reklama
Marteczka23
Fan(ka)
Giza nasza dobra duszyczko tego forum i "ciociu dobra rado"Życzę Ci samych szczęśliwych,pogodnych,beztroskich dni bez żadnych niechcianych niespodzianek!Sto lat!!!
Weronika przerastraszyłaś mnie normalnieMam nadzieję,że szybko się jej te wyniki unormują i już nie będziesz musiała się martwic
Niekat opis widoku Marcelka pod tymi drzwiami stukającego w szybkę...aż mi się normalnie łezka zakręciła...Fakt,że lepiej niech"tresuje"brata na porządnego faceta,ale szkoda,że teraz kiedy on jeszcze nie rozumie powodu takich odrzuceń.I z tym braniem na ręce robię dokładnie tak samo jak tyJa też zrozumiałam posta
Kra no to nas Jeremek przetrzymał,chociaż pewnie dłużej będzie miał mleczaki za to
rzucaj mi tu jednego pączusia,bo ja dziś nic słodkiegozarzuciłam z rana śledzika po wiejsku na ruszt i popołudniu odczułam,że to nie był za dobry pomysł
Kurcze Dusia zazdroszczę takich planów bo moja kluska też bardzo się do dzieci garnie a tu taka samotna w domu,nudzi się i z tego robi głupotki:-(I jak tak poczytałam to dochodzę do wniosku,że im mniejsza ta różnica tym większa szansa na to,że dzieci się będą ze sobą bawiły...Bo później już mają swoje zainteresowania itd.i taki maluch tylko im przeszkadza i denerwuje,no chyba,że jeszcze większa różnica,tak jak u Asze i wtedy starszy się opiekuje tym młodszym.Ja sobie poczekam na swój kąt bo w jednym pokoju... no i finanse muszą byc stabilne a wreszcie po prostu nie w tym domu bo drugi raz nie mam zamiaru takich ekscesów z tymi ludźmi przechodzic
Ewa, Asia no taki obrazek jak u was w domu mi się marzy,kochane dzieciaki:-)
Weronika przerastraszyłaś mnie normalnieMam nadzieję,że szybko się jej te wyniki unormują i już nie będziesz musiała się martwic
Niekat opis widoku Marcelka pod tymi drzwiami stukającego w szybkę...aż mi się normalnie łezka zakręciła...Fakt,że lepiej niech"tresuje"brata na porządnego faceta,ale szkoda,że teraz kiedy on jeszcze nie rozumie powodu takich odrzuceń.I z tym braniem na ręce robię dokładnie tak samo jak tyJa też zrozumiałam posta
Kra no to nas Jeremek przetrzymał,chociaż pewnie dłużej będzie miał mleczaki za to
rzucaj mi tu jednego pączusia,bo ja dziś nic słodkiegozarzuciłam z rana śledzika po wiejsku na ruszt i popołudniu odczułam,że to nie był za dobry pomysł
Kurcze Dusia zazdroszczę takich planów bo moja kluska też bardzo się do dzieci garnie a tu taka samotna w domu,nudzi się i z tego robi głupotki:-(I jak tak poczytałam to dochodzę do wniosku,że im mniejsza ta różnica tym większa szansa na to,że dzieci się będą ze sobą bawiły...Bo później już mają swoje zainteresowania itd.i taki maluch tylko im przeszkadza i denerwuje,no chyba,że jeszcze większa różnica,tak jak u Asze i wtedy starszy się opiekuje tym młodszym.Ja sobie poczekam na swój kąt bo w jednym pokoju... no i finanse muszą byc stabilne a wreszcie po prostu nie w tym domu bo drugi raz nie mam zamiaru takich ekscesów z tymi ludźmi przechodzic
Ewa, Asia no taki obrazek jak u was w domu mi się marzy,kochane dzieciaki:-)
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Dusia - no to "owocnych" planów życzę
Ja bym nie dała chyba rady z tak małą różnicą wieku. A co do tego, co napisałą Marteczka - chyba to zależy od dziecka jakie są relacje - ja mam 3 lata starszego brata i mama mówi, że jak szłam spać to zawsze był cichutko a nawet uciszał dorosłych, podtykał mi zabawki nawet jak jeszcze nie umiałam ich wziąć do łapki itd. No fakt, później miał gorzej bo jak miałam 2 lata to już go lałam a on był uczony, że mnie nie można bo jestem malutka i musiał biegać na skargę bo oddać mi nie mógł
Kra - tak, tak właśnie myślę - dlatego zjadłam dziś 5
Tymon dziś jadł tak, jak przed końcem grudnia, kiedy zaczęła się seria choróbsk - PIĘKNIE!:-)
Ja bym nie dała chyba rady z tak małą różnicą wieku. A co do tego, co napisałą Marteczka - chyba to zależy od dziecka jakie są relacje - ja mam 3 lata starszego brata i mama mówi, że jak szłam spać to zawsze był cichutko a nawet uciszał dorosłych, podtykał mi zabawki nawet jak jeszcze nie umiałam ich wziąć do łapki itd. No fakt, później miał gorzej bo jak miałam 2 lata to już go lałam a on był uczony, że mnie nie można bo jestem malutka i musiał biegać na skargę bo oddać mi nie mógł
Kra - tak, tak właśnie myślę - dlatego zjadłam dziś 5
Tymon dziś jadł tak, jak przed końcem grudnia, kiedy zaczęła się seria choróbsk - PIĘKNIE!:-)
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
hej hej! ja znów z doskoku:-)
Beti (trochę spóźnione) Giza - najserdeczniejsze życzenia!!
