reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

a ja bym tam się skusiła na ten kisielek fisielek tylko nie wiem czy mam:baffled:
malinka a to twoje nogi tak spuchły?:szok: w ciąży z Piterem w lecie miałam takie same, w kapcie mi ledwo wchodziły, teraz na szczęście nie zauważyłam takich zmian

vetuś trzymam kciuki za ciebie żeby te skurcze jednak sobie jeszcze dały siana

pastelka ależ cię syndrom wicia gniazda dopadł i morduje hihihihi podziwiam tych sił, mnie się nie chce palcem w bucie ruszyć..

fifronka cieszę się, że ułozyło się po waszej myśli. Wspaniałe uczucie być już na swoim. Gratuluję
 
Ostatnia edycja:
reklama
Scarlet to było z rana po odkurzeniu mieszkanka, teraz już lepiej tym bardziej, że stosuję się do zaleceń Vetki - redukcja soli, dużo wody i dużo leżenia z girami w górze.. Zdjęcia kolan i w ogóle całych nóg już Wam nie pokażę, bo wyglądają jak kołki :p A no i łykam cyclo 3 fort na obrzęki, bezpieczne w ciąży - marzy mi się, że obudzę się rano i zobaczę swoje kostki ;D
 
dobrej i spokojnej nocki Wam zycze ja jutro na uczelnie sie wybieram ale tylko na jedne zajecia bo nie chce sie przeforsowac ;-) tzn. lekarz nie pozowlil kazal lezec itd.
 
malina- kurcze nie zazdroszczę..... takie opuchniecie musi byc straszna. Trzymaj nóżki lekko w gorze i oszczędzaj stópki.
 
jezu malinka ale ci wspolczuje!! to tak moga wogole nogi puchnac?! oby ci przeszlo mamuska jeszcze kilka tyg i bedzie po wszystkim!!

mnie dzis zaczela strasznie kosc ogonowa bolec poryczec sie idzie jak sie chodzia o twardym brzuchu co wieczor to nie wspomne... emek wlasnie dzwonil ze awans dostal:-) moj pracus kochany;-)
co mozna na ten brzuch twardy robic?? bo to od malego chyba bo mi strasznie sie wypina po brzuchu:baffled:
 
buziaczek- gratuluje awansu emka:tak: . Co do twardnienia to moze macica sobie cwiczy no i wtedy tak brzuszek twardnieje. Czasami jet to lekko bolesne ale potem po chwili sie rozluznia- moga to byc te skurcze braxton.hicksa....
 
powiem ci ze to mi tak wyglada dziwnie bo wlasnie to takie jakby naciaganie skory na maxa ze az sie zes...ac mozna czasmi i po jakiejs minucie troche zelzy ale i tak wraca po chwili czasem to nawet prysznic pomaga tylko na chwile... wiec nie wiem z czego to bo to tylko wieczorami sie tak dzieje... choc czuje ze on tam sie przemieszcza tymi swoimi plecami chyba pod moja skora na brzuszku ehhh nie wiem co to ...raz kopie raz twardnieje...

dziekuje jestem dumna z mojego mezusia...byle to tylko nie oznaczalo dluzszych godzin w pracy...bo zapomne jak wyglada za niedlugo...
 
z jednej strony to moze sie naciagac bo malenstwo sie prezy i wysuwa dupke. Ja mam tak czesto bo lezy mi bardziej plecami po prawej stronie. Ale jezeli twardnieje Ci caly brzuszek nie tylko z jednej strony to beda te skurcze raczej. Jak ma sie skurcze to przyspiesza sie akcja serca dziecka a co z tym idzie przewaznie jak masz skurcz dzidzia sie strasznie rusza i jest pobudzona.
 
kurcze ciezkie to jest do stwierdzenia teraz znowu normalny jest brzuch... chyba zaczne liczyc czas pomiedzy tymi spieciami i moze to mnie oswieci...moj brzuch to jak twardnieje to caly choc jakby tak glebiej sie zastanowic to w dzien tez sie wypina ale wtedy ewidentnie czuje jego przesuwanie a wieczorami to roznie ...raz przesuwanie raz normalne twardnienie... nie wiem kurka...i ile mozna z tym jak cos chodzic prze tym jak cos grubszego sie zacznie dziac??

aha a z ta aktywnoscia to jest tak ze jak mi twardnieje brzuszek to wtedy maly sie czesciej wierci i szybciej to zauwazylam

dobranoc ja spadam bo moj pracus jedzie w koncu z pracy:) milej nocki bez problemow skurczy czy innych niespodziewanek:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry