Niekat - Oby poszło szybciutko i jak najmniej boleśnie!!! TRZYMAMY KCIUKI!!!
Ewa -
WIELKIE GRATULKI DLA MAMUSIU I CÓRCI - no to pobiłyście moją Nelcię z wagą
Ninja - ja też się nie stresowałam, bo i po co, ale jak zaczęły się już takie konkretne skurczybyki ..... ojojojoj
Rany, co za buce z tego banku!!
nie dziwie Ci się bo taka sytuacja to świętego by z równowagi wyprowadziła. Ale nie denerwój się, to nic dobrego dla Ciebie i Tymonka ! :-(
Skaba - to niezły urwisek z Bartusia
Giza -
WIELKA BUŹKA DLA MILENKI z okazji pierwszego m-ca!
:-*
Niekat - WIELKIE GRATULKI!!!
Oj jak te święta szybko minęły ...
ale i tak wolę Boże Narodzenie.
A my mieliśmy wczoraj mały kryzysik - Neli strasznie oczko zaczęło ropieć, aż myślałam że się popłaczę razem z nią. Bidulka tak miała zaklejone że nie mogła go za bardzo otworzyć. Mężul pojechał szybciutko po sól fizjologiczną ale nie wiele pomogła i za drugim podejściem - RUMIANEK - cud :-) oczko coraz lepsze a dziś już całkiem OK
Poza tym żarłok z niej straszny, a kupa leci za kupą :-)
Tatuś coraz bardziej zakochany ;-) jego misja - atakować pępucha (bo ja jakoś się boję). Kąpaliśmy wczoraj razem (bez nadzoru mamy
) .... żyć nie umierać
No i muszę się pochwalić, ze faktycznie byłam spuchnięta w ciąży, (i że córa odbiera urodę) patrze w lusterko i widzę inną kobietę :-) Buźka zrobiła mi się dużo ładniejsza - mężul to potwierdził ze śmiechem, że nie mam już nosa jak pijak
J
ak to jest z seksikiem po cc?? Od kiedy można?? Powiedzcie proszę bo ja już bym mężula zgwałciła
Co mnie cieszy niezmiernie bo w ciąży to było masakra z moim libido :-(
Co do bioderek - u nas umawiają na wizytę i wypisują skierowanie od razu w szpitalu, tak więc jesteśmy umówione na 6.05 na 14 ileśtam ;-)