wykaraskaliśmy się z tych choróbsk.. mam nadzieję, że dadzą nam trochę odpocząć było tego trochę.. a do tego Mary szły trzy zęby na raz, a dość trudno jej wychodzą
zazdroszczę wszytskim jeszcze karmiącym.. ojjj ja już zapomniałam jak to jest:-(trzeba na następne dzieciątko czekać;-)
pochwalę się jeszcze, że dowiedziałam się przedwczoraj, że ekipa górali, na których czekałam całą zimę nie przyjedzie, bo szef idzie do szpitala i zapowiada się długa rehabilitacja:-no: mamy już innych na oku, ale strrasznie mi szkoda moich górali
Beti (trochę spóźnione) Giza - najserdeczniejsze życzenia!!
wykaraskaliśmy się z tych choróbsk.. mam nadzieję, że dadzą nam trochę odpocząć było tego trochę.. a do tego Mary szły trzy zęby na raz, a dość trudno jej wychodzą
zazdroszczę wszytskim jeszcze karmiącym.. ojjj ja już zapomniałam jak to jest:-(trzeba na następne dzieciątko czekać;-)
pochwalę się jeszcze, że dowiedziałam się przedwczoraj, że ekipa górali, na których czekałam całą zimę nie przyjedzie, bo szef idzie do szpitala i zapowiada się długa rehabilitacja:-no: mamy już innych na oku, ale strrasznie mi szkoda moich górali
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
Ja bym nie dała chyba rady z tak małą różnicą wieku. A co do tego, co napisałą Marteczka - chyba to zależy od dziecka jakie są relacje - ja mam 3 lata starszego brata i mama mówi, że jak szłam spać to zawsze był cichutko a nawet uciszał dorosłych, podtykał mi zabawki nawet jak jeszcze nie umiałam ich wziąć do łapki itd. No fakt, później miał gorzej bo jak miałam 2 lata to już go lałam a on był uczony, że mnie nie można bo jestem malutka i musiał biegać na skargę bo oddać mi nie mógł
Bartek jest starszy od Mary o 2,5 roku, a jak mała śpi to siedzi cichutko i innych ucisza.. w końcu to dla niego jedyna chwila spokoju, więc dba, żeby trwała jak najdłużej;-)
Ewa, bardzo fajny kombinezon.
PM, jestem pod wrażeniem mowy Tosi.
Milenka to tylko mówi: da - daj, tak (tu bardzo sugestywnie kiwa głową i już kilka razy przygryzła sobie języczek), nie. No i bardzo dużo gada i śpiewa po swojemu.
Niekat, u nas jest odwrotnie z noszeniem na rękach. Jak tylko Milę wezmę na ręce to jest płacz i się wyrywa. Bo teraz to ona wszędzie sama chce chodzić. Na dworze to najwyżej za rączkę.
Dusia, to fanie, że planujecie rodzeństwo dla Dawidka. Ja widzę ogromną różnicę w wychowaniu ale też rozwoju drugiego dziecka. Milenka uczy się sporo od brata. No i ta miłość rodzeństwa jest jedyna w swoim rodzaju. Jak na nich patrzę, to oraz bardziej żałuję, że nie mam rodzeństwa.
Kupiłam dziś Milence nowy fotelik. W starym już się ledwo mieściła. Co prawda chudzina z niej i 9kg jeszcze nie waży, przynajmniej tak mi się wydaje, bo już dawno jej nie ważyłam, ale w tamtym już jej było ciasno i niewygodnie.
PM, jestem pod wrażeniem mowy Tosi.
Milenka to tylko mówi: da - daj, tak (tu bardzo sugestywnie kiwa głową i już kilka razy przygryzła sobie języczek), nie. No i bardzo dużo gada i śpiewa po swojemu.
