cześć Dziewczyny!
Marteczka- u nas kupka poszła dziś rano
po 3 dniach. Mała szczęśliwa
i mama też;-). Wczoraj już mąż kupił czopki glicer. ale się wstrzymałam do dziś do końca dnia jakby nie poszła to bym dała. Ale udało się bez
. Ale poprosiłam męża aby też kupił gripe water (woda koperkowa) i daliśmy jej wczoraj jedną łyżeczkę i może to ona pomogła (wielu dzieciom pomaga czytałam na forum.gazeta). To może przed czopkami spróbuj jej podać tą wodę koperkową. Bo u nas też bączki puszczała ale kupki nie było. A w nocy malutka kupka poszła i nad ranem duuuuuża;-).
Ja też jednak biorę skojarzoną (6w1)...nie chcę mieć nic wspólnego z przychodnią
i idę prywatnie. I dowiadywałam się, że mogę sama indywidualnie kupić szczepionki i podadzą w medicover
, tylko wcześniej pediatra ze mną omawia co i jak i wypisuje receptę. A dzwoniłam do apteki i okazuje się, że różnica jest spora w kwocie jednej szczepionki, bo aż 60zł taniej niż w klinice jak kupię 6w1 i na rotawirusie 50zł taniej;-). Także jak jest taka możliwość to kupię taniej
.
Skaba- czemu myślisz, że Marysia ma skazę białkową? Ma jakieś objawy?
kra- podobno na pneumokoki powinno się dziecko zaszczepić jak ma kontakt z małymi dziećmi np. żłobek i najlepiej jak jest starsze nie teraz. A rotawirus dobrze jest jak najwcześniej, bo im młodsze dziecko złapie wirusa rota tym ciężej przechodzi:-(. A dziś mi powiedziała pielęgniarka jak dzwoniłam, że na pneumokoki czym dziecko starsze tym mniejsze dawki dają i tym samym mniej ukłuć. Także lepiej poczekać chyba...
My zaraz lecimy na spacerek, bo piękna dziś pogoda :-)