reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

U nas na szczęście kursów nie ma :p A podobno chodzi o to, że przyuczają jak dziecko wychować w wierze chrześcijańskiej.
a jeszcze jedna kwestia co do proszkow do prania :) jak dlugo planujecie prac osobno dziecięce ubranka i w proszkach specjalnych dla dzieci?? ja jeszcze mam prawie cale opakowanie plynu do prania lovella, ale tak mysle ze jak sie to skonczy to chyba bede jego ciuchy prac ze swoimi w zwyklym proszku albo plynie do prania, on czesto lezy w mojej poscieli albo przytyka sie do moich ubran i nie zauwazylam zeby mial jakies uczulenie, jedyne co to bede włączac w pralce opcje dodatkowego płukania
Dawia ubranka w normalnym proszku zaczęłam prać po około pół roczku i teraz raczej też tak będzie, ale do tej pory piorę je oddzielnie, tak mi zostało, oddzielnie Dawida, Natalki i nasze :)
 
reklama
Tabasia a czyjego autorstwa jest ta ksiazka? i powodzenia w dowodzeniu rewolucja!!!

Tabasia - trzymam kciuki :-)

Nie dziekuje na razie ;-)
I nie chce zapeszac, ale jak rano usnal mi o 8:40, tak z przerwami spal do 11:10, budzil sie i zasypial.
Teraz zjedlismy o 12 i polozylam go do lozeczka. Zaczal marudzic, wiec wzielam go 2 razy na rece i odlozylam, usnal :-)
Zobaczymy o ktorej sie obudzi...
Kurcze jedyny minus to taki, ze zalecaja, zeby dziecko nie zasypialo nam na spacerach, tzn., zeby nie kojarzylo tego elementu z zasypianiem. I chyba na razie to bede tak robic, ze jak sie bedzie budzil, to na godzinke wyjdzemy ze dwa-trzy razy dziennie. To tylko pare dni, a jak sie nauczy sam zasypiac w lozeczku, to mysle, ze wtedy zasypianie na spacerach go nie przestawi :tak:
Heronek, ksiazke dostalam od dziewcznyn z forum na maila, wiec moge Ci przeslac :happy2:


Dziewczyny mam pytanie:
Odkad zaczelyscie podawac swoim dzieciaczkom Nutriton, to czy konsystencja kupek sie zmienila??? Bo Moj jakas rzadsza teraz robi...
 
a jeszcze jedna kwestia co do proszkow do prania :) jak dlugo planujecie prac osobno dziecięce ubranka i w proszkach specjalnych dla dzieci?? ja jeszcze mam prawie cale opakowanie plynu do prania lovella, ale tak mysle ze jak sie to skonczy to chyba bede jego ciuchy prac ze swoimi w zwyklym proszku albo plynie do prania, on czesto lezy w mojej poscieli albo przytyka sie do moich ubran i nie zauwazylam zeby mial jakies uczulenie, jedyne co to bede włączac w pralce opcje dodatkowego płukania
ja juz dawno wspolnie piorę.


Co do nauk to uczą o tym co to chrzest,i jakie konsekwencje ze sobą niesie.Uświadamiają rodziców jak nalezy wychowywac swoje dziecko,i ze przynosząc dziecko do chrztu naszym obowiązkiem jest wychowanie go w wierze.Dla mnie to zadne poswiecenie i nie rozumiem Twojego oburzenia Ionka.
 
a jeszcze jedna kwestia co do proszkow do prania :) jak dlugo planujecie prac osobno dziecięce ubranka i w proszkach specjalnych dla dzieci?? ja jeszcze mam prawie cale opakowanie plynu do prania lovella, ale tak mysle ze jak sie to skonczy to chyba bede jego ciuchy prac ze swoimi w zwyklym proszku albo plynie do prania, on czesto lezy w mojej poscieli albo przytyka sie do moich ubran i nie zauwazylam zeby mial jakies uczulenie, jedyne co to bede włączac w pralce opcje dodatkowego płukania
Ja wogóle wszystkie ubrania piorę w Jelpie i tak zostanie do skończenia roku a potem przejde na persil sensitive. Ale już po 1 miesiącu prałam razem z naszymi.
 
Co do nauk to uczą o tym co to chrzest,i jakie konsekwencje ze sobą niesie.Uświadamiają rodziców jak nalezy wychowywac swoje dziecko,i ze przynosząc dziecko do chrztu naszym obowiązkiem jest wychowanie go w wierze.Dla mnie to zadne poswiecenie i nie rozumiem Twojego oburzenia Ionka.

jeśli świadomie idzie się ochrzcic dziecko, to dla mnie jest oczywiste, jakie wartości bedę wpajała swojemu dziecku i żaden kurs nie jest do tego potrzebny. a jeśli chodzi o zagadnienia teoretyczne, to raczej nie mam ochoty i czasu na powtórkę
religii ze szkoły. dlatego uważam, że takie kursy to zwykłe wymysły.

a co do prania, to jsne rzeczy (bo z reguły Ola takie ma) piorę razem z naszymi w dziecięcym proszku, bez płynu do płukania. ciemne ubrania w dorosłym, ale z tego co widzę dla mojego dziecka to żadna różnica :)
 
Ostatnia edycja:
a moje dziecko po kilku dniach nie robienia kupy wlasnie trzasnelo takiego olbrzyma ze musiałam go od pasa w dół calego do miski z wodą wsadzic :)
dopijam drugą kawke za pol godziny nakarmie malego i chyba wybiore sie jeszcze na spacer bo sie chyba troszke poprawila pogoda
 
Ostatnia edycja:
Helol :-)
Ja tam piore wszystko jak leci w proszku dla Alexa.

Sluchajcie, jak polozylam Mlodego przed 13, to tak sobie pieknie spal do 15. Z przerwami, bo zagladalam do niego i budzil sie kilka razy, ale lezal spokojnie i zasypial znowu :szok: Ja sie czulam jakbym dziecka nie miala :-D Wczesniej 20min. i juz sie budzil.
No i karmimy sie od dzisiaj co 4h, bez problemu jak do tej pory! Zobaczymy jak bedzie wieczorem. Troche sie boje, ale jestem pewna, ze damy rade :tak:
Chce, zeby moje dziecko czulo sie bezpiecznie i bylo spokojne, a taki staly rytm nam to zapewni. Tym bardziej, ze od sierpnia wracam do pracy. Wiec teraz jest najlepszy moment, zeby wypracowac stale godziny posilkow i spania. Wczesniej bylo roznie, jadl co 2,5-3,5h, w nocy tez budzil sie czasem o 2 czasem o 3:30.
Dobra, dosc przynudzania o stalym rytmie, czas na spacer ;-)
Odezwe sie wieczorem jak nam poszlo :-D
 
reklama
no my poki na cycku to troszke cięzko z tym stalym rytmem, maly je srednio co 2 godziny ale zdarza sie ze co 1,5 a czasem co 3-4 jak mu sie w dzien dobrze przysnie

musze sie pochwalic dzisiaj Krzysiowi udalo sie obrócic z brzucha na plecki chyba ze 3 razy wiec to bylo juz swiadome bo co go polozylam to sie obrócil, ale tylko w jedna strone chcial sie okrecic w drugą jeszcze nie bardzo potem mu sie znudzilo i byl bunt na lezenie na brzuchu ale jeszcze jutro potrenujemy :)
 
Do góry