My juz po spacerze, ktory zazwyczaj byl przyjemnoscia, bo maly spi, a dzisiaj postanowil sprobowac cos innego....Plakal non stop, widzialam, ze chyba chce sie podniesc, bo to lezenie widocznie go nudzi. Moge troche nachylic wozek, ale to tez nie za bardzo, bo Redan i tak nie widzi wszystkiego....Myslalam, ze oszaleje, w te pedy popedzilam do domu. Maly juz bardzo chce siedziec, ale sam tak bez trzymania mojego nie potrafi i jeszcze za wczesnie, wiec nie chce kombinowac jeszcze ze spacerowka. Nie wiem juz sama jak mam z nim postepowac...
reklama
witajcie
u nas dzisiaj nocka jak dwie ostatnie pobudka o 1 i maly byl faktycznie glodny bo smok zwilzony w wodzie nie zadziałal, potem pobudka o 3.30 i tu udalo sie ze smokiem dalam mu smoczka i spal dalej, potem pobudka o 5 najadl sie i poszedl dalej spac i nie wiem o ktorej sie obudzil ale jakis czas szalal w łóżeczku smial sie machal kończynami na wszystkie strony i chyba byla 7.30 jak do niego podeszlam i poczulam malego skunksa, czy wasze dzieci tez sie tak smieją jak kupe uwalą??? moj pod tym względem jest niemozliwy
dzisiaj przetestuje inny rytm tylko ciekawe czy uda mi sie malego nakarmic na spiąco, on zawsze je gdzies do 20.30 zasypia kolo 21 no i wychodzi ze o 1 w nocy jest juz glodny, ja ide spac dopiero okolo 23 wiec spróbuje dzis nakarmic go o tej 23 czy chwile posniej jak ja juz bede miala isc spac i ciekawe o ktorej wtedy sie obudzi przy założeniu ze przez sen bedzie mial ochote ciumkac cycka
u nas dzisiaj nocka jak dwie ostatnie pobudka o 1 i maly byl faktycznie glodny bo smok zwilzony w wodzie nie zadziałal, potem pobudka o 3.30 i tu udalo sie ze smokiem dalam mu smoczka i spal dalej, potem pobudka o 5 najadl sie i poszedl dalej spac i nie wiem o ktorej sie obudzil ale jakis czas szalal w łóżeczku smial sie machal kończynami na wszystkie strony i chyba byla 7.30 jak do niego podeszlam i poczulam malego skunksa, czy wasze dzieci tez sie tak smieją jak kupe uwalą??? moj pod tym względem jest niemozliwy
dzisiaj przetestuje inny rytm tylko ciekawe czy uda mi sie malego nakarmic na spiąco, on zawsze je gdzies do 20.30 zasypia kolo 21 no i wychodzi ze o 1 w nocy jest juz glodny, ja ide spac dopiero okolo 23 wiec spróbuje dzis nakarmic go o tej 23 czy chwile posniej jak ja juz bede miala isc spac i ciekawe o ktorej wtedy sie obudzi przy założeniu ze przez sen bedzie mial ochote ciumkac cycka
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Kurczę, Adaś coś ma ostatnio gorsze dni. Pół nocy spędził przy piersi, nie chciał smoczka, tylko przy cycku spał. W wózku nie umie zasnąć, dzisiaj go trzymałam na rękach i dopiero jak zasnął położyłam do wózka, bo inaczej się darł
. No cóż, zwalę na skok rozwojowy ;-)
A te swoje wygibasy to on nawet w leżaczku odstawia

A te swoje wygibasy to on nawet w leżaczku odstawia

marela
Podwójna marcóweczka ;)
A my nie odbijamy bo ile bym go nie trzymała to i tak nic ,ze 2 razy odbilo mu sie po butli i tyle , a tak to łazimy sobie i sie rozgladamy i nici z odbicia,a w nocy albo jak jest spiacy nawet nie porbuje a na gazy podajemy espumisan i wali jak stary 
Tabasia a jak tam kuleczki od sąsiada z gory ?:-)
Dziś mnie wzieło na wspomnienia i planowanie zrazem .
Uświadomiłam sobie że wśród marcówek to co nam lekarze przewidzieli to się urodzilo. Chyba że cos przeoczylam . No i wiecie co - fajnie bybyło jakby za kilkadziesiąt lat w podobnym składzie ktoraś powiedziala - "zostałam babcią "
, ciekawe ile wytrzymamy na forum ;-)
No i też pomału zaczyna mi nocki przesypiać z 1 max 2 pobudkami nieraz -ale o 6 pobudka na dobre
.
O jedzonu innym jeszcze nie mysle ale raczej troche kupne i reszta gtowne. w zaleznosi od czasu no i opiekunki- bo albo to bedzie moja mama -wtedy napewno gotowane a jak niania to raczej kupne. A warzywka mamy swoje tzn. mooja mama uwielbia sie w tym babrać wiec ja skorzystam .
Moj jak walnie kupsztyla to capi okropnie na pol mieszkania :-)

Tabasia a jak tam kuleczki od sąsiada z gory ?:-)
Dziś mnie wzieło na wspomnienia i planowanie zrazem .
Uświadomiłam sobie że wśród marcówek to co nam lekarze przewidzieli to się urodzilo. Chyba że cos przeoczylam . No i wiecie co - fajnie bybyło jakby za kilkadziesiąt lat w podobnym składzie ktoraś powiedziala - "zostałam babcią "

No i też pomału zaczyna mi nocki przesypiać z 1 max 2 pobudkami nieraz -ale o 6 pobudka na dobre

O jedzonu innym jeszcze nie mysle ale raczej troche kupne i reszta gtowne. w zaleznosi od czasu no i opiekunki- bo albo to bedzie moja mama -wtedy napewno gotowane a jak niania to raczej kupne. A warzywka mamy swoje tzn. mooja mama uwielbia sie w tym babrać wiec ja skorzystam .
Moj jak walnie kupsztyla to capi okropnie na pol mieszkania :-)
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
witam się,
pochmurno cos dzisiaj, wczoraj nie wychodziłyśmy na spacer, mam nadzieję, że dziś pójdziemy i że się nie rozpada!
zaoferowałam Olci kaszke ryżową na śniadanko i jednak chyba wczoraj musiała być mega głoda, że ją zjadła, bo dzis widać było, że rośnie jej w buzi. pluła az miło!
nie wiem, próbowac dalej czy sobie odpuścić?
dzis gotuję ziemniaka, a potem będziemy mieszać z marchewą
super, że Alex się dostosował
wysypka zeszła, po marchewce żadnej reakcji nie było, po kaszce ryżowej tez nie, więc na razie luz
oby tak dalej 
co do kup- normalnie jest raz na 2 dni, a wczoraj były dwie!
spodziewałam sie pomarańczowej, ale były jak zawsze normalne. mam nadzieję, że to zdrowy objaw 
miałam to samo w piatek :/ pół drogi do domu na rękach i był spokój, ale ileż można, wózek ciężki, dziecko sie wyślizguje, a tu trzeba przez ulicę przejść :/ więc w wózku był koncert. jak odsłoniłam budę, było lepiej, bo mała mogą podziwiać drzewa, ale w miejscach, gdzie widziała tylko chmury było kiepsko
marela faktycznie plany masz dalekosiężne
ja jeszcze o tak dalekiej przyszłości nie myślę 
pochmurno cos dzisiaj, wczoraj nie wychodziłyśmy na spacer, mam nadzieję, że dziś pójdziemy i że się nie rozpada!
zaoferowałam Olci kaszke ryżową na śniadanko i jednak chyba wczoraj musiała być mega głoda, że ją zjadła, bo dzis widać było, że rośnie jej w buzi. pluła az miło!
nie wiem, próbowac dalej czy sobie odpuścić?
dzis gotuję ziemniaka, a potem będziemy mieszać z marchewą
A Olci zeszla wysypka? Czy to bylo po jabluszku? A jak z kupkami po "doroslym" jedzeniu???
super, że Alex się dostosował
wysypka zeszła, po marchewce żadnej reakcji nie było, po kaszce ryżowej tez nie, więc na razie luz
co do kup- normalnie jest raz na 2 dni, a wczoraj były dwie!
My juz po spacerze, ktory zazwyczaj byl przyjemnoscia, bo maly spi, a dzisiaj postanowil sprobowac cos innego....Plakal non stop, widzialam, ze chyba chce sie podniesc, bo to lezenie widocznie go nudzi. Moge troche nachylic wozek, ale to tez nie za bardzo, bo Redan i tak nie widzi wszystkiego....Myslalam, ze oszaleje, w te pedy popedzilam do domu. Maly juz bardzo chce siedziec, ale sam tak bez trzymania mojego nie potrafi i jeszcze za wczesnie, wiec nie chce kombinowac jeszcze ze spacerowka. Nie wiem juz sama jak mam z nim postepowac...
miałam to samo w piatek :/ pół drogi do domu na rękach i był spokój, ale ileż można, wózek ciężki, dziecko sie wyślizguje, a tu trzeba przez ulicę przejść :/ więc w wózku był koncert. jak odsłoniłam budę, było lepiej, bo mała mogą podziwiać drzewa, ale w miejscach, gdzie widziała tylko chmury było kiepsko
