprz
blu może wstyd się przyznać, ale rzeczywiście myślałam, że zajad i opryszczka to to samo:sorry2:
Jestem już dziś tak wymęczona, że normalnie padam. Niby Franko był grzeczny, do tego dzień spędziliśmy u rodziców, więc to dziadkowie cały czas zajmowali się Małym, a ja jak flak dosłownie się czuję....chyba mam kumulację zmęczenia po całym tygodniu:zawstydzona/y::sorry2:

Miłego wieczoru Wam życzę:-)
 
hej :-)
bylismy dzisiaj sie pobawic troche w kuleczkach, niestety myslalam, ze zrobie dziecku frajde.. a okazalo sie ze narazilam go na stres. Bal sie zjezdzalni i kuleczek. Po jakis 15 minutach dopiero ochlonal i powolutku zaczal sie oswajac :-)

chcialam wyjsc na sanki, ale nie mialam od kogo pozyczyc, a poza tym kurcze snieg na chodnikach sie rozbabrał..

Pawelek zjadl dzisiaj o 16 caly duzy sloiczek Jarzynowa z kluseczkami. Az bylam w szoku... mojego az tyle nie zjada... hmm... czyzby mama kiepsko gotowala? :-)

Pozniej wkleje jakies fotki z zabawy :-)
 
witajcie

u mnie dzisiaj pracowity dzień bo miałam gości no i obiad przygotować wszystko przygotować posprzątać roboty tyle co nie miara, przez cały weekend nie miałam kiedy nastawić nawet prania
ja nie wiem ale ogólnie to w połowie soboty nie mogę się doczekać poniedziałku kiedy w końcu pójdę do pracy i w spokoju na siedząco nie w biegu wypije kawę, w domu co weekend to mam taki zapiernicz ze nie wyrabiam, w pracy roboty tez mam sporo, ale chyba mniej niż w weekend w domu i jakoś znajdę zawsze chwile żeby się zrelaksować a w domu nie ma kiedy, w dodatku wczoraj Krzycho cały dzień się darł dosłownie darł i już po południu miałam go serdecznie dość i byłam wściekła na niego, nie wiem o co mu się rozchodziło czy zmęczony, czy to przez katarek czy przez to ze nikt nie miał czasu żeby kolo niego siedzieć i się z nim bawić

a wracając do programu "mam talent" to moim zdaniem powinien być wprowadzony minimalny wiek uczestników tzn min 18 lat, takie male dzieciaki jak tam przychodzą zbyt emocjonalnie do tego podchodzą i nie potrafią traktować tego jako zabawy no i wtedy odpadają wątpliwości kto rozdysponuje za dziecko wygraną bo wtedy już samo może decydować na co kasa idzie
 
a jak karmicie maluchy w foteliku do jedzenia to co? nie sadzacie? sadzacie pewnie i to tez jest wymuszanie siedzenia.
Ja młodego sadzam mimo, ze nie siedzi super długo to sadzam. Prowadzic tez prowadze ale pod paszkami a nie za raczki mlody potrafi mi sam wstac z siedzenia :)

ratujcie od 11 do 20 bylismy poza domem
moje nogi wolaja o pomste:)
 
reklama
Dzisiaj uroczo bylo na zewnatrz, ale zimnica!!!!Na spacer poszlismy ok 11 i bylo -8, wiec tylko niecala godzinke pochodzilam. I potem znowu napadalo sniegu....juz chyba cala wyspa ukryta i znowu kraj stoi.....

polusia gratulacje nowego zabka!

zgadzam sie z Marciaa, jesliby nawet pojsc torem, co tam radza lekarze, itp. to nie powinno sie dziecka sadzac w spacerowce nawet....wiec co za roznica sanki czy spacerowka? chyba raczej trzeba intuicyjnie do tego podejsc....
 
Ostatnia edycja:
Do góry