Niekat, u nas jest odwrotnie z noszeniem na rękach. Jak tylko Milę wezmę na ręce to jest płacz i się wyrywa. Bo teraz to ona wszędzie sama chce chodzić. Na dworze to najwyżej za rączkę.
Dusia, to fanie, że planujecie rodzeństwo dla Dawidka. Ja widzę ogromną różnicę w wychowaniu ale też rozwoju drugiego dziecka. Milenka uczy się sporo od brata. No i ta miłość rodzeństwa jest jedyna w swoim rodzaju. Jak na nich patrzę, to oraz bardziej żałuję, że nie mam rodzeństwa.
Kupiłam dziś Milence nowy fotelik. W starym już się ledwo mieściła. Co prawda chudzina z niej i 9kg jeszcze nie waży, przynajmniej tak mi się wydaje, bo już dawno jej nie ważyłam, ale w tamtym już jej było ciasno i niewygodnie.
dorotaaa26
Fanka BB :)
Witam was mamusie:-)
Tyle piszecie ze nie mam kiedy ospisac u nas raczkowanie idzie cala para jest 6zebow i wstawanie podtrzymujac sie roznych rzeczy ja tak szybko u nas znowu duzo zajec przygotowania do komunii kosciol cop niedziela i poniedzialek szkola takze nie mam kiedy odpisywac az mi wstyd ale czesto zagladam i podczytuje co tam u was;-)dobra uciekam bo strsza trzeba polozyc spacnie gniewajcie sie na mnie ale nie mam czasu zagladac czesciej
Tyle piszecie ze nie mam kiedy ospisac u nas raczkowanie idzie cala para jest 6zebow i wstawanie podtrzymujac sie roznych rzeczy ja tak szybko u nas znowu duzo zajec przygotowania do komunii kosciol cop niedziela i poniedzialek szkola takze nie mam kiedy odpisywac az mi wstyd ale czesto zagladam i podczytuje co tam u was;-)dobra uciekam bo strsza trzeba polozyc spacnie gniewajcie sie na mnie ale nie mam czasu zagladac czesciej
dorotaaa26
Fanka BB :)
a zapomnialam
…..............…,•’``’•,•’``’•,
...........…...…’•,`’•,*,•’`,•’
..............……....`’•,,•’`
…...…,•’``’•,•’``’•,
…...…’•,`’•,*,•’`,•’
...……....`’•,,•’`
,•’``’•,•’``’•,
’•,`’•,*,•’`,•’Wszystkiego
.....`’•,,•’Dobrego
,•’``’•,•’``’•,.Dnia wesołego
’•,`’•,*,•’`,•’ Uśmiechu na twarzy
.....`’•,,•’......To o czym marzysz
,•’``’•,•’``’•,. By się spełniło
’•,`’•,*,•’`,•’ .Twoje serduszko
.....`’•,,•......’Szczęśliwe było
…...…,•’``’•,•’``’•,
…...…’•,`’•,*,•’`,•’
...……....`’•,,•’`
…..............…,•’``’•,•’``’•,
...........…...…’•,`’•,*,•’`,•’
BETI GIZA SPOZNIONE ALE SZCZERE
…..............…,•’``’•,•’``’•,
...........…...…’•,`’•,*,•’`,•’
..............……....`’•,,•’`
…...…,•’``’•,•’``’•,
…...…’•,`’•,*,•’`,•’
...……....`’•,,•’`
,•’``’•,•’``’•,
’•,`’•,*,•’`,•’Wszystkiego
.....`’•,,•’Dobrego
,•’``’•,•’``’•,.Dnia wesołego
’•,`’•,*,•’`,•’ Uśmiechu na twarzy
.....`’•,,•’......To o czym marzysz
,•’``’•,•’``’•,. By się spełniło
’•,`’•,*,•’`,•’ .Twoje serduszko
.....`’•,,•......’Szczęśliwe było
…...…,•’``’•,•’``’•,
…...…’•,`’•,*,•’`,•’
...……....`’•,,•’`
…..............…,•’``’•,•’``’•,
...........…...…’•,`’•,*,•’`,•’
BETI GIZA SPOZNIONE ALE SZCZERE
reklama
No hej:-)
My juz po lekarzu - wszystko jest ok i krew i mocz. Ma kilka leukocytów w moczu ale doktórka mówiła, ze tak może być, mamy powtórzyć badanie za miesiąc, tak dla spokojności. Zuzia ma coraz lepszy apetyt ale nadal je malutko. Dobrze, że cyca ciągnie. A dzisiaj tak mnie ugryzła aż mi łzy poszły. w ogóle to wszedzie mnie gryzie, dziwne bo innych raczej nie
Ninja ja też 5, a juz ostatnio schudłam 3 kg.....
