reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Weronika- [...] Musiałabym całe dnie być podpięta do Ktg, zeby być spokojna.:-D

Dokładnie :-)

Z tym Ktg to tak staram się przypomnieć (szkoda że wcześniej nie wiedziałam o co chodzi w tej aparaturze) czasem jak zerknęłam to coś tam wyskakiwało 10 - 15 - 20 to to pewnie te skurcze były. Ale jak piszecie że mają do 100 dojśc to faktycznie moje były niłe :baffled:

Asze - WITAMY !!! i już lece na zamknięty :-)

Befatka - no właśnie że "trzęsłam" brzuszkiem jak panie w szpitalu i nic :wściekła/y: Więc zaczęłam panikę siać, ale kopnęła wreszcie i teraz coś leniwie ale da znak życia. Wiem że teraz to nie ma miejsca, ale skąd u licha wiedzieć że dziecko śpi a skąd że jest coś nie tak?? Jak pisała Nulcia trzeba by było cały czas pod KTG siedzieć to byłby człek spokojny :baffled:

Ja się będę zbierać z kocórkiem do weterynarza, bo rano go mamuśka znalazła pod drzwiami, chyba go piesek jakiś capnął w tylną łapkę i trzeba będzie szyć. Szkoda mi gada. :-(

Jej Befatka - jaki śliczny bukiet :-):-):-):-):-):-)
 
Witam, witam!!!
Własnie była u mnie połozna - wszystko jest ok- oprócz moich biednych pokaleczonych sutków, no ale tu liczę na bepanthen:-)
Co do mojego wyjazdu na ostatnia chwilę - wszystko rozwineło sie tak szybko, że nie miałam nawet szans wyjechać wcześniej, ale wierzcie mi jeszcze kilka minut i rodziłabym gdzieś w drodze z mężem u boku:-)
ELIP GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witam popołudniową porą:-)
przede wszytskim składam Wam i sobie także ;-)
najlepsze życzenia z okazji naszego święta:-)
Asze witaj - ale Ci szybko poszło :-D
Stefanna to mnie podtrzymuje na duchu że prędzej czy później przyjdzie ten czas:-):tak:
a u mnie nic:-(jedynie brzuch mi często twardnieje ale żadnego bólu :-(nie żebym wolała cierpieć ale same rozumiecie... no i Julka jak juz się wierci to przez baaaaardzo długi czas nie daje mi spokoju
 
Widzę że dzisiaj pusciutko na forum, wszystkie świętują!!! Rozdwojone to wiadomo-z dzidziołkami, a reszta pewnie pracuje nad rozpakowaniem.:-):tak::-)

A mi chyba zaczął czop odchodzić:szok::szok::szok:
nawet M nic nie mówię bo bedzie chciał mnie zawieżć juz do szpitala.
W środę mam gina ,mam nadzieje że dotrwam. :baffled::baffled::baffled:
 
Czesc dziewczyny!!!!! Wytbaczcie ale nie pisałam bo komputer mi wybuchł :D:D i nie miałam dostepu dopiero teraz cos tam M ponaprawiał. Nikos cudowny jest wazy juz 2600:) cały czas spi nie płacze grzeczny dziecko jak marzenie :) Gratulacje ASHE! i dla reszty rozdwpojonych :) Nie mam czesu w sumie ostatnio na nic :p nawet zdjec nie mam czasu dac postaram sie nadriobic
 
Sabincia jak to wybuchł???Niezłe perypetie,haha

widzę że wszystko super się układa i Nikos już ładnie przybiera. Dzielny chłopak.
A mamuśki rozdwojone maja taryfę ulgową więc się nie przejmuj:-) Wszustkie zafascynowane dzidziami i zajęte obowiązkami.
 
reklama
Asze witaj:-):-):-):-):-) oj to smaruj grubo maścia zeby były zdrowe:tak:
Sabincia to dobrze ze to tylko komp bo martwiłyśmy sie tu o ciebie:-(to z Nikosia kawał chłopa już:-)
Kathi jak by co daj nam znać;-)
Mój mały skarbek pojedzony i smacznie spi:cool2:
 
Do góry