reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Milla 29, krówka jest u prababci (mojej babci) na wsi, a dzis kopałysmy ziemniaki u sąsiada tzn. reszta zbierała ziemniaki a ja zbierałam moje dziecko które tarzało sie w ziemi :) Ale była frajda :)))

Mrowa, mogłabyś uściślić te okolice Tarnowa? My właśnie jesteśmy pod Nowym Wiśniczem, może jesteśmy sąsiadkami :)

Chontek, witaj :)

Darinia, wózek fajny, polecam duże koła na początek! Mamy taki po Irence, tylko starą wersję http://www.sawex-wozki.pl/krzysnowy.html kobyła straszna odkupiona od kuzyna za małe pieniądze, ale na krzywe chodniki, błoto i sniegi jest rewelacyjny. Jak młoda skończyła rok, kupiliśmy coneco solar NOWY CONECO SOLAR-WYS.0zł !!!+GRATISY, WWA (231180417) - Aukcje internetowe Allegro jest świetny dla starszaka. Nie wyobrażam sobie jak mozna wozić noworodka w wózku na małych kółkach, wiem jak w takim wózku trzepie. Teraz mnie nosi na jakiś odjazdowy wózek, coś w stylu tego Dariniowego, ale chyba szkoda nam kasy, skoro mamy juz ten stary. Myślę tez o wózku - tramwaju dla dwójki, musze poszukać czegos odpowiedniego.

Mi przybyło ze 2 kg, staram się nie objadać i prawie nie jem słodyczy bo kompletnie nie mam ochoty. W pierwszej ciąży przytyłam 22kg, w pierwszym trymestrze chyba z 6, teraz idzie mi duzo wolniej i mam nadzieje ze do 20 nie dobiję bo mi było baaaardzo ciężko.
 
reklama
Cześć dziewczyny!

Właśnie wróciłam do domu po 2 tygodniach. W czwartek byłam u gina i efekty oto takie: Dzidzia wymiarowa, testy genetyczne wyszły dobrze, czekam jeszcze na wynik testu Pappa. Mam filmik dzidzi chyba z 10-minutowy, aż się poryczałam :-):-):-)przytyłam 1,5 kg, czuję się świetnie i jestem przeszczęśliwa!

Przyszła Mamusia - a propos Nospy, to moja kumpela która jest logopedą powiedziała, że nie wolno brać Nospy w ciąży bo wiele dzieci może urodzić się z obniżonym napięciem mięśniowym...

NA ZDJęCIU MOJA DZIDZIA!!!!
 
Ninjacorps, dzidzia jest PRZESLICZNA!!!!
Co do Nospy to czasem nie ma wyjscia, trzeba zazywac jak są skurcze. Jest ryzyko urodzenia dziecka z obnizonym napięciem ale to nie jest reguła, jak zwykle z resztą. Moja przyjaciolka brala Nospe non stop przez 6 miesięcy a Mikołaj urodzil sie zdrowy jak rydz.
 
Remeny - wiem, że nie jest to regułą,:tak: dlatego napisałam "wiele dzieci może się urodzić". Natomiast ja nie ryzykuję - boli mnie robiony na wiosnę ząb i wybieram się do dentysty, ale nie biorę nic przeciwbólowego - a boli od przedwczoraj... Wytrzymam. Jakoś.. :dry:
 
Remeny mieszkam 10 km od Tarnowa na Woli Rzędzińskiej do Nowego Wiśnicza mam niestety kawalek:-(
Ninja super że dzidziuś zdrowy i ma sie dobrze i ślicznie pozuje na zdjeciu:-)
 
darinia pisze:
Skonczyło sie spanie do 10 o 7 rano juz nawet lezec nie moge ale za to wieczorem kolo 22 padam zasypiam jak male dziecko
Niestety ja mam to samo max do 23 a o 7 mój mały budzik patrzy mi w oczy i mówi "mama juś":laugh2:
Darinia Ja też uważam jak giza ze na kupowanie pieluch jest jeszcze duuuuużo za wcześnie, poza tym z doświadczenia wiem że "newborny" to tylko na pierwszy miesiąc a nawet na pierwsze 2 tyg:tak:, bo potem dzieciaki wyrastają. Lepiej powoli zaczac kompletowac ubranka ręczniczki, kocyki rożki i inne takie sprawy. A pieluchy to założę się że dostaniesz jak przyjdą ciocie i koleżanki poznać malucha:tak:
PrzyszłaMamusiu miłego odpoczynku
giza pisze:
Co do wagi to przybyło mi już 6 kg.
Tu jest sprytny KALKULATOR WAGI
W poprzedniej ciąży przybrałam 16 kg. Ale obawiam się, że teraz będzie więcej.
Ja w poprzedniej 20 i zgubiłam tylko 2/3 tej wagi a teraz obawiam się że 30 dobiję jak nic:szok:
chontek witaj u nas, zagladaj częściej:-)
mrowa1 proponuje syrop z cebuli na mnie zawsze działa
remeny pisze:
Myślę tez o wózku - tramwaju dla dwójki, musze poszukać czegos odpowiedniego.
A wiesz że można dokupić taką podstawkę którą montuje się na wózku tuż nad kołami, to jest taki podnóżek na którym drugie dziecko może sobie stanąć jak zmęczy się chodzeniem:happy:
reszta zbierała ziemniaki a ja zbierałam moje dziecko które tarzało sie w ziemi :) Ale była frajda :)))
Mój dziś pomagał babci przebierać ziemiaki po wykopkach, dziecko dobra zabawa babcia nerwy traciła:-D
niniacorps pisze:
a propos Nospy, to moja kumpela która jest logopedą powiedziała, że nie wolno brać Nospy w ciąży bo wiele dzieci może urodzić się z obniżonym napięciem mięśniowym...
Wiesz ja lezałam z taką dziewczyną która miała cały czas twardą macicę a od 30 tyg miała skurcze zażywała nospę 3 razy dziennie niestety jak przyszło do porodu to okazało się że ma rozwarcie ale macica nie kurczy się jak powinna musieli robić cc:shocked2:
A z drugiej strony ja musze brac no-spe bo niestety nawet po godzinie czy 2 chodzenia boli mnie brzuch, a niestety nie ma kto za mnie posprzatać, ugotować obiad, uprasować, czy zająć się Przemkiem niestety coś kosztem czegoś.:dry:
A co do napięcia mięsniowego to teraz 90 % niemowlaków je ma, albo za duże albo za małe, słyszłam teorię że to przez to że dzieci są duże i w brzuchu nie mają tyle miejsca co powinny (bo przecież 10-20 lat temu dziecko które miało koło 4 kg to był kolos, a teraz jak ma poniżej 3,5 to maluszek, kruszynka się urodziła;-)).
Mój miał prawostronne podwyższone bo był ułożony pośladkowo i miał przechyloną główkę na prawą stronę. Wizyta u neurologa, rechabilitanta i proste ćwiczenia w domu, po napięciu ani śladu. Więc myślę że napięcie to jest najmniejsze zło w porównaniu z urodzeniem wcześniaka lub co gorsze stracenia maluszka:blink:
Ninja Dzidzuś śliczny.
 
ja w pierwszej rpzytłam aż 21 kg:zawstydzona/y: ale zrzuciłąm po ajkimś czasiw a wagą moja wtedy wyjściowa było 42-43 więc musiałam przybrac trochę ciałka;-):-Dteraz miałam wyjściowa 45-46 a ważyłam w dniu ostatniej wizyty nicałe 50 wiec pewnei teraz już waże 50;-)
a i chba wczoraj poczułam ruszki dzidziołka ale nie jestem pewna do końca;-)czekam an te mocniejsze:-D:rofl2:
 
Mrowa1 - mówią, że ja jestem drobnica ale wg Twojego postu to z Ciebie już prawdziwa miniaturka :-D:-D:-D.
Mój mąż właśnie wyjechał na 2 tygodnie w lasy... Nie znoszę tego... Tym bardziej, że rodzinka daleko no i muszę iść do pracy jutro.

Miłej niedzieli Dziewczyny!
 
No i znow troszke sie lenilam z pisaniem a teraz musze nadrabiac;-):-)

Giza wracajac do chusty to ja mam takachyba najbardziej tradycyjna, prosta prawie 5 metrowa(4,60cm chyba) i jak dla mnie jest super wygodna choc teraz czesciej uzywam nosidelka (Ergo carrier) bo jest rownie wygodne a bardziej praktyczne na zakupy (bo szybciej je mozna zdjac i zalozyc a wiec tym samym wyjac wlozyc malucha).

Darinia fajny ten wozek:-) A co do zakupow to tez mysle, ze lepiej skoncentrowac sie na wyprawce lub po prostu na zachciankach - czyli jak cos Ci wpadnie w oko i nie mozesz sie temu oprzec - to nalezy zakupic:-)
Ja ogladam teraz kolyske na ktora chorowalam przy Julku a na, ktora troche bylo mi szkoda kasy (bo kupilismy porzadne 'disagnerski' lozeczko;-)) ale teraz chyba sie skusze (no bo ciagle mi siedzi w glowie a wyglada to tak: LEANDER CRADLE Podoba m sie tez ich lozeczko:-) A nad wozkiem tez debatuje - tzn. zastanawiam sie czy sprzedac ten ktory mamy (Bugaboo Cameleon)i nie kupic podwojnego. Wiem, ze sa te doczepiane platformy na ktorych moze stac dziecko ale nie bardzo wiem jak jest z ich praktycznoscia no i w sumie duzo zalezy od charakteru dreptajacegomalucha - czy bedzie chcial na tym stac;-):-) Na razie wstrzymuje sie z decyzja bo nasz wozek ma super wygodna i prktyczna w podrozy gondolke wiec decyzje zostawie chyba na czerwiec/lipec nastepnego roku.

A co do kilogramow to w poprzedniej ciazy przybylo mi ich 14 i ze zrzuceniem klopotow nie bylo (poszlo wrecz w ekspresowym tempie). No ale przy tej ciazy cos czuje, ze bedzie ich wiecej bo non stop cos skupie, podjadam itp. No i strasznie ciagnie mnie do slodkiego - myslalam, ze juz przeszlo ale jednak nadal mnie trzyma wiec co chwila a to owoc a to jeszcze cos - i tak caly dzien. O dziwo jakos nie wydaje mi sie, ze zbytno przytylam bo w ciuchy wchodze nadal bez problemow i nic mnie nigdzie nie uciska no i poza ciut kraglejszym brzuszkiem i pelniejszymi piersiami jakichs innych zmian w figurze jak na razie nie dostrzegam. Naturalnie zobaczymy co pokarze waga bo w srode mam wizyte i moze mi sie wowczas nastawienie zmienic jak zobacze na ile jestem nieswiadomie do przodu:-)

A tak ponadto to u nas piekny jesienny dzien (choc wlasciwie to moge powiedziec ze letni bo ponad 20 i sloneczko swieci) wiec czekam jedynie na pobudke mego hrabiego i zmykam na spacer:-)

No i witam serdecznie wszystkie nowe marcoweczki!:-)
 
reklama
Cicha fajna kołyska:tak:a jeśli amszmozliwośc zmeinić na podwójny to zmień bo widze ze twoja młodsza od mojej a moja jeszcze czasem jeździ we wózku ;-)
Ninja oj malusia jestem;-) ale małe jest piękne jak to mówia;-):-D:rofl2:
 
Do góry