reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

A ostation sni mi sie moj byly ciagle...:baffled: takze temat zdrady w snach nie jest mi obcy:) Przed ciaza zadko miewalam sny, tj pewnieich nie pamietalam.
Taaa no właśnie - i dlatego boję sie ze bedę gadac przez sen bo mój mąz kochany ma lekkiego bzika na punkcie mojego byłego (byłam z tamtym 3 lata...) cóż:crazy:
ja jednak ciesze sie ciażą bo wszytskie dolegliwości zdaja sie odchodzić na całkiem odległy plan jak pomysle co mi tam tak bulgocze i niedługo zacznie kopać a za pół roku przytule to COŚ i powiem mu/jej jak bardzo go/ją kocham...:happy2:
 
reklama
I byłam dziś na badaniach i bardzo niemiła pani laborantka:unibrow: pobrała mi krewke:szok: i wyniki odbiore dziś juz po pracy czyli po 15:-)
 
Hej dziewczyny:-)
U mnie tez przezornośc była ok kamień z serca wtedy spada:-) ja do gina idę we wtorek i też sie nie moge doczekac:-)
Angel mysza brrrrrrr az mnei ciarki przezszły:no:
Agatka jak by co to bierz zwolnienie i odpoczywaj dzidiza najważniejsza:tak:
Remeny ty też wróć do nas świeża i wypoczęta należy ci się w końcu:tak:
 
angell8 pisze:
A zaczeło się od głupiej myszy którą moja kotka przyniosła do domu.
Ty weź pozycz mi tego kota, ja w toalecie od miesiąca mam szczura i nic na niego nie działa :-( A jak dzwonię do ADM żeby coś z tym zrobili to zbywają mnie albo hydraulikami albo innymi głupimi tekstami. Jestem na skraju załamania bo zeżarł juz jedno op trutki i ma się wysmienicie. A dziś w toalecie totalny kipisz, nasrane, gazety posciągane, dywanik potargany wrrrrrr

Kciukasy za potrzebujących
A tymczasem spadam z dziecięciem na placyk zabaw miłego
 
Cześć Kobitki!

Ja od rana jestem wściekła. Ocieplają nam blok i od godz. 8:00 wiercą wiertarami o dźwięku młota pneumatycznego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:!
Zwariować idzie! Z tego wszystkiego aż mnie brzusio zaczął boleć i musze poleżeć w tym hałasie, boję się wyjść pospacerować. Z siebie wychodzę! Uspokajająco działa na mnie jedynie muzyka zespołu Metalica "Nothing else matters" (dzwine ale działa) i w kółko to samo. Mam ochotę pozrzucać ich z tych rusztowań, ale cały czas sobie tłumaczę, że nie mogę się denerwować, bo dzidziuś też to źle znosi.
Najgorsze jest to, że dziś sobie zaplanowałam prasowanie:-( i porządki w mieszkanku. Mam nadzieję, że ta wiertara im się znudzi:crazy:.

Fajnie jest czytać o waszych wizytach na USG ja już zapominam powolutku jak to było fajnie. Miałam ją ponad 3 tyg temu :sick: a już bym chciała zobaczyć dzieciaczka z powrotem. Wizytę mam dopiero za tydzień (u nowego lekarza i nie za prędko będę mieć usg, podobno bliżej 19-20 tc) 6.09. i już się nie mogę doczekać. Szkoda, że jeszcze nie odczuwamy ruchów dzieciaczka, bo ciągle o niego drżę:-(. A tak to by minie kopnął i bym wiedziała, że ciągle tam jest:happy2:.

mamma80- zdaj nam koniecznie relację z usg. Ale Ci fajnie zobaczysz swoje maleństwo:rofl2:.

pozdrowionka!!
 
Z siebie wychodzę! Uspokajająco działa na mnie jedynie muzyka zespołu Metalica "Nothing else matters" (dzwine ale działa) i w kółko to samo.
w poprzedniej ciązy 9w koncówce) cały czas słychałam takiego utworu z gry na PSII Final Fantasy X ale tytułu nie spamietłam bo był po japonsku:rofl2: męzus nagrał mi ją na płytke i słuchałam sobie potem tego jak leżałam po porodzie w szpitalu...bardzo spokojna kojaca wręcz muzyczka:tak: zauwazyłam ze Oli jak była malutka i płakała a ja puszczałam ten kawałek przez chwilę jakby sie wsłuchiwała - miałam wrażenie ze rozpoznaje muzykę:tak:
 
reklama
a do Metallici wróciłam niedawno po dłuzszej przerwie - jako licealistka i po częsci studntka słuchałam tego jak fanatyczka:sorry2:teraz deletuję sie ich clipami... ale taka muzyke trzeba czuć - przekonac do niej sie nie da nikogo:-(
 
Do góry