reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

kurcze jak tak czytam was to nie lada problemy z tymi marcowiątkami: buntują się na mleko, mało przybywają na wadze, ulewają,nie chcą spać same. ale za to takie kochane :)
a u nas taka okropna burza była no i schłodziło się do 20 a było ponad 30 stopni
 
reklama
oj kochana nie tylko Tobie, mnie też czasami ręce opadają i nawrzeszczałabym wtedy na małą. a ona taka bezbronna jest, a najbardziej t lubię patrzeć jak ona śpi. wtedy to jak aniołek:)
 
:-)Witam się :))

Niestety nie dam rady nadrobić 50 stron ;)) Dzisiaj wróciliśmy. Jedna pralka juz sie wyprała i zostały jeszcze z 2 na pewno. Wyjazd bardzo się udał! Franek był niesamowity. Pojechaliśmy z nim na Kasprowy Wierch. Wytrzymał w nosidełku 3 godziny stania w kolejce:tak: Jak byliśmy na szczycie to spał hehe. Opatuliliśmy go kocykiem. Poszliśmy nad Morskie Oko. Ja pierdziele z głebokim wózkiem to była katorga dla nas :sorry: My namęczylismy się najbardziej a Franek przespał droge do i spowrotem ;-) Zaliczyliśmy Doline Chochołowską i Kościelisko no i Gubałówke tez. Franek polubił nosidełko. Gada do siebie coraz więcej. Piszczy okropnie!!!!!!! :-) Dalej nie obraca sie z plecków na brzuszek:eek: Ale staram się tym nie martwić. Znalezlismy super wille. Śliczne pokoiki i duuuże a to było nam potrzebne. Nie mielismy łózeczka turystycznego tylko Franek spał z nami. To były dwa złączone łóżka. Na jednej połówce Franko a na drugiej my...nie miał nikt wstępu na jego połowe hehehe jak sie chciałam do niego przytulić to krzyk:-D Tylko daj cycka i spadaj:-D Wyjazd był jak najbardziej udany!! No i pogoda super. Nawet sie opaliłam jak dreptałam na morskie oko.
Dzisiaj dostałam paczke z Bobovity:-) To tyle. Mam nadzieje ze u was i waszych pociech wszystko OK:tak:
 
A moje dziecię śpi dośc długo ciekawe jak bedzie w nocy,nawet głodne nie jest.Dzisiaj chciałam dac obiadek ale sie wstrzymałam do jutra jak narazie ze skóra jest ok takze juto podam małemu.To juz drugi dzien jak nie robi kupki.Ta pogoda tak spiąca na niego działa cały dzien pada.Mało mi dzisiaj wypił,chyba sie obudził.
 
ja wrocilam od kosmetyczki i o niebo lepiej ale skore mam w dobrym stanie podobno :D:D
Ł. wzial mi młodego na wieczor...
piszecie, ze czasem macie dość ale to chyba każda. Ja nie mogę narzekać mnie tylko denerwuje karmienie i czasem zdarzy mi się zaknląć pod nosem
widze, że słoiczki bobovity nie ciesza się jakimś powodzeniem u maluszków z tego co czytam to hipp i gerber


no to zaraz kawunia i placek drozdzowy ze sliwkami- dietka co nie ;)


Patinka zazdroszcze tego zwiedzania uwielbiam te miejsca :)
 
a ja wlasnie wole bobovite bo są gęstsze i latwiej nam je jesc, ja malemu jak robie jedzonko to tez troszke gestsze
ale dzisiaj stwierdzilam ze to co ja malemu przygotowuje jest o wiele smaczeniejsze niz te sloiczki, niczym nie przyprawiam, ale moje warzywa po uparowaniu smakują super kazde oddzielnie zachowuje swoj smak i jak sie to złączy i doda wody to nawet mi to smakowo podchodzi, a sloiczki są okropne
 
reklama
Do góry