Marcówki-codzienne rozmówki:))

[mcgosia83]

u nas z odbijaniem jest różnie... czasami jak Mikulca przekładam z jednej piersi na drugą to zdązy mu się odbić....w no bywa że kładę go bez odbijania - no ale to rzadko, bo raczej pilnuję aby mu się odbiło bo on często ulewa

a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?

ja słyszłam że można zjeśc 2,3 truskawki i czekać na reakcje, to samo z malinami... i jak nie uczulają to jeść... no ale chyba nie dzień w dzień kilogramami bo w końcu chyba uczulą hehe

marela niezłe masz plany A ja z kolei myslalam sobie, ze moze za jakis czas jak dzieci nam podrosna i sie troche usamodzielnia, to zoorganizowac jakies spotkanie powiedzmy gdzies w srodku Polski na jakies dwa dni wynajac jakis domek na jeziorem albo cos w tym stylu. Bardzo chcialabym Was poznac tak pozaforumowo

ja jestem "za"...chętnie bym się stąd wyrwała- zwłaszcza ze nie mam tu nikogo znajomeego hihi... Z dzieciaczkami oczywiście??;-)

 

[asia2702]

Mój synek też śpi. Czytam trochę o rozszerzaniu diety, podam linki do tych artykułów, które przeczytałam:
Rozszerzanie diety - prawdy i mity
Co trzeba wiedzieć o jedzeniu w słoiczkach
Kasza w diecie niemowlęcia

 

[blueberry77]

U Adasia ostatnio zaobserwowałam drobinki krwi w kupie i to chyba było właśnie po truskawkach.

 

[katrinka7]

ja mojego w dzien odbijam zawsze, w nocy tez go pionizuję ale raczee rzadko w nocy mu sie odbija ale wole na spiąco go wziąc zeby byc pewnym ze jednak nie mial potrzeby odbic inaczej moglby mi sie obudzic z placzem jak sobie sam z beknieciem na leżąco nieporadzi
ja jednego dnia zjadlam kilka truskawek, a potem przez kilka następnym dni robilam sobie na wieczor ze smietanką i duzo tych truskawek wcinalam, na pewno wychodzilo okolo 70 dkg dziennie i malemu nic nie bylo, jadlam juz tez arbuz i tez malemu nic, jedyne na co do tej pory mial uczulenie to nutella ale to bylo 2 miesiące temu od tamtej pory nie jadlam jej, ciekawe czy jakbym teraz zjadla to tez mial by uczulenie?? czy juz mogloby nie wyjsc??

 

[ionka]

matko, moje dziecko śpi i spi! ogarnęłam chałupkę, zrobiłam pranie, powiesiłam, uprasowałam co poschło wcześniej, gotuję jej ziemniaka a ona dalej spi!
powinna jeść około 12, bo mało zjadła na śniadanie, a juz prawie wpół do 2ej!

a mam jeszcze pytanie: ziemniak z wodą, żeby był bardziej papkowaty, ale dodać na zimno łyżeczke oliwy z oliwek??

 

[Maziajka]

ja mojego w dzien odbijam zawsze, w nocy tez go pionizuję ale raczee rzadko w nocy mu sie odbija ale wole na spiąco go wziąc zeby byc pewnym ze jednak nie mial potrzeby odbic inaczej moglby mi sie obudzic z placzem jak sobie sam z beknieciem na leżąco nieporadzi
ja jednego dnia zjadlam kilka truskawek, a potem przez kilka następnym dni robilam sobie na wieczor ze smietanką i duzo tych truskawek wcinalam, na pewno wychodzilo okolo 70 dkg dziennie i malemu nic nie bylo, jadlam juz tez arbuz i tez malemu nic, jedyne na co do tej pory mial uczulenie to nutella ale to bylo 2 miesiące temu od tamtej pory nie jadlam jej, ciekawe czy jakbym teraz zjadla to tez mial by uczulenie?? czy juz mogloby nie wyjsc??

ja tez juz jadlam truskawki i arbuza zreszta wszystko juz dawno jem.

Moj maly mial uczulenie na pomidory ,ale ostatnio postawnoilam znow sprobowac i zjadlam kanapke z pomidorem i reakcji nie bylo.Mozesz sprobowac


A moj maly w ogole nie odbija.Na prawde bardzo rzadko.Ale tez nie ulewa wiec problemu nie ma

 

[blueberry77]

a mam jeszcze pytanie: ziemniak z wodą, żeby był bardziej papkowaty, ale dodać na zimno łyżeczke oliwy z oliwek??

Nie wiem jak z tą oliwą, bo z tego co pamiętam, to zalecali ją zagotować (jak się dodaje do zupki, to w trakcie gotowania). A wody spod ziemniaka nie można dawać, tylko czystej wody musiałabyś dodać. Jak się gotuje zupkę, to ziemniaka zawsze osobno i dopiero po ugotowaniu się go dodaje.

 

[Tabasia]

Echhh spi...
Ale musze przyznac, ze nauka samodzielnego zasypiania, to nie taka latwa jest...
Koza chyba Ty mnie rozumiesz doskonale ;-)

 

[fiołkowa]

Kuba dziś śpi i je, je i śpi i tak cały dzień Trochę pochichrał się ze mną przy przewijaniu pieluszki, chwilę popatrzył na karuzelkę, ale oprócz tego cały czas śpi.
Nawet nie przeszkadza mu kucie młotem i piłą za oknem

Co do odbijania, to ja zawsze staram się, żeby mu się odbiło, ale on i tak ulewa... Zaczęło się w nadmiarze, gdy przeszliśmy na Bebilon Pepti. Dziś kupuję Nutriton, żeby w końcu przestał, bo nie dość, że czasem muszę go z 10x dziennie przebierać, to jeszcze wczoraj by mi się udławił, gdybym przy nim nie była

 

[katrinka7]

a ja podejme kontrowersyjny temat tylko bez kłótni na forum proszę

chodzi mi o mleko krowie, bo jak sie czyta to nie zalezacają niby podawania mleka krowiego nawet do ukonczenia 2 a nawet 3 roku życia, a ostatnio na tvn style wypowiadal sie pediatra ze to nie do konca tak jest i mozna podawac ale dopiero po skoczeniu pół roku mozna spróbowac dziecku podawac mleko krowie ale tak gdzies raz na tydzien oczywiscie jesli dziecko nie mialo wczesniej zadnych problemow z tolerancja bialka jak mam go karmila cycem
co wy o tym myslicie?? bo mnie sie ta toeria wydaje rozsądna i mysle za jak maly juz bedzie starszy moze bedzi mial te 6-7 miesięcy to sprobuje mu podawac na początku jakies niewielkie ilosci zobacze jak bedzie to tolerowal