Dziś mnie wzieło na wspomnienia i planowanie zrazem .
Uświadomiłam sobie że wśród marcówek to co nam lekarze przewidzieli to się urodzilo. Chyba że cos przeoczylam . No i wiecie co - fajnie bybyło jakby za kilkadziesiąt lat w podobnym składzie ktoraś powiedziala - "zostałam babcią ", ciekawe ile wytrzymamy na forum ;-)
marela faktycznie plany masz dalekosiężne
Witam Was. U Nas dzisiaj spacer króciutki, bo zgonil nas deszcz, a teraz próba spania w domu- widze to czarnooo.
Co do odbijania, ja to robię w dzień, w nocy nie.
Wprowadzanie pokarmów muszę zacząć ok. 5 mies. mimo, że karmie piersią, gdyż Lila jak będzie miała 6,5 mies. to idzie do żłobka. Planuje nadal karmić ja piersią, a w żłobku zjadałaby deser i zupkę. Mogę tak zrobić, bo pracuje 5 godzin dziennie, a żłobek mam 3 min. od pracy.
Miłego dnia!
Co do odbijania, ja to robię w dzień, w nocy nie.
Wprowadzanie pokarmów muszę zacząć ok. 5 mies. mimo, że karmie piersią, gdyż Lila jak będzie miała 6,5 mies. to idzie do żłobka. Planuje nadal karmić ja piersią, a w żłobku zjadałaby deser i zupkę. Mogę tak zrobić, bo pracuje 5 godzin dziennie, a żłobek mam 3 min. od pracy.
Miłego dnia!
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Marela jaka Ty masz pamiec kobitko :-)
Slonie z gory sie jakby troche uspokoily, natomiast kuleczki okazalo sie, ze sa z boku i raz moj M nie wytrzymal jak w niedziele bladym switem zaczeli sie tluc i poszedl zwrocic im uwage. Niby troche lepiej, ale czasem tak sie tluka, ze mi Alexa budza
Szukam caly czas innej chaty, bo zaczyna byc ciasno...
A nasz plan dnia pokrzyzowala... kupa
Bo mi ladnie usnal po sniadaniu, a za pol godz. musialam przewijac i sie obudzil. Pozniej chyba z godzine lezal i sie bawil, no ale juz mial problem z ponownym zasnieciem
Zobaczymy jak bedzie po obiedzie, dobra ide mu mleczko szykowac bo poludnie sie zbliza ;-)
Blueberry pewnie skok ;-)
Slonie z gory sie jakby troche uspokoily, natomiast kuleczki okazalo sie, ze sa z boku i raz moj M nie wytrzymal jak w niedziele bladym switem zaczeli sie tluc i poszedl zwrocic im uwage. Niby troche lepiej, ale czasem tak sie tluka, ze mi Alexa budza

Szukam caly czas innej chaty, bo zaczyna byc ciasno...
A nasz plan dnia pokrzyzowala... kupa


Blueberry pewnie skok ;-)

marela
Podwójna marcóweczka ;)
a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
a dziewczyny mam pytanie - jak karmie piersią i zjadałam truskawki mimo ze uczulaja i lakarka nam nie kazała ale malemu nic nie bylo to chyba mogę jeść ?
Z tego co wiem truskawki należy zacząć jeść kilka sztuk dziennie i obserwować jak nic się nie będzie działo wtedy można jeść je nadal
Dzieci śpią, a ja mam chwilkę wolną, super jest jak dzieciaki śpią w tym samym czasie, a ja mam luz
reklama
marela niezłe masz plany
A ja z kolei myslalam sobie, ze moze za jakis czas jak dzieci nam podrosna i sie troche usamodzielnia, to zoorganizowac jakies spotkanie powiedzmy gdzies w srodku Polski na jakies dwa dni wynajac jakis domek na jeziorem albo cos w tym stylu. Bardzo chcialabym Was poznac tak pozaforumowo

Podobne tematy
I
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 153
- Wyświetleń
- 53 tys
- Odpowiedzi
- 252
- Wyświetleń
- 53 tys
Podziel się: