reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam,
Jacek już nie ma gorączki, teraz śpi


niekat, to udane imieniny były :) a kolczykami się pochwal, uwielbiam bursztyny!
Jackowe AZS potwierdziło dwóch dermatologów, więc chyba niestety przy tym zostaniemy na razie. Dotychczas chodzilismy do przychodni,ale zmieniliśmy lekarza. Ten nowy kazał wyrzucić sterydy bo młody za młody, zalecil Physiogel i maść z wit. A, zamiast Zyrtca - Fenistil w kropelkach. A jak Wam się sprawdza ta Aderma?

kasik, to się wyczekałaś... nie ma to jak służba zdrowia (sama tam pracuję, ale ja się staram ;))

weronikaa i ninja, jesteście moimi idolkami. Ja też chcę sama ułożyć panele :) Kominka nie zamontuję bo nie mamy, ale może podłączę kuchenkę? :) Ostatnio wywaliło nam korki, a że akurat zabrakło w domu - a zawsze mamy zapas! to poszłam po pożyczkę do sąsiada. A ten do mnie: nieeee, ja takimi zabawkami to się nie bawię, nie mam w domu TAKICH rzeczy... To co, elektryka wzywa do zmiany korka???

hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Jak widac ?Jacek sie obudzil wiec koniec pisania...
 
reklama
mrowa a co ma nie wiedziec:-pchwaliłam się - oczywiście nie wchodząc w szczegóły, ale żeby wiedział ze jego żona drętwa nie jest jak mi to czasem pieron jasny wypomina:-p
renemy a-derma jest jak dla nas super.Skórka się robi mięciutka i gładsza ale póki to coś (alergen) działa na Marcela drażniaco to nic chyba nie pomozę.Zyrtec się skonczył i mamy póki co czekac na wizyte u alergologa bo ponoć przed testami trzeba odstawic srodki antyhistaminowe na 2 tygodnie.to akurat będzie.Noi mozę dlatego jest pogorszenie.Mecortol (chyba) i Hudrocortizon jakby przestały działac i cały czas parafina w uzyciu.bez niech Marcel straciłby chyba cała skóre na polikach tak mu sie wysusza i łuszczy:-(każdega dnia po popwrocie z rpacy jestem ciekawa jak jego dziub wygląda i rzadko czeka na mnie miła niespodzianka:zawstydzona/y:
Fenistil w kropelkach jest na receptę?? bo on sie okrytnie drapie momentami az do krwi jak nie złapie rączki na czas:zawstydzona/y::-(
 
niekat, Fenistil jest bez recepty, ale to tez jest antyhistamina więc jak macie nie podawac to też odpada. Ja ostatnio wyczytałam na forum o AZSie że nie wolno stosować sterydów na twarz, dopytaj o to!

A ja chyba wiem dlaczego młody nie je - przyświeciłam mu w dziób, ma mocny biały nalot na jęzorze, czyżby pleśniawka? To by tłumaczyło niechęć do jedzenia. A tu jak na złość nasza pediatra odeszła z przychodni a do innych ciężko się dostać:wściekła/y:
 
Witajcie dziewczyny :-) sto lat dla wszystkich Solenizantow :-)

niekat prosimy pochwalic sie kolczykami :-) Imieninki udane widze :-)

agunia - Ty juz sie tak nie stresuj :-) Ania super kobitka nadrabia zaleglosci. Mojej kolezanki dziecko jeszcze tez samo nie siedzi a dobrze sie rozwija wiec nie pospieszaj tak coreczki. Wszystko w swoim czasie :-)

weronikaa Mnie tez sie wydaje ze do dermatologa nie trzeba miec skierowania. Bynajmniej jak bylam to nie musialam miec ale to bylo rok temu.

remeny Zdrówka dla Jacusia :-) dobrze ze juz nie ma gorączki. A pogoda taka ze latwo o wirusy :-( Ja zawsze bylam zdrowa caly rok ale jak przychodzily ferie zimowe to 2 tyg musialam odchorowac- bo jak by inaczej !! I tak bylo co roku.

kasik ja slyszalam ze takie naczyniaczki zostawia sie maluszka bo czesto sie same wchlaniaja ale o tym chyba lekarz decyduje czy robic zabieg :-) Filip ma na pupie malego naczyniaczka ale w niczym to nie przeszkadza a jak sie nie wchlonie to tez pojde do lekarza na konsultacje.

Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego wieczoru :-) I przespanej nocki :-)
 
ello! za nic w świecie za wami nie nadążę:-:)-( i przykro mi strasznie jak potem nadrabiam, bo tyle tematów poruszacie, a nie ma szans, zebym mogłóa na wszystkie odpowiedzieć:-:)-:)-(no cóż.. może kiedyś.. na macierzyńskim;-):-):-)

ninja jakimś cudem dojrzałam, że przybywasz w nasze strony! może tym razem nam się uda spotkać.. ale raczej bez Mary, bo mała trochę smarkata.. jest ktoś jesczze chętny? stefanna co ty na to?

asze milego godzenia się!!;-)
 
Hej
No jako tako pogodziliśmy się telefonicznie, teraz tylko czekać aż wróci, mam pewien niedosyt:baffled:
Zuzia przeziębiona bidulka, z noska jej leci, oczka czerwone, prawie mi w dzień nie spała a wieczorem męczyłam się z nia ponad dwie godziny:baffled:
Ja dzisiaj do d..., padam ze zmęczenia, a na dodatek złapał mnie kręcz szyi:wściekła/y:, boli jak cholera, leżeć nie idzie, nie wiem jak zasnę:wściekła/y::wściekła/y:
Ech... co za dzień, sorki że nie odpisuję:-(
Miłej nocki dziewczyny:tak:
 
asze no i w takiej sytuacji przydałby się chłop:tak:..pomasował by szyjkę;-):-)
dobrze że pogodziliscie sie (chociaż telefonicznie):tak:
Jak dzis Zuzia? mam nadzieję że nocka minęła dobrze..
skaba co ty:eek:? ..na macierzyńskim???:oo2:..
swoją drogą to ja też zawsze chciałam mieć troje dzieci..:tak:..(może się jeszcze wyrobię..przed menopauzą:-D)
Antosia dziś ślicznie spała...o 3ciej cycus..i do rana spała jak aniołek:tak:.katarek juz przeszedł..noo prawie;-),Ale Alex dziś w nocy 2 razy do nas przechodził (dobrze że ten drugi raz to juz o 6stej)...i tak jakby też katar go bierze..bo kicha mi tu od rana:no:..
Jutro mamy irodzinki u synka znajomych..i niemam pojęcia co mu kupic.:-(..Piotrek pewnie cos wymyśli..:tak:(bo ich lepiej zna..)
 
Witajcie kochane:-)

Niestety ja nie na czasie i nie dam rady nadrobić wszystkiego:-( Wczoraj miałam zebranie z rodzicami, potem fochy z mężem i kiepską nockę, bo Jola wstawała z 6 razy z płaczem i nawet się chciała bawić...:no: już sama nie wiem dlaczego ona tak płacze we śnie... :confused2:

Spóźnione życzonka imieninowe dla Kaś i buziaki dla 9-miesięcznej Milenki, Zuzanki oraz 8-miesięcznych panów: Dominiczka, Filipka i Tymona :*
23_28_125.gif


Remeny, mam nadzieję, że nowe leki pomogą Jackowi... no i jeszcze teraz te pleśniawki... masz się z tymi choróbskami:no: zdrówka dla Irenki i Jacka:-)
Kasik, ja też jestem w gronie mamuś, których dzieci ociągają się z mówieniem;-) a więc nie jesteś sama:tak:
straszne przejścia z tymi wizytami u lekarza... ja ostatnio czekałąm ponad pół godziny a było już po 18:no:
co do naczyniaków, to też jestem zdania, że się wchłoną... moja siostra miała kilka i w podstawówce był już prawie nie widoczny:tak:ale jak lekarz tak mówi...
Befatka, to miałaś nieudane zakupy...:no: gratulacje dla Kay'i:-)
Imieniny udały sie nawet fajnie ale i tak najfajniej było jak mnie szef wysłał na produkcję do chłopaków i musiałam sobie dwóch wybrac zeby mi pomogli wyszukiwac kluczyków zapasowych do szafek:-pwybrałam tych najfajniejszych i do konca dnia pracy siedzielismy w szatni i spędzaliśmy czas na śmichach chichach i robocie nietstey:laugh2:wyściskali mnie na imeininy i dałam im za to ciasta to mnei jeszcze raz wyścickali hehehe fajne chłopaki - znamy sie juz kilka lat to im pozwoliłam:-p

Niekat, fajnie pracujesz... ;-)no ale imieninki to rzecz święta:-)
Weronikaa, do dermatologa nie trzeba skierowania... najlepiej zadzwoń do przychodni i się upewnij:tak:
Mrowa, jak tam Kondzioszek? lepiej po tych lekarstwach?
Agunia, więcej luzu kobietko:-) no chyba, że chcesz mieć siwe pasemka;-)
Anetkadg, dobrze, że przynajmniej wakacje miałaś bez chorób:-D
Asze, oj bidulko a Ty sama:no: i nie ma kto wymasować... jak mąż wróci to pogodzicie się dokładnie:tak:
Ewa, zdówka dla pociągającegoAlexa:tak: fajnie, że mąż taki dobry w prezentach dla dzieci znajomych:tak:

 
reklama
Cześć wszystkim:)Ania dzisiaj usiadła sama z raczkowania trzymając się szczebelków w łóżeczku:):)Mam do was pytanie i nie wiem czy zakładać nowy wątek czy jak...Chodzi mi o chrzciny,jak to wygląda w KK czy musi być spowiedź,czy trzeba siedzieć do samego końca w kościele czy można odrazu wyjść?No i jak to tak dokładnie wygląda,wchodzimy do kościoła z dzieckiem i co dalej?Odrazu do ołtarza?Ksiądz mówi mi konkretnie że mogę już iść?????Pomóżcie tu albo na priv bo chcemy chyba zrobić Ani chrzciny 25stycznia,nie wiem ile sie czeka na termin mniej więcej,ile księdzu trzeba dać,nie chodzę do kościoła bo niewierze w całe to kościołowe zakłamanie ale dziecko chcę ochrzcić mój jest ewangelikiem.Pliss kobiety pomóżcie z odpowiedziami na te pytania,ksiądz stwierdzi że to durne pyt.i pewnie mi nie odpowie.Czekam na pomoc tutaj albo na priv.Wytłumaczcie mi to wszystko tak prosto w miare:-)
 
Do góry