reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Co do preparatów ja też posiadam to "Sio" ale te paskudne komarzyska jakieś odporne są. Spsikałam cały wózek naokoło i siebie do tego bo jakoś nie chcę zwykłego offa żeby mały przypadkiem się tego nie najadł jak ciągnie cyca i co i g.... Jak byliśmy na wsi u rodziców żarły jak opętane, miałam całe nogi w bąblach, jestem wrażliwa na ukąszenia owadów więc na drugi dzień miałam tam gdzie bąble mega siniaki, tak jakby zupa była za słona...:-D;-) Na szczęście posiadamy moskitierę, dziękuję producentom za ten jakże prosty ale niezbędny wynalazek, bzyczące dranie nie mają szans dostać się do mojego dziecia, niech no który spróbuje to zabiję odrazu:-D

Co do temperatury w pokoju 28 stopni!!! Zastanawiamy się nad kupnem przenośnej klimatyzacji bo w takie dni wyrobić nie idzie. Położyłam małego spać w body z krótkim rękawkiem i do tego cienkie półśpiochy żeby stópki miał jednak w nocy zakryte bo ja jakoś też wolę mieć nogi choć lekko przykryte, ale oczywiście niczym go nie przykrywałam. Póki co śpi smacznie, ja dziś wyciągam pościel z poszewki i śpię pod samą poszewką bo inaczej się roztopię.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Też musimy sobie takie siatki zamontować. Przeglądałam na allegro i nawet chciałam zamówić takie na rzep, tylko zastanawiam się, czy to będzie się dobrze trzymać. No i raid do kontaktu też muszę kupić. Tylko jak tu wyjść na zakupy w taki upał?

U mnie temperatura w pokoju 24, także pocieszam się, że nie jest źle.

Ja mam takie na rzepy i trzymają się rewelacyjnie kupowałam je w obi bo na allegro drożej wychodzi.
 
a co znalazłam:

Owady nie znoszą woni: goździków, eukaliptusa, pelargonii, listków laurowych, bazylii, lawendy, mięty, cytroneli, cedru i... pomidorów. Do wyboru mamy zatem co najmniej kilkanaście form ochrony, niestety trudno znaleźć tą jedną, w 100% skuteczną akurat dla nas.



Chemiczne repelenty:
  • Najskuteczniejszy syntetyczny repelent to DEET (diethyl toluamide lub N,N-diethyl-meta-toluamide), który blokuje receptory węchu komara. Równie skuteczny jest opatentowany przez firmę Bayer środek o nazwie Bayerpel.
    W Polsce można kupić co najmniej kilka preparatów zawierających te składniki, np. Mugga (DEET), Moustidose (DEET) lub Autan (Bayerpel).
  • Czas działania repelentu zależy od stężenia DEET w preparacie, zwykle należy go nanosić na skórę kilkakrotnie w ciągu doby (co 3-4 godziny).
  • Siła działania repelentu maleje po spoceniu się i umyciu, należy go nałożyć wtedy po raz kolejny.
  • Nie wolno nanosić repelentu na skórę zranioną bądź poparzoną.
  • Używając jednocześnie kremu z filtrem, należy najpierw nanieść krem, a dopiero potem repelent.
  • Dzieci mogą stosować repelenty z DEET powyżej 2 miesiąca życia
  • Kupując repelenty dla dzieci (wiele z nich poza komarami odstrasza też osy, kleszcze, mrówki, gzy i moskity)

    należy sprawdzić od jakiego wieku dziecka można je stosować. W Polsce dostępne są między innymi:
    • Zanza No! (Chicco, od 0 mies)
    • Antisol (od 1 mies)
    • Sio Spray (od 1 mies)
    • OFF! Delicate (dla dzieci od 6 roku)
    • Ziaja
    • Plastry "Bez Bzz"
  • Pamiętając, iż komary najbardziej gryzą przed zachodem i wschodem słońca należy nieco wcześniej spryskać ubranko dzieci. W przypadku małych dzieci nie należy spryskiwać buzi oraz dłoni (ryzyko zlizania repelentu!).
  • Przydatnym bywają repelenty jakie można włożyć do kontaktu. W podróży bardziej sprawdzają się te w listkach niż w płynie (ryzyko wylania), chyba że mamy możliwość bezpiecznego ich przewożenia (by nie uległy zgnieceniu). Należy zasięgnąć porady lekarza czy można je stosować przy dziecku (są co do tego sprzeczne opinie).
  • Są też specjalne spirale wydzielające opary po podpaleniu. Nie likwidują one owada lecz "ogłuszają" jego receptory. Jedna spirala wystarcza na około 8 godzin.
to ze stronki "poradnik małego podróżnika" :-)
 