Dusia udanych staranek! Może wycyrklujesz na marcówkę 2010?
Ewa bardzo mi sie podoba ten kombinezon, fajne ma kolorki. Gdzie kupiłaś??
Weronika żeby Nelci to przeszło raz na zawsze! A jak twój brzusio? Może wkleisz jakąś fotkę?
Niekat Milo też nie lubi wpuszczać Zu do siebie, bo ona mu rzebie w jego skarbach, a dla niej to takie kuszące... Mam nadzieję, że to go w końcu zmobilizuje do zmniejszenia rozmairów tych skarbów Ja się Ciebie zawsze doczytuję
Asia szkoda, ze nie budujecie się bardziej w moją stronę:-) A do Skoków moja sisters jeździ co roku pod namiot
Kra ja tez mam w kwietniu rocznicę - 11 w tym roku Gratulki dla Emiego:-) Kurczę z tymi zębami... mam nadzieję, ze Zula nie bedzie tak na każdego reagować bo ich jeszcze trochę zostało... A co do "gatków" to uśmiałam sie serdecznie
Mrówa dwie naraz mu wychodzą?? Biedulek, buziak dla niego
Marteczka właśnie niedawno myślałam o tym, że taka duża różnica wieku za fajna nie jest, może gdyby byli płciami odwrotnie... a tak to dwa różnie światy. Pewnie, ze Milo mi dużo pomoże ale jakieś wspólne spontaniczne zabawy to na razie rzadko..
Pm no niezła z Tosi gaduła. Ja czekam z utęsknieniem az Zuzia zacznie coś więcej gadać i z sensem, na razie to jest nie z wyraźnym kręceniem głową, baba, mama. Milo jak miał 1,5 roku to juz wierszyki mówił, mamy to nawet nagrane
Giza jaki fotelik kupiłaś?? Bo ja nadal niezdecydowana..
Skaba ja to już bym chciała przestać karmić...
My juz po lekarzu - wszystko jest ok i krew i mocz. Ma kilka leukocytów w moczu ale doktórka mówiła, ze tak może być, mamy powtórzyć badanie za miesiąc, tak dla spokojności. Zuzia ma coraz lepszy apetyt ale nadal je malutko. Dobrze, że cyca ciągnie. A dzisiaj tak mnie ugryzła aż mi łzy poszły. w ogóle to wszedzie mnie gryzie, dziwne bo innych raczej nie
Ninja ja też 5, a juz ostatnio schudłam 3 kg.....
Dusia udanych staranek! Może wycyrklujesz na marcówkę 2010?
Ewa bardzo mi sie podoba ten kombinezon, fajne ma kolorki. Gdzie kupiłaś??
Weronika żeby Nelci to przeszło raz na zawsze! A jak twój brzusio? Może wkleisz jakąś fotkę?
Niekat Milo też nie lubi wpuszczać Zu do siebie, bo ona mu rzebie w jego skarbach, a dla niej to takie kuszące... Mam nadzieję, że to go w końcu zmobilizuje do zmniejszenia rozmairów tych skarbów Ja się Ciebie zawsze doczytuję
Asia szkoda, ze nie budujecie się bardziej w moją stronę:-) A do Skoków moja sisters jeździ co roku pod namiot
Kra ja tez mam w kwietniu rocznicę - 11 w tym roku Gratulki dla Emiego:-) Kurczę z tymi zębami... mam nadzieję, ze Zula nie bedzie tak na każdego reagować bo ich jeszcze trochę zostało... A co do "gatków" to uśmiałam sie serdecznie
Mrówa dwie naraz mu wychodzą?? Biedulek, buziak dla niego
Marteczka właśnie niedawno myślałam o tym, że taka duża różnica wieku za fajna nie jest, może gdyby byli płciami odwrotnie... a tak to dwa różnie światy. Pewnie, ze Milo mi dużo pomoże ale jakieś wspólne spontaniczne zabawy to na razie rzadko..
Pm no niezła z Tosi gaduła. Ja czekam z utęsknieniem az Zuzia zacznie coś więcej gadać i z sensem, na razie to jest nie z wyraźnym kręceniem głową, baba, mama. Milo jak miał 1,5 roku to juz wierszyki mówił, mamy to nawet nagrane
Giza jaki fotelik kupiłaś?? Bo ja nadal niezdecydowana..
Skaba ja to już bym chciała przestać karmić...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 599
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 468 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
Podziel się: