niekat, póki co Młody je kleiki ryżowy i kukurydziany na moim mleku z owockami ze słoiczka - jabłka, gruszki, morele, brzoskwinie, jagody w różnych kombinacjach, surowe jabłka i gruszki-uwielbia; zupki z warzyw: ziemniak, marchewka, brokuł, dynia, cebula, buraczek w róznych kombinacjach z oliwą z oliwek, chrupki kukurydziane i wafle ryzowe. I to, póki co, wszystko. Z glutenem troche marnie, rzadko mu dodaję bo ciągle wysypany i szkoda mi go obciążać dodatkowo. Ale jak ostatnio przyłożyłam mu grysikiem do zupek przez tydzien codziennie to popsuły mu sie kupy. Tak czy siak gluten musi dostawac, a jak bedzie na tyle duzy zeby zrobic testy to sprawdzimy czy go uczula.
Chcę zacząc piec dla niego chlebek, musze to tylko skonsultować z pediatrą - mam dobry przepis, tylko tam są otręby, musze sprawdzić czy nie ma w nich siarki. Myślę że chlebek będzie wsuwał bo juz teraz sie dobiea do naszych kanapek.
A z przepisami dla alergików nie jest tak różowo, niby jest ich duzo, ale jak przyjdzie zrobic coś konkretnego to ciężko coś znaleźć, wiem bo miałam przez dwa lata córeczkę na diecie bezmlecznej.
niekat, robicie testy alergiczne?Ale wiesz, że ich wyniki nie są do końca wiarygodne dopóki dziecko nie skończy trzech lat, wczesniej układ immunologiczny jest zbyt niedojrzały i testy moga dawac fałszywe wyniki.
Chcę zacząc piec dla niego chlebek, musze to tylko skonsultować z pediatrą - mam dobry przepis, tylko tam są otręby, musze sprawdzić czy nie ma w nich siarki. Myślę że chlebek będzie wsuwał bo juz teraz sie dobiea do naszych kanapek.
A z przepisami dla alergików nie jest tak różowo, niby jest ich duzo, ale jak przyjdzie zrobic coś konkretnego to ciężko coś znaleźć, wiem bo miałam przez dwa lata córeczkę na diecie bezmlecznej.
niekat, robicie testy alergiczne?Ale wiesz, że ich wyniki nie są do końca wiarygodne dopóki dziecko nie skończy trzech lat, wczesniej układ immunologiczny jest zbyt niedojrzały i testy moga dawac fałszywe wyniki.
Ostatnia edycja:
A jeśli chodzi o "narośl" to mnie najbardziej irytuje, jak gotuję coś (gorące gary na kuchence) a ten mi wisi na nodze
nie mam wtedy możliwości go odsunąć, bo mogłabym popażyć i siebie i jego
Nie wspomnę, że porządki świąteczne, to jeszcze w lesie - nadal się zastanawiam kiedy ja okna umyję
Mam nadzieję, że w ramach świątecznych cudów Jacuś dostanie wspaniałą nanię;-);-)Nie ma się co zamartwiać na zapas, bo przecież poprzednia niania też na początku była chyba obca, co?
Zaimponowałaś mi:-)
albo popsikaj sztucznym śniegiem, będziesz mieć klimatycznie aż do wiosny, a na Wielkanoc i tak trzeba myć okna 
i firanki mi powiesił... ja nie wiem ale on chyba bierze jakies narkotyki