ja mam taka siatke na rzepy w drzwiach balkonowych- jak przykleiismy te rzepy w tamtym roku na wiosne tak ich nie odklejalismy nawet na zime, ja jestem mega zadowolona, w pokoju nic nie ma i wlasie mlody spi w samym body i pod pielucha tetrowa , swiatło zapalne a drzwi na oscierz otwarte.I nareszcie dasię oddychac.
ja mam ta siatke z Brosa -ale kupilisy ja w zwyklym sklepie budowlanym "Mrówka' i kosztowala ok 15 zł a teraz patrze na allegro z przesyka ok 40:szok: -nie wiem moze tak podrozalo przez rok :szok:, ale zapytam szwagra bo tam pracuje ile teraz to kosztuje.
 
probowalam i tak i siak;-)

ale on nie chce i az mam wyrzuty sumienia ze tak go mecze:-(

a moze on nie chce ze smoka bo te zeby...?
to mamy ten sam problem :) moj kiedys umial ladnie pic z butelki i nie bylo problemow wypil moje mleczko odciągniete, jak byl glodny to napil sie nawet herbatki a od jakiegos czasu nie toleruje butelki i nawet mleka nie chce pic tylko cycek, co dziennie przygotowywalam mu herbatki a dzisiaj wode i wsadzam smoka do buzi i po prostu z boku naciskam palcem na tego smoka i zawsze pare kropel poleci tego napoju ale po paru kroplach zaczyna sie krzywic i potem jest placz i krzyk no i wtedy juz daje cycka no bo co mam zrobic

czy wasze dzieci wieczorem tez takie marudne??? z moim najgorzej jest po kąpaniu zaraz jak sie go tylko ubierze chce go nakarmic to on zaczyna swoją histerie i strasznie placze i na rekach wciskam mu smoka zeby sie uspokoil i dopiero jak bedzie prawie śpiący to wtedy moge go nakarmic w innym wypadku wije sie i szamota i mimo ze glodny to ze zmeczenia nie moze spokojnie zjesc
 
to mamy ten sam problem :) moj kiedys umial ladnie pic z butelki i nie bylo problemow wypil moje mleczko odciągniete, jak byl glodny to napil sie nawet herbatki a od jakiegos czasu nie toleruje butelki i nawet mleka nie chce pic tylko cycek, co dziennie przygotowywalam mu herbatki a dzisiaj wode i wsadzam smoka do buzi i po prostu z boku naciskam palcem na tego smoka i zawsze pare kropel poleci tego napoju ale po paru kroplach zaczyna sie krzywic i potem jest placz i krzyk no i wtedy juz daje cycka no bo co mam zrobic

czy wasze dzieci wieczorem tez takie marudne??? z moim najgorzej jest po kąpaniu zaraz jak sie go tylko ubierze chce go nakarmic to on zaczyna swoją histerie i strasznie placze i na rekach wciskam mu smoka zeby sie uspokoil i dopiero jak bedzie prawie śpiący to wtedy moge go nakarmic w innym wypadku wije sie i szamota i mimo ze glodny to ze zmeczenia nie moze spokojnie zjesc

Mój tak ma ale z karmieniem nie ma problemu tylko jak wyciągnę go z wanienki owinę w ręcznik i zabieram się do ubierania to jest wrzask aż piszczy w uszach, uspokaja się jak biorę go na ręce ale jak tylko ponownie kładę żeby ubrać to wrzask na nowo. Dopiero przy butli jest spokój bo na noc dostaje butle.
 
Mój tak ma ale z karmieniem nie ma problemu tylko jak wyciągnę go z wanienki owinę w ręcznik i zabieram się do ubierania to jest wrzask aż piszczy w uszach, uspokaja się jak biorę go na ręce ale jak tylko ponownie kładę żeby ubrać to wrzask na nowo. Dopiero przy butli jest spokój bo na noc dostaje butle.

jezu, jakbym o swojej czytała :( każda kąpiel to okropny stres dla mnie :(
 
a czytalyscie ulotke tego raidu do kontaktu ? ja kiedys kupilam cos takiego ( chociaz nie pamietam czy byl to raid ) i tam bylo napisane ze nie mozna tego stosowac przy malych dzieciach, kobietach w ciazy etc

my w domu mamy klime hehe ale z domu nie wychodzimy

a moskitery do okien i drzwi naprawde polecam, bez nich chyba nas zjadly te potwory ,wrrr
 
reklama
Do góry