reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mój młody to prawie podwoił swoją wagę urodzeniową... pediatra powiedziała że podwojoną wagę dzieci powinny osiągnąć w 6miesiącu hihihi... ale jakoś sie tym nie przejmuję bo Mikulec wcale nie wygląda na grubego :-D:-D:-D

Tak piszecie że przez te upały wasze dzieci jeść nie chcą...:szok: ... Widzę ze Mikiemu też upał doskwiera...ale jak to mówi mój J... "Mikołaj cyca nawet pod wodą nie odmówi" hihihi:-D:-D:-D za to ma problemu z zaśnięciem w taką pogode :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
a moj jak zasnąl o 11 tak obudzil sie godzinke temu,pogadal do siebie,nawet do niego nie podchodzilam i dalej spi.Ja tez strasznie senna jestem wlasnie kawke wypilam.Oczy mi sie same zamykają.
 
za to moj tylko jedna drzemke mial:-(

na dodatek straaaasznie marudny:-(

czy jak dziecku ida zeby to chce byc wiecej przy piersi?? bo on chyba chce non stop
 
Witam:-)

My dziś po szczepieniu i ważeniu, mały ma 6600 od 28.04 przytył 1200g więc chyba wszystko w normie.

Marcel też lubi się bardzo kąpać, tylko nieraz po kąpieli ma takie akcje, myślę że to ze zmęczenia bo od ostatniej drzemki zazwyczaj mija jakieś 1,5 do 2 godz. potem kąpiel, butla i spać. Może patent Tabasi jest rzeczywiście dobry na te wrzaski, tylko z drugiej strony jak już zje to nie ma żadnego problemu z zaśnięciem a jak idzie spać i w niedługim czasie wcześniej była drzemka to już jest problem. No nic myślę że wyrośnie z tego. Na noc ładnie zasypia, a w dzień niestety tylko wózek:baffled: lub leżaczek. Łóżeczko w dzień jest be.

Teraz śpi bidulek po szczepieniu ale dzielny był, króciutko płakał. Mam nadzieję że tak jak ostatnim razem zniesie dobrze i nie będzie podwyższonej temp. itp. My na spacer też dopiero po 17.

Co do humorów po porodzie, oj co ja się nabeczałam też nie wiem do końca o co. Mój M miał 2 tyg. opieki i wystarczyło że w pierwszych dniach po porodzie musiał mnie na chwilę zostawić żeby pojechać do urzędu a ja w bek że sama zostaję:confused: albo jak się okazało że nie będzie miał tylko rannych zmian ale też popołudniowe to ja znowu w szloch że ja sobie nie dam rady:szok: matko kochana jak nie ja, co to spadek hormonów potrafi z babą zrobić :-D Dziś M na popo a kobita żyje i ma się dobrze:-D

To się rozpisałam. Miłego dnia dziewczęta, przede wszystkim dużo cienia.:-)
 
u nas kąpiel od samego początku przebiegała ok zero płaczu mina zadowolona i to przy wszystkim ubieraniu itp.

jestem wykonczona tym upalem, wczoraj za duzo lazilam po miescie w nocy mialam dreszcze, na przemian z falami gorąca i tak na zminę, rano myślałam że nie dokarmię małego tak mi słabo było, teraz robię sobie zimne okłady tak mnie głowa boli makabra jakieś normalnie porażenie słoneczne mnie wczoraj dopadło


i wzielam sobie zraszacz i pryskam sobie na twarz i co jakis czas z daleka na malego
 
Widzisz, zależy od lekarza. Pierwszy raz byłam u lekarza starej daty i on kazał pieluchować, ale ja poczytałam trochę w internecie i postanowiłam tego nie robić. A teraz trafiłam na młodego lekarza z nowoczesnym podejściem :tak:. Powiedział, że dawniej zalecali pieluchować profilaktycznie wszystkie dzieci, a teraz się już od tego odchodzi.

my rowniez bylismy u lekarza w podeszlym wieku, ale pieluchowac nie kazal. I nawet powiedzial, ze to bez sensu.

A ja wlasnie sie czaje na paznokcie mojego spiacego dziecka. Jedna reka juz obcieta, ale drugiej zaciekle broni :-D
 
reklama
my rowniez bylismy u lekarza w podeszlym wieku, ale pieluchowac nie kazal. I nawet powiedzial, ze to bez sensu.
Nie wszyscy starsi lekarze są konserwatystami. Niektórzy mimo starszego wieku są bardzo nowocześni :tak:. Ale są też tacy, którzy mają wiedzę sprzed kilkudziesięciu lat, bo nie chce im się dokształcać :baffled:

PS Adaś znowu śpi
 
Do góry