reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam .
Dziewczyny jak ja wam zazdroszcze wy juz po ja jeszcze troche juz czasami nie moge wytrzymac moja dzidzia jest czhyba nietoperzem bo w dzien spi a w nocy daje popalic i przez to nie moge sie wyspac :sorry2:.A rano trzeba wstac bo corcie do szkoly przygotowac trzeba.
WERONIKAA -dlugo mnie nie bylo bo nie mialam czasu wiesz maz dalej w Irlandii a ja wszystko sama musialam przygotowac .
 
reklama
Dziewczyny, na razie nie mogę zedytować listy dzieciaczków, bo tu u teściów mnie cały czas z bb wywala. Zrobię to jak tylko bedę w domu, tj. w sobotę albo niedzielę.
I piszcie na priva, jakbym coś tam pomyliła.
 
mamma to już masz bliziutko:-) i pochwal się samochodzikiem - co zakupiliście?

milla zrób troszkę fotek tego swojego domku i pokoiku dla dzieciaczków i wrzuć na wątek domowy.. ja ostatnio mam namiar na te tematy:-)

doris na ciebie zawsze można liczyć:-) wielkie dzięki - jak mnie jeszcze zdenerwują to wykorzystam.. choć dziś dzwoniła koleżanka czy zgodziałbym się być na audycie zewnetrznym w kwietniu, bo jak wczoraj mój współpracownik zaprezentował dział na audycie wewnętrznym to wyszło, że nic nie robimy, a to co się staramy robić - partaczymy.. no i z własnej woli jadę w poniedziałek to odkręcać:wściekła/y:

mazdaga, mrowa ja też zdecydowanie lepiej niż po I porodzie dochodze do siebie.. może dlatego, że był łatwiejszy.. no i nie mogę się nad sobą rozczulać przy dwójce dzieciaczków
 
Siemka
Elip sredecznie gratuluje bobaska!!! Wracaj szybko i chwal sie fotkami.
Piszecie o twardnienu brzuszka a ja nic takigo nie mam:confused:mam jakby skurcze w pachwinach i czasem dziwny ból brzuszka jak na okres tylko bardzo lekki.Ale wcale sie nie martwie z czasem wszystko przyjdzie.
Własnie ciekawe co tam u Izy i Niekat ?? Moze juz sie laski rozpakowały.
Skaba ze Ci sie chce kochana jeszcze do pracy jezdzic mam nadzieje ze chociaz Ci zapłacą cos ekstra a nie za dziekuje w koncu ratujesz im tyłki a wcale nie musisz.
Weronika 40 tydzin:szok::szok::szok:ale miałbym stracha na twoim miejscu a ty nic sie nie cykasz :-D:-D:-Dpodziwiam
 
SKABA - podziwiam! 2 dzieci, praca i jeszcze na forum się udzielasz........ powiedz jeszcze, że masz idealny porządek w domu i dwudaniowy obiad:)
:szok:
Mnie z pracy nie chcieli wypuścić, a też cięzko było zostawić wszystko, ale pewnego dnia żle sie poczułam i stwierdziłam, że to znak aby w końcu z tym skończyć. Pewnie jak urodzi się dzidziuś zaraz będą dzwonić (naciskac) żebym wróciła. Mam nadzieję, że wytrwam jednak bez pracy do końca macierzyńskiego.
 
ELIP GRATULACJE DLA CIEBIE I ANTOSI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skaba1- jestem, jestem, ale po tym pobycie w szpitalu jakoś zmęczona wróciłam:tak:, i duzo śpie ostatnio. A i ja też chciałabym zobaczyć ten "album zamknięty":tak:


 
Dziewczyny kochane!!!

Sama nie wiem co dziś ze mną się dzieje:no:. Czuję sie strasznie zmęczona, łamie mnie w kościach, jeszcze ciśnienie mi poszło do góry na 130/90. Normalnie mam 110/75. Poza tym zero apetytu i temp 37,3.:baffled: Myślicie,że to jakaś zapowiedz końca?:confused:

A jeszcze brzuch czasem twardnieje, ale chyba nie zbyt regularnie:baffled:.
 
reklama
Do góry