reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Milla ja tez mam takie niskie ciśnienie ale ja kawy nei pijam bo nei lubie dziwna jestem co nie:dull::oo2::hmm::oo::unsure:
strasznie się objadłam aż mnie brzuch boli z pzrejedzenia:eek::confused2::crazy:
Papierosów też już nie palę jak sie dowiedziałam że jestem w ciązy Ninjacorps gartuluje rzucenia nałogów teraz bęiizemy dopingowac Kindzie w rzuceniu palenia:tak:
 
Ja papierochy rzucilam w 23 lipca (w swoje ur) Palilam paczke dziennie przez 11 lat:szok:, no a jak sie dowiedzialam o ciazy to coraz mniej i w 4 tyg wlasciwie rzucilam na dobre. Teraz mnie zupelnie juz nie korci. Kinga powodzenia- da sie zrobic :tak:
 
Ja doładnie jak w poprzedniej ciazy straciłam ochote na fajkę jeszcze zanim potwierdziłam ciążę.Po Oliwii niestety znów zaczęłam palic ale teraz już nie dam sie znów w to świnstwo wciagnąć.Od kawy tak samo odrzuca mnie od samego początku mimo ze nałogowa kawoszka byłam i w samej pracy po 5-6 filiżanek piłam i w domu jeszcze ze dwa kubki:crazy:chociaz czuję ze czasem poprawiłaby mi ta kawa samopoczucie to jakos nie moge znawet zapachu znieśc a jak robie szefowi to mnie wzdryga....
z sexem to jest róznie najczęsciej boli mnie teraz brzuch i czuje że nie powinnam wtedy ale jak sie dobrze czuję to:happy2: taaaaa ....dziś rano mąż powiedział mi ze w nocy zaczęłam sie do niego dobierac przez sen...heheheh szkoda ze nie pamiętam:-p
 
MILLA29oooo bez kway to bym chyba umarła moje normalne cisnienie to 90/60 lub 80/50 nie da się funkcjonować bez kawy


No właśnie!!!Nie da się funkcjonować. Ja mam to samo, ciśnienie bardzo niskie, musze się kawą z samego rana wspomagać. Ale na początku, tzn. od 7 tygodnia mniej więcej do 9 nie mogłam patrzeć na nią, mało tego, nie mogłam wąchać, czuć, być przy parzeniu, bo przyprawiała mnie o mdłości, ale jakie:baffled:. A teraz mam sytuację odwrotną. Kawa z samego rana musi być! Jak się skończy mężuś szybko do sklepu, a teraz na herbatę nie mogę patrzeć, przyprawia mnie o mdłości. Mój mąż się śmieje, ze już za mną nie nadąża:-p.

Ja na szczęscie problemu papierosowego nie mam, choć czasem śni mi się że puszczam dymka:rofl2:. (paliłam 4 lata, dokładnie 5 lat temu). Dlatego trzymam za was kciuki dziewczyny, nie dawajcie się paskudnemu nałogowi.:-D
 
mrowa1 pisze:
ja tez mam takie niskie ciśnienie ale ja kawy nei pijam bo nei lubie dziwna jestem co nie
Dlaczego moja siostra tez nie lubi kawy i wypija od wielkiego dzwonu coppuccino, a ja za to mogłabym hektolitrami tak uwielbiam kawę:rofl2:. Ale wypijam tylko 2 (teraz jedną) ze zdrowego rozsądku Ale marzy mi się ekspres ciśnieniowy taki co zasysa śmietankę podgrzewa i spienia:happy2:
agatkaa pisze:
Ja papierochy rzucilam w 23 lipca (w swoje ur) Palilam paczke dziennie przez 11 lat
Gratulacje:-D! Bo paliłaś duzo
niekat pisze:
taaaaa ....dziś rano mąż powiedział mi ze w nocy zaczęłam sie do niego dobierac przez sen...heheheh szkoda ze nie pamiętam
hehe mi się co noc kochanek jakiś śni:zawstydzona/y:, my niestety od połowy nocy mamy zawsze w środku mały przerywnik który do nas przychodzi:rofl2:
angell8 pisze:
Ale na początku, tzn. od 7 tygodnia mniej więcej do 9 nie mogłam patrzeć na nią, mało tego, nie mogłam wąchać, czuć, być przy parzeniu, bo przyprawiała mnie o mdłości,
Ja też nie piłam ze 3 tyg:-(, ale dlatego że po kawie miałam jakiś dygot wieczorem, a teraz już mi przeszło kawka dalej jest smaczna:happy2:
A co do smaków to ostatnio mogę jesć wszystko z musztardą, jest po prostu przepyszna;-)
 
\

hehe mi się co noc kochanek jakiś śni:zawstydzona/y:, my niestety od połowy nocy mamy zawsze w środku mały przerywnik który do nas przychodzi:rofl2:

tez mam coraz czesciej takie sny i tylko boję sie bo gadam czasem rpzez sen zeby nie wypowiedziec czyjegoś nieporządanego imienia hehe :sorry2:a że Oli spi sama całą noc w swoim pokoiku...
/
Ja też nie piłam ze 3 tyg:-(, ale dlatego że po kawie miałam jakiś dygot wieczorem, a teraz już mi przeszło kawka dalej jest smaczna:happy2:
A co do smaków to ostatnio mogę jesć wszystko z musztardą, jest po prostu przepyszna;-)

u mnie tak własnie zaczął sie wstręt do kawy ze zaczęłam dziwnie na nia reagowac - ręce mi sie trzęsły i czułam na sercu ciężar jak po całym dzbanku smolistej esspresso...ugh nie było to przyjemne:baffled: przynaje że czasem zastanawiam sie czy by nie spróbowac chocby zbozowej (bo bardzo lubie) i chyba jak mnie kiedys najdzie to sie skuszę.Jak nie puszczę zaraz pawia to wróce do kawy - bo cisnienie mi dokucza przestrasznie:crazy:tylko bym spała
 
reklama
A ja po prostu zauważyłam, że mam większą ochotę na sex....:tak:. Przez pierwsze dwa miesiące nawet nie pomyślałam o tym żeby to robić;-), a teraz.....:tak:.

Jak mi się coś śni to zazwyczaj jakieś koszmary, ale tylko wtedy, kiedy burza za oknem, albo gdy miałam nieprzyjemny dzień w pracy, albo gdy się czymś martwię.
 
Do góry