reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam dziewczęta!!!!
Giza super, że jest już lepiej!!!!:tak::tak:
Co do słodyczy to właśnie podjadam cukierki fistaszkowe - pycha:tak::tak::tak:;-);-)
 
reklama
hej dziewczyny mi sie pierwszy raz zdazyło podjesc w nocy
0 3 to straszne, juz i tak dobrze wygladam mam nadzieje ze podjadanie nocne zaczełam a zarazem skończyłam wczoraj
 
Czy ktos ma jakies dobre sposoby na zgage? jeszcze mnie tak nie palilo jak dzisiaj- to chyba kara za to podjadanie :sorry2:

Wlasnie wrocilam od poloznej i znowu mi krew pobierali, jak ja tego nie lubie! zawsze sie odwracam jak igle wbija. Co to za przyklad bedzie dla mojego malucha :-D
 
sabincia-to ladnie ich tam powalilo:szok: ja pierdziele:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a ja w chwili obecnej jem biszkopty cos mnie tak naszlo:tak: a na obiadek zrobilam lazanki bo juz od 2tyg za mna chdza!!!:tak::-D
 
befatka-dobrze ze dzisij juz lepiej:-) a nerwus to zawsze bylam a teraz to juz nawet nie mowie ale mezus jeszcze przetrzymie to do konca marca:-D tak mysle:-D ale czasem samej siebie mam dosyc:baffled:
 
a mi nie :p wogole ostatnio heh miałam taka zgage ze tez wymiotowałam to z nerwów i niemocy posżłam do kuchni zjadłam łyzke smietany zagryzłam migdałami i popiłam litem mleka i mi przeszło :p ale to moze dlatego ze zrobiło mi sie niedobrze poprostu :p hyhy ale zgaga przeszła :p
 
A ja jużnie wiem co lepsze - zgaga, czy jej brak. Ja nie mam zgagi i jem wszystko na co mam ochotę, czyli słodycze, chipsy, colę. Wam przynajmniej łatwiej jest sobie odmówić jak wiecie, że i tak musiałybyście to odchorować. Ja nie mam wymówki i choc moja waga jeszcze nie krzyczy o litość, to i tak mam wyrzuty sumienia, że sie obżeram.
 
reklama
Do góry