patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
witam u nas sposób spożywania posiłków uzależniony jest od humoru Zosi i tego co jest na talerzu...zupką raczej ja ją karmię, czasami już pod koniec jak się już niecierpliwi to wyrywa mi łyżeczkę i próbuje sama jeść - ale choć sobie nałoży to do buzi ląduje pusta łyżeczka, lepiej jest ze stałym jedzonkiem - potrafi sobie nabić albo nałożyć na widelczyk i wsuwa sama - oczywiście przy nakładaniu dużo wypada z talerzyka ale niezrażona je dalej:-) najważniejsze że nasze maluszki chętne do nauki, a już czas kiedy nabiorą tych umiejętności nie ma znaczenia - praktyka czyni mistrza i tego się trzymajmy